Brył modelek w CADzie jeszcze nie tworzyłem (habahabahaba).
Natomiast tak bardziej na poważnie, to pytanie jest w pewnym sensie wtórne. (1) AutoCAD (oraz inne programy typu CAD (CAD = Computer Aided Drawing)) pozwalają na konstrukcję przy tworzeniu, co z kolei przekłada się na większą dokładność tworzonej bryły (zgodność z rzeczywistym jej stanem, przynajmniej według dokumentacji), poniekąd związana jest z tym inna cecha, mianowicie CADy korzystają z krzywych beziera wymiernych, zazwyczaj korzystają również z nieco innego rozwiązania kwestii precyzji. To wszystko przekłada się na bardziej precyzyjny/dokładne odwzorowanie bryły (tak jak mówię, na bazie dokumentacji). (2) Programy do modelowania 3d, takie jak 3dsMax są nieco bardziej intuicyjne, udostępniają też zupełnie inne narzędzia do modelowania bryły, takie jak teselacja, przesuwanie wierzchołków, dodatkowo w programach takich Blender można z łatwością rozebrać siatkę na kawałki (trójkąty, wierzchołki), a następnie zupełnie dowolnie ją zregenerować. Teoretycznie pozwalają one na robienie pod konkretny wymiar (można bezpośrednio nadawać współrzędnym wierzchołków wartości absolutne), choć nie wydaje mi się to optymalnym rozwiązaniem w tym zakresie.
Trzeba też zwrócić uwagę na to, że bryła to nie model. Żeby bryła z AutoCADa trafiła do MaSzyny i tak musi zostać zaimportowana do 3dsMaxa, gdzie trzeba przede wszystkim zregenerować bryłę w siatkę zbudowaną z trójkątów, a następnie ją zmapować.
Dla mnie ciekawym rozwiązaniem jest połączenie obu tych narzędzi (akurat Jeżyk używa Blendera, 3ds służy tylko za medium przy transporcie CAD -> Blender oraz Blender -> MaSzyna). W AutoCADzie mogę np. zrobić rurkę okrągłą, a następnie przy importowaniu jej do 3dsa mogę (w pewnym zakresie) zmieniać ilość trójkątów/wierzchołków, którą będzie miała (bo w MaSzynie raczej NURBSów nie wykorzystamy).
Chyba wiele ten post nie rozjaśnia, zapraszam do rozszyfrowywania pojęć przy pomocy choćby wikipedii, jeśli będą z czymś większe problemy ze zrozumieniem treści, to z chęcią coś rozwinę. Jestem też pewien, że znajdą się tu ludzie z dużo większym doświadczeniem w wykorzystaniu AutoCADa niż ja.