@bumer, a po co?
Dako ma dwustopniową falę uderzeniową (wolniejsza i szybsza). Dalej jest położenie jazdy, gdzieś tam jest pozycja odcięcia/utrzymania ciśnienia, spadek ciśnienia i hamowanie nagłe. Ale od tego mam na dysku instrukcję to kiedyś to opiszę.
Sterowanie rozruchem mamy na kilka sposobów: tempomatem, zadajnikiem, przyciskami do jazdy manewrowej (z prawej strony Dako), pokrętłem na pulpicie (w skali od 0 - 12 które jest odpowiednikiem ilości natężenia prądu na silniki) które aktywuje się poprzez rodzaj rozruchu pod pulpitem (incz. jazda awaryjna).
Powyżej 100 km/h te pojazdy skaczą jak ET22, także dobrze trzeba będzie pokombinować z kamerą i właściwym jej zachowaniem.
W kabinie 1 są zawory odcinające pantografy. Dodatkowo na pulpicie mamy pokrętło którym możemy sterować iloma odbierakami chcemy dysponować oraz pokrętło do wyboru konkretnego pantografu (znane z EP05).
Tempomat jest uruchamiany z pokrętła po prawej stronie zadajnika jazdy (to jest do zrobienia). Klawiatura standardowa jak w Elfach.
Dwa osobne pokrętła od sprężarek robią problem, bo jedno z nich steruje także sprężarką pomocniczą. W 371 jedno pokrętło steruje obiema sprężarkami dlatego dla tej serii maszyn prościej to zasymulować.
Mamy też pokrętło od konkretnej nastawy głównego reflektora które obecnie mamy nie osiągalne w maszynie.
To co pisał bumer. Tak jak na każdej czeskiej maszynie tak i na 163 najpierw załącza się wyłącznik szybki który to pozwala dopiero podnieść pantografy. Bez zaimplementowania tego do symulatora nie ma mowy o realiźmie.
Zadajnik jazdy ma 5 pozycji: dwie do przodu, zero i dwie do tyłu
2.oznaczona "<<" pozycja na której prąd na silniki leci szybciej (nie stabilna, wraca do 1.)
1.oznaczona "<" pozycja na której prąd na silniki leci wolniej (wolniejszy rozruch, stabilna)
0. utrzymanie prądu na "wybranym" poziomie
-1. oznaczona ">" pozycja na której prąd spada/jest odejmowany wolniej (pozycja stabilna)
-2. oznaczona ">>" pozycja na której prąd leci do zera w kilka sekund (pozycja nie stabilna, wraca do -1).
Jak widzicie, sama obsługa nastawnika wymaga przeorania kodu exe.
Ogólnie to duuużo roboty z samą fizyką. Bo od groma to jest pracy przy modelu pudła i kabiny.