Z tego co widzę w logu, to zła kolejność uruchamiania, a ona jest bardzo ważna. Najpierw trzeba załączyć baterię wciskając "J", później skasować SHP (tą czerwoną lampkę przy przedniej szybie) wciskając "Spację" i do tego momentu robisz dobrze, ale przed załączeniem przetwornicy, trzeba najpierw podnieść przynajmniej jeden z pantografów, np. tylny wciskając "O" i poczekać aż na górnym, drugim od prawej prostokątnym mierniku wskazówka pokaże obecność napięcia z sieci zasilającej. Jak już to napięcie będzie, to trzeba wcisnąć "M" i wtedy powinna zgasnąć prawa z dwóch święcących się na lewo od mierników lampek. Jeśli zgaśnie, to trzeba nacisnąć "X" (załączyć przetwornicę" i wtedy powinna zgasnąć lewa czerwona lampka. Jeśli zgaśnie, to wtedy trzeba wcisnąć "C" (załączyć sprężarkę) i poczekać, aż na dolnym, pierwszym od prawej okrągłym mierniku będzie ciśnienie w okolicach 0,6 MPa. Wtedy trzeba przestawić nastawnik kierunku w pozycję jazdy do przodu (jeśli jeszcze w tej pozycji nie jest - jeśli już jest, to ta czynność nie zaszkodzi), czyli wcisnąć "D" jeden lub dwa razy (zależnie od tego, jak szybko chce się później przyspieszać - druga pozycja to większe przyspieszenie (w uproszczeniu)). Powinna się zaświecić pierwsza od góry prawa lampka. Wtedy dopiero wcisnąć "Num ," i trzymając poczekać aż na dolnym, pierwszym od lewej mierniku ciśnienie spadnie do zera. Później nastawnikiem na "Num +" i powinno ruszyć.
Co do sposobu hamowania, to najpierw nastawnik do zera - przytrzymać albo klikać "Num -" aż przestanie się ruszać ta rączka poniżej okrągłych mierników. Później najprościej, to przestawiać zawór hamulca pomiędzy "Num 6" i "Num 8" obserwując dolny, pierwszy od lewej okrągły miernik, który (w uproszczeniu) pokazuje siłę hamowania (na "Num 8" ciśnienie wzrasta, na "Num 6" pozostaje bez zmian, a "Num ," można je zmniejszać). Po zatrzymaniu ponownie przytrzymać "Num ," aż ciśnienie spadnie do zera i można znowu ruszać.
@Stele - trochę namieszałeś ;) Hebelek sprężarki potwierdzam, że ma być bistabilny, ale w EN57 nie nabija ona do 0,8, tylko do 0,7 MPa i nie ma ona lampki (przetwornica i WS mają). Dalej - hamowanie nagłe nie odcina dopływu powietrza do kranu jak w siódemkach itp. i również w EN57 nie ma jako takiego odluźniacza. Jak ma się wyłączone hamowanie EP, to nawet z hamowania nagłego luzuje się w pozycji luzowania pneumatycznego i jazdy. A nawet przy załączonym EP, nie trzeba trzymać w pozycji luzowania EP aż w PG będzie 0,5MPa, ale aż w cylindrach będzie 0 (PG jest zasilany stale w każdej pozycji od luzowania i jazdy pneumatycznej aż po luzowanie EP). Nie ma też pozycji takiej jak hamowanie pełne - po pozycji odcięcia jest po prostu pozycja hamowania pneumatycznego i nagłego jednocześnie, bo ten zawór nie ma żadnego regulatora ciśnienia jak FV4a w siódemkach itp., ale tylko dwa proste zawory pneumatyczne i przy hamowaniu pneumatycznym siłę hamowania i luzowanie stopniuje się podobnie jak przy hamowaniu EP przestawiając rączkę tam i z powrotem pomiędzy pozycjami. A hamulca EP nie używa się przy wykonywaniu hamowania kontrolnego, bo wtedy się go wyłącza (w MaSzynie jedyna możliwość, to przestawić nastawnik kierunku na pozycję 0 lub wyłączyć EP na bezpieczniku pod "Ctrl + Z") i wykonuję się HK samym hamulcem pneumatycznym.