@Czomo
Jak jeszcze mieszkałem w Polsce, to używałem tempomatu w samochodzie praktycznie za każdym razem, jak gdzieś jechałem. Głównie dlatego, że w Polsce nikt nie jeździ zgodnie z przepisami i łatwo się zapomnieć. Dla ułatwienia zapinałem sobie 50 w zabudowanym i mogłem sobie obserwować spokojnie czerwone, wąsate ryje plujące coś do mnie przez szybę :D
Proszę trzymać się tematu i nie nabijać postów.