Świetny pomysł! Mam jeszcze lepszy - może Ty przeczytasz jeszcze raz mojego posta? Czy ja gdzieś pisałem o integrowaniu już napisanego kodu? Nie. Mi chodziło tylko o spożytkowanie WYSIŁKU włożonego przez trzech (jak dotąd, bo może ktoś jeszcze zrobi jakiś "coming out") autorów... Może napiszę jaśniej żebyś ogarnął: chodziło mi o hipotetyczną sytuację, że wsiadamy do
DeLorean'a, i cofamy się o powiedzmy rok czy dwa. Autorzy dogadują się "hej zróbmy edytor scenerii". No i robią. Mija rok czy dwa - Koniec! - teraz mamy już
(...)całkiem wypasiony i używalny edytor... (...)
Sielanka! Oczywiście wiem że to nierealne, ale dalsze iście "każdy swoją drogą" to niestety marnotrawstwo wysiłku. Więc może by zebrać się, popatrzeć kto co ma jak zrobione, wybrać najbardziej perspektywiczny - i robić go dalej wspólnie? Wiadomo - żal porzucić coś w co włożyło się już jakiś wysiłek, ale efekt końcowy chyba będzie lepszy w takim wariancie. I to mniej więcej kryło się w
Może to przemyślcie?
Tak wiem, że offtop. Więcej już nie będę. Howgh!