Moim skromnym zdaniem exe w paczce 1707 ma ten ficzer opanowany wystarczająco dobrze - w dzień sygnały są widoczne z wystarczającej odległości, w nocy mają widoczną poświatę i widać je z daleka. Przyglądając się filmom z kabin i na podstawie własnych obserwacji jestem w stanie stwierdzić, że jesteśmy zbliżeni do realizmu na tyle, na ile jest to możliwe, gdyż rozchodzenie się światła jest różne w różnych warunkach atmosferycznych, oświetleniowych. Ba, to jak postrzegamy źródło światła zależy nawet od zmęczenia wzroku :) Z drugiej strony wszystko przed nami i jeśli ktoś jest na tyle zdolny aby efekt uzyskany przez @tmj przebić to jak to mawiają starzy pasztuni "go ahead" :)