W jakim sensie wyłączone?
Zdaje się, że konwersja .t3d do .e3d jest zależna od parametru znajdującego się w pliku eu07.ini.
Co więcej, w nowszych wersjach poprawiona jest konwersja - wcześniej obracany był tylko pierwszy submodel, teraz obracane są wszystkie niezależnie od siebie, można więc zrezygnować z bananów i innych tego typu badziewi.
Może słowem wyjaśnienia, nie wszyscy muszą to wiedzieć (ja sam nie wiedziałem do całkiem niedawna) - modele we wszelkich edytorach budujemy w prawoskrętnym układzie współrzędnych xyz, w takim samym układzie są one przechowywane w plikach .t3d, natomiast OpenGL korzysta z układu -xzy, a że format .e3d został stworzony dla jak najprostszej współpracy z OpenGL, to również w ten sposób zapisane są modele (w układzie współrzędnych -xzy). Co ciekawe obecny format zapisu scenerii przeplata, zdaje się, te dwa układy współrzędnych, -xzy jest chyba jednak dominujący. Wypadałoby to kiedyś ujednolicić (albo w ogóle migrować do nowego formatu, np. .rsf).