Wypełniłem ankietę.
Jednak nie oddaje ona moich odczuć, a część z nich jest mi obca.Zakupy dokonuje z preferencjami których brak jest w ankiecie. Nie znoszę Up-sellingu i cross-sellingu a także nadmiernego zainteresowania obsługi, szczególnie jak tego sobie nie życzę. Obce jest mi kryterium anonimowości w zakupach, jak ktoś chce być anonimowy niech siedzi w domu. Jeśli coś potrzebuję, wychodzę i dokonuję zakupu. Wybór sklepu to wygoda, bliskość położenia, cena, oraz inteligentna obsługa. Wielkopowierzchniowe zakupy, Kaufland Biedronka, Lidl. Osiedlowe sklepy, to przeważnie drobne rzeczy i w niewielkiej ilości. Unikam jak ognia wszelkich galerii, choć czasem nie ma wyjścia, ale tylko po jedną konkretną rzecz w konkretnym miejscu. Nie odpowiada mi klimat w miejscach takiego spędu.
Dodano: 29 Czerwca 2016, 22:57:45
Zapomniałem, więc dopiszę. Nie robię zakupów dla satysfakcji, lecz z potrzeby posiadania konkretnych produktów, bo są mi niezbędne. Z czego tu można mieć satysfakcję? No chyba, że chodzi o radość z zakupu najnowszego wypasionego telewizora, lepszego niż w zeszłym tygodniu kupił szwagier.