- poprawka, przelacznikiem przetwornicy mozna sobie machac takze przy braku napiecia, chociaz oczywiscie nic to nie daje :d
- poprawka/eksperyment, zbiorniki powietrza dla pantografow w zestawach uokrotnionych sa od siebie niezalezne
- dodany pseudo wylacznik cisnieniowy: w praktyce oznacza to ze sprezarka mozna sie bawic do momentu osiagniecia 'cisnienia krytycznego', dopiero gdy to nastapi sprezarka przestaje pracowac dopoki cisnienie nie spadnie ponizej dopuszczalnego minimum
- poprawka/eksperyment, 'wylacznik cisnieniowy' pantografow nie wybije wylacznika szybkiego w czlonie ktory otrzymuje zasilanie kablem/sprzegiem wysokiego napiecia
- poprawka(?), reflektory itp dzialaja takze po odlaczeniu baterii, o ile pracuje przetwornica
Te działają poprawnie. Teraz ładnie też widać różnicę w prędkości podnoszenia pantografów przy różnym ciśnieniu ich zasilania w obu członach (zał. 1.). Co do reflektorów, to taki sam efekt powinien być ogólnie dla wszystkich obwodów (w tym też oświetlenie przyrządów i kabiny), bo w rzeczywistości wyłącznik baterii i przetwornica podają napięcie na dokładnie ten sam przewód.
- poprawka, wylacznik szybki w lokomotywach elektrycznych da sie zamknac tylko przy doplywie pradu z sieci
To nie do końca, bo po opuszczeniu pantografów jeszcze przez kilka chwil da się zaświecić kontrolkę WSa. Tak samo kiedy zadziała nadmiarowy przetwornicy też da się zaświecić kontrolkę WSa, choć powinno to być (i kiedyś było) niemożliwe.
- poprawka/eksperyment, wylaczenie baterii i przetwornicy powoduje otwarcie wylacznika szybkiego tylko w czlonie w ktorym mialo to miejsce (oprocz EZT)
Nie ma możliwości wyłączenia i załączenia baterii tylko w jednym członie, więc nie mam jak tego sprawdzić.
- poprawka/eksperyment, 'wylacznik cisnieniowy' pantografow otwiera wylacznik szybki tylko w czlonie w ktorym faktycznie spadlo cisnienie (oprocz EZT)
Niestety, WS nadal otwiera się w obu członach (tak, sprawdzałem na exe "b").
Tutaj uwaga: symulator radzi sobie srednio z przechodzeniem miedzy czlonami, i lazenie miedzy nimi moze miec nieciekawe efekty uboczne w trakcie "prototypowego" rozruchu jednostek dwuczlonowych. Najbezpieczniej jest nie wchodzic do czlonu B dopoki cisnienie w ukladzie glownym nie osiagnie minimalnego poziomu dla podniesienia pantografow, i trzeba pamietac o wylaczenia sprezarki zanim sprobuje sie zalaczyc wylacznik szybki dla czlonu B, bo wczesniejsza aktywacja prztwornicy i sprezarki w czlonie A 'zdalnie' ustawia do pracy obie rowniez w czlonie B, wiec po zamknieciu wylacznika szybkiego ma szanse wyleciec nadmiarowy.
Potwierdzam całość. Natomiast zauważyłem jeszcze inny problem. Który parametr spod F3 pokazuje wartość ciśnienia w zbiornikach głównych? Myślałem, że ten podkreślony na czerwono (zał. 2.), ale wychodzi na to, że on pokazuje wartość ciśnienia w przewodzie
głównym zasilającym (tym "żółtym"), co jak się okazało (widać po manometrze) nie jest równoznaczne z ciśnieniem w zbiornikach. Przy uruchamianiu ET41 z członu A jego sprężarki pompują powietrze tylko do jego zbiorników, więc wychodzi na to, że jest przelot powietrza ze zbiorników do przewodu, ale w drugą stronę (z przewodu
głównego zasilającego do zbiorników głównych) już nie ma, choć powinien być. Widać to też po tym, że przy uruchamianiu sprężarki pracują dalej przez tak samo długi czas jak poprzednio, chociaż pracują tylko na jednym członie (jest ich o połowę mniej), więc napełnianie wszystkich zbiorników powinno im zająć raz więcej czasu. Do tego po załączeniu WSa, przetwornicy i hebelka sprężarek w członie B, sprężarki w nim uruchamiają się i dopiero pompują powietrze do zbiorników, które już właśnie powinny być napełnione z przewodu
głównego zasilającego.
Jest jeszcze taki błąd, że kiedy pantograf opadnie z powodu zbyt niskiego ciśnienia i przejdzie się do przedziału maszynowego dopompować powietrza małą sprężarką lub przestawi kurek na zasilanie z ZG, to pantograf po zwiększeniu ciśnienia zasilania powinien z powrotem sam podnieść się do góry, a tak się nie dzieje. Trzeba go hebelkiem jakby opuścić i dopiero ponownie podnieść.
Edit: EZeTy dopiero sprawdzam...