Witam, zdarzyła mi się dziś ciekawa sytuacja, prawdopodobnie błąd, podczas prowadzenia RPE23115, mianowicie po uruchomieniu lokomotywy (ET22-647) zanim dostałem jeszcze tarczę na wyjazd z szopy postanowiłem "pobawić się radiem" i wykonać test radiostopu. W tym celu zmieniłem kanał na R10, radiostop zadziałał, następnie radio wyłączyłem i włączyłem i ustawiłem się na manewrowym. Po podpięciu się pod skład długo oczekiwałem na wyjazd i zauważyłem, że podany jest on dla pociągu 23133 (EN57-2009), jednak pociąg ten mimo ponad 15 minutowego opóźnienia nie ruszał. Postanowiłem przesiąść się do niego, żeby sprawdzić dlaczego autopilot nie może ruszyć. Rzeczywiście okazało się, że w PG nie ma powietrza i nie da się odhamować pociągu. Po przejściu do członu "s" usłyszałem charakterystyczny dźwięk radiostopa. W tym członie na ślepo zmieniłem kanał na inny oraz wyłączyłem i włączyłem baterie - pomogło, i po ponownej przesiadce do członu "r" udało się odhamować. Sytuacja wygląda tak, jakby człon "s" posiadał swoje własne niewidoczne radio nastawione na R10, które złapało mój test radiostop, pomimo że w kabinach radiotelefony były ustawione prawidłowo na R5. Dotychczas nie spotkałem się z takim błędem, dlatego zgłaszam, choć być może problem jest znany.