Mąż wziął swoją żonę blondynkę na przejeżdżkę Gagarem oczywiscie 14D40. Chciał przyszoanować przy rozruchu (bo w łóżku nie umiał) i opór moc! Swist turbiny i 2000 konikow ruczające z miejsca 3200 t. zaimponowały blondynce. Blondynka po chwili zastanowienia krzyczy na męża głośniej jak puzon Gagara: TY DEBILU NIE SWIRUJ TAK BO PODSTACJE W********I!
Reg. zakazy 10, 21.
Jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia, to nie pisz na tym forum. Chyba, że szybko chcesz zarobić bana.
Benek