Rozumiem, że się znacie. To, że za nim stoją wyniki to jest niby informacja z pierwszej ręki wg Ciebie? W każdym razie nie mam nic do tego człowieka, niech się realizuje zawodowo dalej. Tylko ja po prostu staram się walczyć o pewne wartości. Dzisiejsze media potrafią dawać niejasny przekaż, są nierzetelne, nie są bezstronne. Pisząc to liczyłem, że chociaż część ludzi się zastanowi "a może to nie jest wcale tak jak wszędzie mówią". Jeśli potrafisz mnie zrozumieć to punkt dla Ciebie, a jeśli uważasz, że szerze nieprawdziwe informacje, wprowadzam w błąd to usuń moje posty.