Bardzo dobrze-może w końcu prywata czy narodowi przewoźnicy skuszą się na nowsze lokomotywy niż wieczne pudrowanie trupów czy sprowadzanie złomu z pewnych miejsc i robienie im P4/P5 (bo taniej), które powinny stać w skansenie lub zostać zezłomowane a nie jeździć (wątku nie będę rozwijał bo to "śliski" temat). Chociaż z drugiej strony źle bo to konkurencja dla krajowej produkcji - PESA Gama czy NEWAG Griffin.