Dlatego właśnie zdjęcia są wrzucone jako zewnętrzne linki, a nie załączniki z dysku. I to zdjęcia, które wygrały plebiscyt, a nie z czyjegoś fotobloga. W sieci szperałem dość długo i ciężko jest znaleźć ładne zdjęcia, nie mówiąc już o zdjęciach typowo na tekstury. Do Poznania niestety daleko, poza tym brak jakielkowiek gwarancji, że akurat spotkam któryś z tych numerów. Narazie wysłałem email do właściciela tych lokomotyw i zobaczymy jak będzie. Niemniej jeżeli ktoś ma komplet u siebie na dysku - będę bardzo wdzięczny.