Algorytmu gotowego nie mam, ale jakiś zarys pomysłu tak. Potrzebna jest nam linia biegnąca wzdłuż toru. Pomysł opieram na oscylacji. Może to głupie, ale wydaje mi się, że łącząc wartości szczytowe można uzyskać coś lepszego. Sinusoida posiada pewne specyficzne wartości, takie jak amplitudę, pulsację i przesunięcie fazowe. Wypełniamy 2 tablice liczbami z wybranego zakresu, oczywiście losowo. To będzie podstawa do tworzenia. Pierwsza tablica to pulsacja, a druga to amplituda. Cały zamysł opiera się na tym, żeby nasza sinusoida zmieniała swoje cechy z losowym krokiem czasowym, który trzeba przechowywać w 3 tablicy. Przebieg kończymy wraz z końcem naszej linii podstawowej. Wybieramy wartości "największe" i traktujemy je jako punkty. Następnie zmieniamy fazę i modyfikujemy o jakąś wartość tablice amplitudy. Rysujemy sinusoidę zgodnie z wygenerowanym wcześniej krokiem czasowym i analogicznie wyławiamy kolejne punkty. Podejrzewam, że można wym załatwić szerokość rowu jak i dno. Co zaś do pochylenia... Ruch po okręgu... Dawno mnie w domu nie było, ale nie sądzę aby poprawiły się rowy na L359.
Jako, że internet za chwilę mi się skończy (voooooodafone DE) załączam rysunek. W razie pytań pisać :)