O EC-E słyszałem :)
W zasadzie co do uczelni to chyba dużo zależy od wydziału, kierunku itd. Na PK byłem na Mechanicznym, w zasadzie w IPSz i pytałem o możliwość konstruktora pojazdów szynowych, ale oferowano mi pójście na transport. Od transportu znacznie wolałbym Mechanikę i Budowę Maszyn, bo jest to kierunek bardziej "inżynierski"(chyba, jeśli się mylę proszę poprawić :D). Z tego co wiem, na PK kiedyś była specjalizacja pojazdów szynowych na Mechanice, wiem że jest chyba Zakład Trakcji Elektrycznej(coś w ten deseń). Mój krewny skończył budownictwo na WILu ze specjalizacją dróg kolejowych i bardzo dobrze na tym wyszedł(mimo że lekko nie miał). A co do "niepotrzebnych przedmiotów", to chyba na każdych studiach takie są :D
Prawda jest jednak taka, że już sam nie wiem co robić ;/ Z jednej strony fascynuje mnie elektrotechnika pod względem napędów, mechaniką pod względem np. wózków, a z drugiej wiem że informatyka to dobry kierunek i trochę boję się z niego ruszać. Tym bardziej boli fakt, że wszędzie się teraz mówi jakie są braki w kadrach inżynierskich na kolei(nie wiem ile w tym prawdy), mają być tworzone nowe kierunki i człowiek ma ochotę rzucić to wszystko i iść właśnie tam.