Odnośnie do tego "najbardziej rozwiniętego zwierzęcia" i:
Jak rowniez nie odnisoles sie to tego, ze bzdura jest, iz czlowiek jest najdoskonalszym wytworem ewolucji.
Po prostu nie ma żadnych przesłanek, żeby tak twierdzić.
On tu ocenial intelekt (potencjane jego mozliwosci) i wszystko co z nim zwiazane. Nadal nie rozumiesz? Wskaz mi prosze, ze sie myli pod wzgledem intelektu. Jesli chcesz z tasiemca, zrobic naczelny gatunek, prosze bardzo, ale czy to bedzie oznaczalo, ze tasiemiec naprawde bedzie naczelnym? Przeciez podalem fragment (1 odcinek, od 20:33), gdzie twierdzil, ze pod innymi wzgledami, czlowiek juz najldoskonalszy nie jest, a wrecz przeciwnie. Dlatego upieram sie, ze wyrywasz zdania z kontekstu. Bo jak inaczej nazwac twoje dzialanie, skoro chwile pozniej, prelegnet dodaje, ze wiele cech czlowieka wzgledem innych zwierzat, palsuje nas nisko? Ze nie mamy szponow, nie jestesmy odporni na niskie i wysokie temperatury (goli), ze dlugo pozostajemy bezbronni bez doroslych, itd? Rzetelnoscia w cycatach? Prosze juz nie zanizajmy poziomu dyskusji, bo chyba bardziej sie nie da.
Na pewno rozmawiam z dorosla osoba? jeszcze o tym, że człowiek jest po prostu małpą, czemu słowa tego pana - przynajmniej odbierane dosłownie - przeczą.
No jest, dlatego widze duzo malp na ulicach :)
Ostatnio widzialem takiego goryla na bramce, powiem Ci szczerze, na sam widok balem sie go, nie tylko ja zreszta.
Jakby co, to nie ja zaczalem sprowadzac dyskusje do absurdu.
Co do dalszej czesci twojej wypowiedzi, sorry, ale sie nie odniose, bo to lanie wody i tyle. Zero konkretow, ktore mu pierwotnie zarzuciles, wstawiajac cytaty jego wypowiedzi (pomijam tutaj nasze dywagacje na temat prawdziwosci teorii ewolucji, bo nie chce sie na tym koncentrowac).
W ogole zmaczyla mnie ta dyskusja, chcesz miec racje, prosze bardzo. Chcesz mu cos zarzucac, prosze bardzo, ale sorry, pomimo, ze znam Ciebie dluzej od niego, to jednak pod tym wzgledem, jest on mi bardziej autorytetem niz Ty a twoj glos traktuje jako statystyczny blad, choc nie bez szacunku. Najgorzej postawic czlowieka w sytuacji, gdy ma udawadniac, ze nie jest on wielbladem. Ja nie umiem na dluzsza mete prowadzic takich dyskusji, bo zaczynaja mna targac emocje, co moze skonczyc sie inwetktywami, a nie chce tego, a pozniej bym tego zalowal. Jestes mi zbyt bliski, bo grono MaSzynowe ponad wszystko :)
Jego filmiki brania sie poprzez komenatrze i mowia wszystko (choc nie brakuje glosow negatywnych, sceptycznych - jak zawsze), to jednak duza spora czesc komentujacych, wyraza sie pozytywnie. Ale to motloch jest. Fajnie, byloby, gdybys na YT posprzeczal sie z nim. Ciekaw jestem tej rozgrywki. Swoje obstawienie mam. On chetnie odpisuje, podejmij rekawice i sprobuj. Daj mi znac tylko, czy probujesz, czy nie. Nawet mozesz podac link do naszej dyskusji. Ja wiem, teraz bedzie 1000 wymowek z twojej strony, ze nie. No ale moze sie myle.
EOT