Firleju, ja tam juz nie bede dzielil wlosa na czworo, co bylo a co nie bylo na temat i co z wydajnoscia, jesli zrobi sie wspomaganie. Dodatkowo dyskusja sie rozmywa na co rusz poboczne tematy typu event generator. Jedynie co do mnie przemawia, to byc moze nieoplacalnosc tworzenia tego interfaceu, o ktorym wspomnialem. Czy sie oplaca, czy nie tak naprawde nie wiem. Do zabrania glosu w tym watku, sklonila mnie prywatna wiadomosc od Epka, abym nad tym pomyslal, bo on chcialby tworzyc, lecz nie wie jak i za trudne dla niego w tej formie. Nie wiem ilu moze byc takich 'Epkow' zarowno obecnych jak i przyszlych i tez tak sobie mysle, ze malo chetnych na eventowe sprawy, wynika z byc moze z formy. Ja sprobowalem podejsc do tematu inaczej w swoim edytorku, ale i tak nikt w zasadzie nie korzysta z niego. Sprobowalem zrobic cos podobnego do dzisiejszych aplikacji tzn. znaczna czesc myslenia i zmudne czynnosci przejal automat, a uzytkownik przede wszystkim gdzies musi jedynie kliknac no i byc mozgiem-nadzorca. A moze i forma rzeczywiscie nie ma znaczenia. Nie wiem, nie jestem socjologiem :)