Autor Wątek:  Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag  (Przeczytany 18751 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kurak303E

  • Wiadomości: 267
  • PKP Intercity, Gdynia - kurs maszynistowski :)
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« dnia: 14 Września 2012, 12:22:37 »
Nie jestem na bieżąco ze wszystkimi wątkami na forum więc pewnie dostanie mi się za powielanie niektórych uwag. Ale mimo to chciałbym wtrącić 3 grosze.

Po pierwsze Macierzewo - Turów, najnowszy scenariusz do linii 061. Dlaczego nie ma ani jednego scenariusza, gdzie zastosowana byłaby prawdziwa procedura przygotowania pociągu do odjazdu. Miałem nadzieję usłyszeć pewne komendy z radia w czymś nowym, ale niestety się zawiodłem.
Po pierwsze. Błędna komenda odjazdu. Sygnał RP12 "gotów do odjazdu" podawany przez kierownika jest tylko w EZT, gdzie drzwiami i brzęczykiem steruje maszynista. W przypadku składu z lokomotywą, gdzie kierownik jest odpowiedzialny za zamknięcie drzwi, podaje się zawsze sygnał RP14, przez radio "numer pociąg xxx ODJAZD" i pamiętajmy o tym, że komenda radiowa nie jest sygnałem wiążącym, a jedynie pomocniczym, gdzie tym pierwszym jest podniesiona ręka kierownika NA PERONIE.

Każde naruszenie przewodu głównego składu, czyli jego rozszczelnienie spowodowane np użyciem klapki Ackermanna, czyli hamulca awaryjnego, lub odłączeniem któregokolwiek z pojazdów/wagonów wiąże się z obowiązkiem wykonania uproszczonej próby hamulca (o ile masa składu nie zmieni się o więcej niż 50%. Wtedy obowiązuje próba szczegółowa). Wystarczyłoby nagrać 3 pliczki dźwiękowe "numer pociągu, np 85100 zahamuj", "85100 odhamuj", "85100 hamulce w porządku". Zazwyczaj na stacjach postojowych, jak GP sygnały te podaje się tylko ręcznie, ale w przypadku zmiany lokomotywy w stacji, czy potrzeby zrobienia próby jak najszybciej, rewident używa radia podając dokładnie takie komendy. Dopiero po próbie hamulca kierownik pociągu zgłasza dyżurnemu gotowość do odjazdu, podając jednocześnie analizę pociągu, w której zawiera się masa pociągu, jego długość, ilość wagonów, numer lokomotywy oraz nazwisko maszynisty. Zaczynając scenariusz MAcierzewo - Turów, gdzie po wymianie lokomotywy stoimy kilka minut, można by było to wszystko spokojnie wykonać. Zatem twórcy, dodajcie jeszcze więcej realizmu scenariuszom. W międzyczasie jest jeszcze podpisanie próby hamulca, ewentualnie papierek podłączenia ogrzewania o raz wydanie wykazu pracy kierownikowi, ale tu już chyba można sobie podarować. Reasumując:

1.Podjeżdżamy do składu
2.Po napełnieniu przewodu i zbiornika do wartości nominalnych (5 i 8/8,5atm) próba hamulca. Komenda "85100 zahamuj". Nie mam teraz instrukcji po ręką, ale zdaje się, że należy spuścić 0,5MPa z przewodu. A nie pamiętam, bo w praktyce hamuje się na "oko". Aby zahamowało ;). Po chwili komenda "85100 odhamuj", więc luzujemy. "85100 hamulce w porządku".
3.Kierownik podaje analizę i gotowość (to chyba to samo z resztą). Na przykład: "Pociąg numer 85100, masa 300t, długość 126 metrów, 6 wagoników, lokomotywa EU07-303, maszynista Kowal". Dyżurny odpowiada "dziękuję, za moment będzie wyjazd". I ot cała filozofia.

Przy okazji, kilka pierdół dotyczących taboru.:

4.Na chyba wszystkich lokomotywach pomylone są hebelki pantografów. Tylny podpięty pod przedni i na odwrót. Nie widziałem żadnej łatki do tego.

5.Lampka "ogrzewanie składu" zapala się dopiero po uruchomieniu przetwornic. Grzanie pociągu na elektrowozie to tylko i wyłącznie stycznik, który nie ma żadnego związku z przetwornicą. Lampka powinna się zapalać zawsze, nawet przy opuszczonych patykach, bo sygnalizuje ona tylko i wyłącznie zamknięcie stycznika.

6.Patyki unoszą zaaa szybko! (wiem, było wielokroć)

7.Po odłączeniu pary silników trakcyjnych mamy drugi układ. A nie powinniśmy rzecz jasna. Myślę, że nie muszę tłumaczyć, dlaczego.

8. Błędne wskazania NN (na ET22 i siódemkach). Czy jest szansa zmiany tych odczytów? Nie znam się na skryptowaniu, ale wydaje mi się, że przypisanie konkretnych wartości do pracy jednego urządzenia to nie jest jakaś niesłychana przeszkoda. O ile pamiętam na ET22, prąd ładowania wskazuje -50A, "?", a na siódemce wskazania odpowiadają zatrzymalniu lub uszkodzeniu przetwornicy.

9. Brakuje ubytków powietrza. Przy normalnym składzie osobowym, 7-8 wagonów, ubytek zazwyczaj jest dostrzegalny na manometrze gołym okiem, więc na składzie towarowym jest pewnie jeszcze gorzej. Uzupełnienie jednej atmosfery z przewodu w takim składzie chyba zawsze skutkuje załączeniem się sprężarek, szkoda, że nie w MaSzynie. Nie wspominając o tym, że np przy zmianie lokomotywy, gdzie poprzednia hamując skład zostawiła... góra 0,2 w przewodzie, sprężarki biją z dobrą minutę, zanim uzupełnią do 0,5 i to w wspomnianym składzie 7-8 wagonów.

10. Nie można wyluzować lokomotywy po użyciu napełniania uderzeniowego.
« Ostatnia zmiana: 14 Września 2012, 12:24:18 wysłana przez kurak303E »
Lubię SU45 :) Zapraszam na mój kanał, głównie o SU45 na YT - http://www.youtube.com/user/Gryszaq oraz Ełcką Galerię Kolejową - www.elkgk.cba.pl

Offline PanMechanik

  • Wiadomości: 838
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Września 2012, 12:43:24 »
Cytuj
Każde naruszenie przewodu głównego składu, czyli jego rozszczelnienie spowodowane np użyciem klapki Ackermanna, czyli hamulca awaryjnego, lub odłączeniem któregokolwiek z pojazdów/wagonów wiąże się z obowiązkiem wykonania uproszczonej próby hamulca (o ile masa składu nie zmieni się o więcej niż 50%. Wtedy obowiązuje próba szczegółowa). Wystarczyłoby nagrać 3 pliczki dźwiękowe "numer pociągu, np 85100 zahamuj", "85100 odhamuj", "85100 hamulce w porządku". Zazwyczaj na stacjach postojowych, jak GP sygnały te podaje się tylko ręcznie, ale w przypadku zmiany lokomotywy w stacji, czy potrzeby zrobienia próby jak najszybciej, rewident używa radia podając dokładnie takie komendy. Dopiero po próbie hamulca kierownik pociągu zgłasza dyżurnemu gotowość do odjazdu, podając jednocześnie analizę pociągu, w której zawiera się masa pociągu, jego długość, ilość wagonów, numer lokomotywy oraz nazwisko maszynisty. Zaczynając scenariusz MAcierzewo - Turów, gdzie po wymianie lokomotywy stoimy kilka minut, można by było to wszystko spokojnie wykonać. Zatem twórcy, dodajcie jeszcze więcej realizmu scenariuszom. W międzyczasie jest jeszcze podpisanie próby hamulca, ewentualnie papierek podłączenia ogrzewania o raz wydanie wykazu pracy kierownikowi, ale tu już chyba można sobie podarować. Reasumując:

1.Podjeżdżamy do składu
2.Po napełnieniu przewodu i zbiornika do wartości nominalnych (5 i 8/8,5atm) próba hamulca. Komenda "85100 zahamuj". Nie mam teraz instrukcji po ręką, ale zdaje się, że należy spuścić 0,5MPa z przewodu. A nie pamiętam, bo w praktyce hamuje się na "oko". Aby zahamowało ;). Po chwili komenda "85100 odhamuj", więc luzujemy. "85100 hamulce w porządku".
3.Kierownik podaje analizę i gotowość (to chyba to samo z resztą). Na przykład: "Pociąg numer 85100, masa 300t, długość 126 metrów, 6 wagoników, lokomotywa EU07-303, maszynista Kowal". Dyżurny odpowiada "dziękuję, za moment będzie wyjazd". I ot cała filozofia.

Również wtrącę swoje trzy grosze. Martwi tutaj rola betatesterów, którzy takowy dodatek testują i następnie zatwierdzają go, a to wielki błąd. Scenariusz bez rozmów na radiu, bez próby hamulca - zwłaszcza w takiej sytuacji jak tutaj - podczas zmiany lokomotywy, nie powinien mieć racji bytu. Dlaczego jedne dodatki (czyt. ekrany startowe) musiały być poprawiane naście razy, bo zgłaszane były błędy, a tutaj, w przypadku braku jednego z najważniejszych "obrzędów", scenariusz zostaje wydany. Skoro dążymy do realizmu, to obierzmy sobie jakieś wytyczne dla trasopisarzy, które jasno określą jak ma wyglądać scenariusz umieszczany w teście dodatków. Osobiście jestem za tym, by każdy jeden nowy scenariusz zawierał multum rozmów na radiu, zaczynając od ploteczek na postoju, idąc dalej, poprzez próby hamulca na stacjach i kończąc na sygnałach odjazdu. Panowie, powiedzmy sobie jasno, era symulatora w którym nie można było wyjść z kabiny, już dawno umarła. Teraz mamy postęp i coraz to nowsze możliwości, więc idźmy za tym postępem.

Czyli reasumując - scenariusz bez rozmów radiowych umieszczony w test dodatków obligatoryjnie jest odrzucany, jeśli autor zadba o radio - wtedy jak najbardziej - testy, publikacja, itd, itp.
« Ostatnia zmiana: 14 Września 2012, 13:13:13 wysłana przez PanMechanik »

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Września 2012, 12:47:00 »
Ponad rok temu robiłem ankietę na temat tego, co jest najpilniejsze do poprawienia. Ponieważ do dźwięków nie mam polotu, a tematyka scenerii to zagadnienie innej kategorii, skupiłem się na głównych sprawach, jak czas wczytywania oraz zachowanie AI. Myślę, że dużo dało by wprowadzenie symulacji kierownika/rewidenta, który by znał stan zahamowania, czy godzinę odjazdu i nie byłby powiązany z dźwiękami na gruncie. Ale to pracy na rok... Również pełna symulacja obwodów lokomotywy by dużo zmieniła, ale w tym przypadku ktoś musi je w postaci pliku zapisać.

W tym roku mam zamiar uruchomić podobną ankietę. Ale czekam na scenerię, na której będzie widać jak zmieniło się funkcjonowanie AI (bo w starych sceneriach nie są wykorzystane nowe możliwości). Niestety sceneria utknęła w testach. Też postaram się skupić na tym, co wyjdzie z ankiety jako najbardziej istotne...
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Września 2012, 13:45:53 »
Dlaczego nie ma ani jednego scenariusza, gdzie zastosowana byłaby prawdziwa procedura przygotowania pociągu do odjazdu. Miałem nadzieję usłyszeć pewne komendy z radia w czymś nowym, ale niestety się zawiodłem.
Jest jeszcze jedna możliwość. Jeśli uważasz, że coś powinno być zrobione inaczej, to popraw to i daj do testów. Jeśli nie umiesz modelować, nagrywać, programować, czy coś tam, czy nie masz czasu, to też nie szkodzi. Możesz odpytać po kolei wszystkich użytkowników forum mających ustawioną grupę, co by musiało się zdarzyć, żeby zostało zmienione to, co uważasz za błędne. Z uzyskanych odpowiedzi powinno się wyłonić jakieś rozwiązanie, albo przynajmniej krąg osób, które są w stanie coś z tym zrobić. Potem wystarczy regularnie "męczyć" te osoby, wypytując co im jest do tego potrzebne i ewentualnie pytając innych, czy mogą to dostarczyć... Przy czym "kwant" zmiany powinien być w miarę niewielki, na pewno mniej pracy wymaga poprawienie wskazania woltomierza NN niż zrobienie dobrych hamulców czy dymiącego sensownie parowozu.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline EU07-457

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1475
  • dyrektor lokomotywy
    • Zobacz profil
    • Paweł Telega - fotografia kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Września 2012, 14:48:35 »
2.Po napełnieniu przewodu i zbiornika do wartości nominalnych (5 i 8/8,5atm) próba hamulca. Komenda "85100 zahamuj". Nie mam teraz instrukcji po ręką, ale zdaje się, że należy spuścić 0,5MPa z przewodu. A nie pamiętam, bo w praktyce hamuje się na "oko".

Spuszczając 0,5 MPa z przewodu opróżniasz go do zera ;)  (pewnie chodziło Tobie o 0,05 MPa). To, o czym piszesz dotyczy próby uproszczonej, gdzie uprawniony pracownik sprawdza czy hamują i odhamowują dwa ostatnie wagony. Dążąc do realizmu powinieneś przed wyjazdem z szopy sprawdzić m.in. działanie urządzeń SHP / CA / radioalarm z obu kabin. Chyba, że chcesz dążyć do wybiórczego realizmu, bo nie wyobrażam sobie użytkownika, który odpala scenerię z poc. towarowym i czeka 1,5 godziny aż skończy się szczegółowa próba hamulca. Ale niewątpliwie coś w tym, co piszesz jest...z pewnością doda to realizmu ale nie oszukujmy się - pełnego odwzorowania (nawet w kwestii procedur) nie będzie nigdy...

3.Kierownik podaje analizę i gotowość (to chyba to samo z resztą). Na przykład: "Pociąg numer 85100, masa 300t, długość 126 metrów, 6 wagoników, lokomotywa EU07-303, maszynista Kowal". Dyżurny odpowiada "dziękuję, za moment będzie wyjazd". I ot cała filozofia.

Nie do końca. Dyżurny ruchu zgodnie z regulaminem dostępu do tras musi dać Tobie numer na zgłoszenie gotowości. Poza tym nie kierownik, a maszynista zgłasza gotowość pociągu do odjazdu. (w uzgodnieniu z kierownikiem).

Również wtrącę swoje trzy grosze. Martwi tutaj rola betatesterów, którzy takowy dodatek testują i następnie zatwierdzają go, a to wielki błąd.

Nie zrzucałbym tutaj winy na BT. Pamiętajmy, że betatesterzy nie muszą znać się na obowiązujących przepisach i uregulowaniach. Bardziej winiłbym osoby posiadające taką wiedzę (żeby do nikogo nie "pić" mogę wymienić swoją osobę), które z różnych względów w odpowiednim czasie podczas testów nie zareagowały. Może warto by się nawet było zastanowić nad powołaniem osoby, której zadaniem byłoby testowanie pod kątem obowiązujących przepisów i procedur. Należałoby oczywiście wcześniej ustalić co jest do pominięcia, a czego nie umieszczenie bądź właśnie umieszczenie powoduje znaczne obniżenie realizmu.

Czyli reasumując - scenariusz bez rozmów radiowych umieszczony w test dodatków obligatoryjnie jest odrzucany, jeśli autor zadba o radio - wtedy jak najbardziej - testy, publikacja, itd, itp.

Rozmowy a komendy / polecenia to zasadnicza różnica. Raczej daleki jestem od takiego stwierdzenia jak wyżej...

Offline SKP

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1692
  • Stwierdzanie Końca Pociągu
    • Zobacz profil
    • Śledź na bieżąco odjazdy z Twojego ulubionego przystanku - Gdańsk
  • Otrzymane polubienia: 32
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Września 2012, 15:46:08 »
@PanMechanik - jednego razi brak rozmów czy próby, drugiego coś innego. Gdyby każdy pisał "jeśli nie ma X, to nie przepuszczać", Test Dodatków można by było zamknąć. Pamiętaj, że MaSzyna nie uwzględnia np. wchodzenia do loka, przyjmowania rozkazu, wyjęcia nastawnika kierunkowego i miliona innych rzeczy. Nie da się uwzględnić absolutnie wszystkiego - o temacie infrastruktury nie wspomnę, bo o ile dla mnie nie jest źle, to niektórzy bardzo krytycznie do tego podchodzą. Moim zdaniem, jedyne na co nie powinno być przyzwolenia, to prowizorki, które mogą powodować błędy. Np. absolutnie nie przeszkadza mi to, że AI jest zatrzymywane podziemnym semaforem - grunt, że działa. Ale nie powinna mieć miejsca sytuacja, gdzie spóźnimy się 2 minuty i dostaniemy przebieg sprzeczny. Nie mówię już o czasowym wyzwalaniu kolidujących ze sobą zdarzeń (np. dostajemy Ms2, mamy wyjechać z grupy torów, a po minucie układa się przebieg z powrotem - wystarczy się zagapić i koniec misji). Tylko jak to sprawdzić?
Scenarzysta teoretyk. Trasopisarz doświadczalny.

Offline PanMechanik

  • Wiadomości: 838
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Września 2012, 16:14:58 »
@PanMechanik - jednego razi brak rozmów czy próby, drugiego coś innego. Gdyby każdy pisał "jeśli nie ma X, to nie przepuszczać", Test Dodatków można by było zamknąć. Pamiętaj, że MaSzyna nie uwzględnia np. wchodzenia do loka, przyjmowania rozkazu, wyjęcia nastawnika kierunkowego i miliona innych rzeczy. Nie da się uwzględnić absolutnie wszystkiego - o temacie infrastruktury nie wspomnę, bo o ile dla mnie nie jest źle, to niektórzy bardzo krytycznie do tego podchodzą. Moim zdaniem, jedyne na co nie powinno być przyzwolenia, to prowizorki, które mogą powodować błędy. Np. absolutnie nie przeszkadza mi to, że AI jest zatrzymywane podziemnym semaforem - grunt, że działa. Ale nie powinna mieć miejsca sytuacja, gdzie spóźnimy się 2 minuty i dostaniemy przebieg sprzeczny. Nie mówię już o czasowym wyzwalaniu kolidujących ze sobą zdarzeń (np. dostajemy Ms2, mamy wyjechać z grupy torów, a po minucie układa się przebieg z powrotem - wystarczy się zagapić i koniec misji). Tylko jak to sprawdzić?

Nie ma sensu wybiegać w tak odległą przyszłość. Brak podstawowych komunikatów i łączności z posterunkami na szlaku ... To razi najbardziej. Pociąg widmo, przez nikogo nieoczekiwany i przez nikogo niechciany. Ja o radiu, a Ty (jak zwykle) milion innych rzeczy, tylko po co? Zróbmy najpierw jedno, a potem kolejne i następne, Twoim sposobem, grzebiąc na raz w nastu zagadnieniach do niczego nie dojdziemy. Ustalmy priorytety i róbmy to, na co obecne możliwości pozwalają, skończymy jedno - zaczynamy następne. @Ra też człowiek i niestety nie jest w stanie zrobić wszystkiego, pozwól mu się rozwijać z pracami swoim tempem, a nie "po łebkach" bo Ty chcesz to i tamto, a za 20 minut jeszcze to ... W taki sposób nigdy z miejsca nie ruszymy.
« Ostatnia zmiana: 14 Września 2012, 16:17:11 wysłana przez PanMechanik »

Offline SKP

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1692
  • Stwierdzanie Końca Pociągu
    • Zobacz profil
    • Śledź na bieżąco odjazdy z Twojego ulubionego przystanku - Gdańsk
  • Otrzymane polubienia: 32
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Września 2012, 16:39:14 »
Cytuj
Brak podstawowych komunikatów i łączności z posterunkami na szlaku ... To razi najbardziej.
...Ciebie. Mnie razi coś innego (brak zdarzeń losowych, prowizorki powodujące błędy), a iksińskiego jeszcze coś innego. Nowe scenariusze raczej zawsze mają radio, a brak próby... kwestią sporną jest jaki to ma priorytet. IMHO scenarzysta powinien przeczytać ten wątek i wyciągnąć wnioski, nie można "kazać". Fakt faktem scenariusz bez dźwięków jest trochę "niedzisiejszy", ale czy scenariusz, w którym wystarczy 30 sekundowe zagapienie się, by mieć "Game Over" jest lepszy?

Scenarzysta musi po prostu patrzeć na realizm i robić to co jest wg niego stosowne. Jeśli coś jest niezgodne z przepisami, Betatesterzy powinni go oświecić.

Czy ja nie pozwalam się rozwijać @Ra? Jestem za tym, żeby nie rozkazywać scenarzystom i nie ustalać sztywnych reguł, których lista może się nigdy nie kończyć, nie wspominałem o @Ra.
Cytuj
W taki sposób nigdy z miejsca nie ruszymy.
Brak próby to tylko błąd jak każdy inny - jego naprawienie nie spowoduje zbyt wielkiego "ruszenia z miejsca", choć przyznam, trochę realizmu doda. Jednak dobrze, że o tym przypominasz, gdy będziesz BT, to będziesz pilnował scenarzystów. Ale nie róbmy reguł "Brak próby - wypad z testu", bo to nie ma sensu.

Cytuj
Dlaczego jedne dodatki (czyt. ekrany startowe) musiały być poprawiane naście razy, bo zgłaszane były błędy, a tutaj, w przypadku braku jednego z najważniejszych "obrzędów", scenariusz zostaje wydany.
Tak samo jak błędy na ekranach startowych mogą się zdarzyć, tak samo w scenariuszach. BT wszystkiego nie wyłapią, a zapewniam Cię, że testy ekranów w porównaniu z testami misji to pikuś. Owszem, jest może na ten temat większa dyskusja, bo nie zapominajmy, że ekrany startowe są wizytówką symulatora.
« Ostatnia zmiana: 14 Września 2012, 16:40:15 wysłana przez SKP »
Scenarzysta teoretyk. Trasopisarz doświadczalny.

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Września 2012, 17:15:09 »
Mnie razi brak rozkładów jazdy dla pociągów oraz nieprzypisane sygnalizatory do torów. Dlaczego tylko najstarsze scenerie (Quark, Krzyżowa) mają rozkłady? Dlaczego scenerie nie mają eventów wygaszających semafory i Tm zaraz po przejechaniu za nie? Przecież poprawienie tego nie wymaga jakiś szczególnych zdolności.

Nowe możliwości EXE muszą być testowane na scenerii Wrocław, bo żadna z dostępnych w PC2011 nie ma odpowiednio działającej infrastruktury...
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline stone

  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #9 dnia: 14 Września 2012, 17:36:29 »
Nie do końca. Dyżurny ruchu zgodnie z regulaminem dostępu do tras musi dać Tobie numer na zgłoszenie gotowości. Poza tym nie kierownik, a maszynista zgłasza gotowość pociągu do odjazdu. (w uzgodnieniu z kierownikiem).

To nawet nie wynika tyle z regulaminu dostępu, co z instrukcji Ir1. Rozdz. III, paragraf 14.

Zgodnie z tą instrukcją szczegóły głoszenia gotowości na niektórych stacjach mogą się nieco różnić i wynikać z RTS.

Offline Niebugoclaw

  • Wiadomości: 1222
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 10
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #10 dnia: 14 Września 2012, 18:58:14 »
Dla pasażera nie ma sensu dyktować pełnej analizy, tylko numer maszyny i nazwisko, resztę odcinkowy widzi w SWDR, przynajmniej u mnie nikt nie zgłasza długości i brutta.

Co do samego uruchomienia - na stacji w Turowie musiałby być (o ile dobrze mówię) zamontowany nadajnik RS na kanale 10, żeby dokonać testu, chodzi mi o to, że jak podejmuje się na stacjach poza szopą, to nie da się sprawdzić RS-a. No i nie wiem czemu autor zrezygnował z KeyCtrl-a na początku misji - imitowało to zamówienie się mechanika dyżurnemu. I z innej beczki, już trochę popuszczając pasa, trochę smutno się zrobiło jak zobaczyłem drut na Całkowie ;).

Offline szogun

  • Wiadomości: 5627
  • Nie matura a chęć szczera zrobi z Ciebie oficera!
    • Zobacz profil
    • szogun Studio
  • Otrzymane polubienia: 552
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #11 dnia: 14 Września 2012, 19:05:45 »
KeyCtrl-e zostały prawie całkowicie wyeliminowane obecnie.
Skoro kot robi MIAU czyli miauczy, to dlaczego pies szczeka a nie hauka?
Informacje o trwających pracach -> facebook.com/szogunstudio

Offline inoworclawpkp

  • Wiadomości: 125
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Września 2012, 19:46:28 »
Może jak komuś będzie sie chciało to zrobi chociaż odjazdy od kierownika pociągu:)Bo tak na pewno nie zostanie i ktoś zrobi odjazdy, jak można wstawić dźwięki?
« Ostatnia zmiana: 14 Września 2012, 19:47:57 wysłana przez inoworclawpkp »

Offline PanMechanik

  • Wiadomości: 838
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Września 2012, 22:37:29 »
Cytuj
Brak podstawowych komunikatów i łączności z posterunkami na szlaku ... To razi najbardziej.
...Ciebie. Mnie razi coś innego (brak zdarzeń losowych, prowizorki powodujące błędy), a iksińskiego jeszcze coś innego. Nowe scenariusze raczej zawsze mają radio, a brak próby... kwestią sporną jest jaki to ma priorytet. IMHO scenarzysta powinien przeczytać ten wątek i wyciągnąć wnioski, nie można "kazać". Fakt faktem scenariusz bez dźwięków jest trochę "niedzisiejszy", ale czy scenariusz, w którym wystarczy 30 sekundowe zagapienie się, by mieć "Game Over" jest lepszy?

To czemu (jako Developer) nie robisz nic w kierunku wyeliminowania tychże błędów, które Ciebie tak rażą? Jeśli ja miał bym taką władzę jak Ty, i miliard myśli na minutę, również jak Ty, to nie było by takich sytuacji jak ta teraz. Proste.

Jak już wcześniej napisałem i jak wspomniał @Ra, musimy obrać jakiś cel, jakieś wytyczne dla trasopisarzy, oraz powołać osobę, która ma pojęcie o zasadach ruchu kolejowego. I to od tej osoby będzie ostatecznie zależało czy sceneria/scenariusz nadaje się do publikacji czy też nie.
« Ostatnia zmiana: 14 Września 2012, 22:40:46 wysłana przez PanMechanik »

Offline SKP

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1692
  • Stwierdzanie Końca Pociągu
    • Zobacz profil
    • Śledź na bieżąco odjazdy z Twojego ulubionego przystanku - Gdańsk
  • Otrzymane polubienia: 32
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Września 2012, 23:13:11 »
Cytuj
To czemu (jako Developer) nie robisz nic w kierunku wyeliminowania tychże błędów, które Ciebie tak rażą?
W moich scenariuszach znajdziesz zdarzenia losowe, a przy ich projektowaniu staram się nie stosować prowizorek, które mogą powodować błędy. Od siebie te zasady egzekwuję, jak mam to robić w stosunku do innych? Owszem, fajnie by było, gdyby wszyscy robili eventy losowe (nawet zrobiłem do tego program, wystarczy podać tylko kilka danych, by takie zdarzenia wygenerować), ale nikogo do tego nie zmuszę.

Cytuj
Jeśli ja miał bym taką władzę jak Ty, i miliard myśli na minutę, również jak Ty, to nie było by takich sytuacji jak ta teraz.
Żadnej władzy nie mam - od tego zacznijmy. Miliarda myśli na minutę może nie mam, ale czasami wpadnie mi jakiś pomysł do głowy, który później konsekwentnie realizuję.

Po prostu dążę do tego, że brak próby to błąd jak każdy inny, BT powinni zwrócić uwagę autorowi i koniec. A co do braku dźwięków w scenariuszu... czasami przyjemnie się jedzie po Quarku, choć radia tam nie ma - to jest kwestia sporna i IMHO "niech się dzieje wola scenarzysty". Na dobry scenariusz składa się wiele czynników, to od autora zależy jak on będzie wyglądał, co będzie miał a czego nie, oczywiście zgłoszone błędy powinien poprawiać.
Scenarzysta teoretyk. Trasopisarz doświadczalny.

Offline Paczkuś

  • Wiadomości: 433
  • Mój nick się odmienia przez przypadki.
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Września 2012, 00:37:36 »
Mnie razi brak rozkładów jazdy dla pociągów oraz nieprzypisane sygnalizatory do torów. Dlaczego tylko najstarsze scenerie (Quark, Krzyżowa) mają rozkłady? Dlaczego scenerie nie mają eventów wygaszających semafory i Tm zaraz po przejechaniu za nie? Przecież poprawienie tego nie wymaga jakiś szczególnych zdolności.

Nowe możliwości EXE muszą być testowane na scenerii Wrocław, bo żadna z dostępnych w PC2011 nie ma odpowiednio działającej infrastruktury...
Linię 61 poprawiałem sam do takiego poziomu przez 2 tygodnie. Mnóstwo poprawek. Najpierw nazwy(bo co semafor to różny prefiks), tabliczki, liczba i ułożenie komór i dopiero można się brać za wpisywanie. Udało mi się, ale taki Gnaszyn jest do przebudowy.
Solo oración!

Offline EU07-483

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2307
  • EU07-483
    • Zobacz profil
    • Super spółka :)
  • Otrzymane polubienia: 168
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Września 2012, 10:52:53 »
Lampka powinna się zapalać zawsze, nawet przy opuszczonych patykach, bo sygnalizuje ona tylko i wyłącznie zamknięcie stycznika.

Na EU07 sygnalizuje ona jedynie podniesiony hebelek ogrzewania i odblokowany przekaźnik nadmiarowy grzania. Tylko w EP09 sygnalizacja grzania ma związek ze stycznikiem - tam lampka zasilana jest ze styków pomocniczych.
Jak będę duży zostanę maszynistą!

Offline EU07-457

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1475
  • dyrektor lokomotywy
    • Zobacz profil
    • Paweł Telega - fotografia kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Września 2012, 16:25:25 »
To nawet nie wynika tyle z regulaminu dostępu, co z instrukcji Ir1. Rozdz. III, paragraf 14.

Zgodnie z tą instrukcją szczegóły głoszenia gotowości na niektórych stacjach mogą się nieco różnić i wynikać z RTS.

Poniekąd masz rację. Jakby się bliżej przyjrzeć, to występują rozbieżności pomiędzy "Regulaminem przydzielania tras..." a Instrukcją Ir-1, bowiem w Ir-1 stoi, że gotowość zgłasza "uprawniony pracownik przewoźnika" (chyba tego należało by się trzymać), a "Regulamin przydzielania tras..." mówi tylko i wyłącznie o maszyniście. Przeglądając działki nr 80 RTS (określające sposób zgłoszenia gotowości do odjazdu) tylko na jednej stacji (spośród prawie 80) było napisane, że gotowość zgłasza kierownik pociągu (w przypadku jego braku maszynista). Co do szczegółów zgłoszenia gotowości, to głównie chodzi o czas zgłoszenia przed planowym odjazdem - na dużych stacjach czas ten wynosi około 15 minut, na małych z reguły wystarcza 5 min. Ale to już na odrębny temat, bo zrobił się OT...

Offline kocio

  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 9
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Września 2012, 21:50:27 »
Witam. Jestem zatwardziałym userem od 2003 r. Przez tyle lat obserwuję rozwój Symka. Cieszę się z każdego etapu rozwoju. Czekam cierpliwie na każdą nowość bo sam /oprócz zmiany wpisów taboru/ nic nie umiem i to się już nie zmieni. Próby były ale poległem. Zazdroszczę developerom, że potrafią tworzyć takie cuda. Nie wyróżnię nikogo bo bardzo szanuję wkład pracy każdego Twórcy. Czasem mam stracha jak się zbyt mocno spieracie i cieszę, że osiągacie porozumienie. Może sieć do Macierzewa niepotrzebna ale jak świetnie powieszona. Mati_An - dla Ciebie szacun za tą misję. Pozdrawiam całą załogę Maszyny. 

Offline kurak303E

  • Wiadomości: 267
  • PKP Intercity, Gdynia - kurs maszynistowski :)
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Września 2012, 14:07:53 »
Cytuj
Nie do końca. Dyżurny ruchu zgodnie z regulaminem dostępu do tras musi dać Tobie numer na zgłoszenie gotowości. Poza tym nie kierownik, a maszynista zgłasza gotowość pociągu do odjazdu. (w uzgodnieniu z kierownikiem).

Może nie powinienem się przyznawać :p, ale jeszcze nie wgłębiłem się we wszystkie instrukcje. Piszę, co obserwuję w praktyce. W Gdyni Głównej, dla posterunku GO w 99% przypadków, podaje się pełną analizę pociągu i podaje ją zawsze kierownik. No może zawsze to trochę na wyrost powiedziane, w 100% przypadków, kiedy byłem częścią drużyny trakcyjnej.

Widzę, że włożyłem kij w mrowisko. Przecież nie musimy od razu popadać w skrajność, czy jakąś demagogię wytykając sobie tak naprawdę mało istotne "błędy" scenariuszy. Przecież dodanie 4 komend podawanych przez radio to nie jest wielki problem.

A jeśli chodzi o same rozmowy na radiu. No niektóre scenariusze są mocno przegięte. Bo jadąc odcinkami, gdzie na 100km mija się góra 2-3 pociągi, a największa stacja ma 2 bocznice (np jadąc już od Elbląga w kierunku Olsztyna), zdarza się, że w eterze jest absolutna cisza przez 3 godziny jazdy (oczywiście oprócz podawania odjazdów przez kierownika). A samo też radio odbiera komunikatów z drugiego końca kraju. Ba, nawet niektóre odbiorniki mają problem ze złapaniem sygnału z kilku kilometrów. Więc np jadąc gdzieś dłuższy czas puszczą nie powinniśmy słyszeć nic poza pierdzeniem głośnika. A i zdarzają się takie miejsca (np stacja Barczewo pod Olsztynem), gdzie z powodu ukształtowania terenu kontakt z pociągiem urywa się w odległości 3-4km od stacji. I na odwrót. Nie raz zdarzało się na linii Helskiej odebrać coś z okolic Malborka, który jest... 100km dalej? Ale do czego dążę. Poza wielkimi stacjami, gdzie kilka węzłów rozmawia na jednym kanale, z reguły na radiu nie ma chaosu, jak to wygląda w MaSzynie. Jeśli mijamy jakiś pociąg po drodze, to w eterze powinno np rozbrzmieć wołanie o wjazd. Jeśli mijamy osobowy, to odjazd od kierownika. Jeśli np mijamy gdzieś manewry, to komendy manewrowe. Jeśli zbliżamy się np do Sandomierza, że już podam konkretny przykład, to może być trochę pierdół, ale też z sensem, aby miało to się do sytuacji na stacji i znajdujących się tam składów. Żeby coś wynikało z czegoś, a nie napierdziane dwa miliony komunikatów w radiu, "żeby było, bo tak jest fajnie".


Cytuj
Na EU07 sygnalizuje ona jedynie podniesiony hebelek ogrzewania i odblokowany przekaźnik nadmiarowy grzania.

Na pewno? Dałbym sobie rękę uciąć, że przy zadziałaniu nadmiarowego grzania, kontrolka grzania dalej się pali. Ostatnio nam w Gdańsku tak j****o, że aż smród poszedł po lokomotywie, całe pudło podskoczyło. Przetwornice nie pracowały, więc to musiało być grzanie.
« Ostatnia zmiana: 16 Września 2012, 14:11:53 wysłana przez kurak303E »
Lubię SU45 :) Zapraszam na mój kanał, głównie o SU45 na YT - http://www.youtube.com/user/Gryszaq oraz Ełcką Galerię Kolejową - www.elkgk.cba.pl

Offline PanMechanik

  • Wiadomości: 838
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Września 2012, 14:23:24 »
A jeśli chodzi o same rozmowy na radiu. No niektóre scenariusze są mocno przegięte. Bo jadąc odcinkami, gdzie na 100km mija się góra 2-3 pociągi, a największa stacja ma 2 bocznice (np jadąc już od Elbląga w kierunku Olsztyna), zdarza się, że w eterze jest absolutna cisza przez 3 godziny jazdy (oczywiście oprócz podawania odjazdów przez kierownika). A samo też radio odbiera komunikatów z drugiego końca kraju. Ba, nawet niektóre odbiorniki mają problem ze złapaniem sygnału z kilku kilometrów. Więc np jadąc gdzieś dłuższy czas puszczą nie powinniśmy słyszeć nic poza pierdzeniem głośnika. A i zdarzają się takie miejsca (np stacja Barczewo pod Olsztynem), gdzie z powodu ukształtowania terenu kontakt z pociągiem urywa się w odległości 3-4km od stacji. I na odwrót. Nie raz zdarzało się na linii Helskiej odebrać coś z okolic Malborka, który jest... 100km dalej? Ale do czego dążę. Poza wielkimi stacjami, gdzie kilka węzłów rozmawia na jednym kanale, z reguły na radiu nie ma chaosu, jak to wygląda w MaSzynie. Jeśli mijamy jakiś pociąg po drodze, to w eterze powinno np rozbrzmieć wołanie o wjazd. Jeśli mijamy osobowy, to odjazd od kierownika. Jeśli np mijamy gdzieś manewry, to komendy manewrowe. Jeśli zbliżamy się np do Sandomierza, że już podam konkretny przykład, to może być trochę pierdół, ale też z sensem, aby miało to się do sytuacji na stacji i znajdujących się tam składów. Żeby coś wynikało z czegoś, a nie napierdziane dwa miliony komunikatów w radiu, "żeby było, bo tak jest fajnie".

Nie warto mylić rozmów o starych polakach z komunikatami wygłaszanymi przez obsługę stacji/pociągu. Jeśli podejmujemy zimnego loka z bocznicy i będziemy nim ciągnąć pociąg pasażerski (o matko!), to ruszymy tym pociągiem ze stacji bez próby hamulca? Raz, że nie ruszymy, bo sumienie nam nie pozwoli, a dwa nikt nas z tej stacji nie wypuści bez komunikatu "16201, hamulce masz w porządku". Próba hamulca w takim przypadku jest obligatoryjnie konieczna, jeśli chcemy trzymać się realizmu, bo jeśli sobie odpuszczamy realizm ... To już co innego.

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Września 2012, 15:11:42 »
a dwa nikt nas z tej stacji nie wypuści bez komunikatu "16201, hamulce masz w porządku".
Ciekawe, bardzo ciekawe :> A jak wykonujący próbę hamulca zamiast używać radiotelefonu stosuje sygnały ręczne/świetlne a po zakończeniu próby osobiście zgłasza się do maszynisty to co? Dyżurny ruchu nie poświeci semafora?
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Września 2012, 17:08:19 »
Radiotelefon jest urządzeniem dodatkowym, czyli pomocniczym, między innymi przy próbach hamulca. Podstawowe sygnały są ręczne. Użycie radiotelefonu, jest często praktycznym przekazywaniem sobie informacji o sygnale (łuki, mgły, itp.). Dyżurny ruchu nie kontaktuje się w praktyce z rewidentem, tylko z maszynistą, bądź kierpociem.
Cytuj
Nie do końca. Dyżurny ruchu zgodnie z regulaminem dostępu do tras musi dać Tobie numer na zgłoszenie gotowości. Poza tym nie kierownik, a maszynista zgłasza gotowość pociągu do odjazdu. (w uzgodnieniu z kierownikiem).
Ostatnio ten zapis był u nas poruszany. Wg ostatniej wersji Ir-1, reguluje to RTS. W IC obowiązek ten spoczywa na maszyniście (Bt-1, Br-21). Uważam, że jest to jak najbardziej słuszne. ,,Gawryło" ma przenośne radio (jeśli ma), które w niektórych sytuacjach nie pomoże w kontakcie z dyżurnym ruchu (a jak jeszcze bateria słaba, to w ogóle nie ma o czym mówić).
« Ostatnia zmiana: 16 Września 2012, 17:20:24 wysłana przez EU40 »
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline Patrykos

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4511
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 9
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Września 2012, 17:55:03 »
Poza wielkimi stacjami, gdzie kilka węzłów rozmawia na jednym kanale, z reguły na radiu nie ma chaosu, jak to wygląda w MaSzynie. Jeśli mijamy jakiś pociąg po drodze, to w eterze powinno np rozbrzmieć wołanie o wjazd. Jeśli mijamy osobowy, to odjazd od kierownika. Jeśli np mijamy gdzieś manewry, to komendy manewrowe. Jeśli zbliżamy się np do Sandomierza, że już podam konkretny przykład, to może być trochę pierdół, ale też z sensem, aby miało to się do sytuacji na stacji i znajdujących się tam składów. Żeby coś wynikało z czegoś, a nie napierdziane dwa miliony komunikatów w radiu, "żeby było, bo tak jest fajnie".
Zależy. U mnie potrafią sobie żartować naokrągło z dyżurnych, rozmawiać o babach czy o wakacjach. A jak jednemu się zatnie radio to czasami fajnych rzeczy się dowiesz. ;-)
Pozdrawiam, Patryk
https://www.facebook.com/WarsztatPatrykosa
Węgrom gratulujemy Ikarusa.

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Września 2012, 19:44:38 »
Może wreszcie doczekamy się wspomnianej niegdyś rozmowy przez radiotelefon:
Cytuj
- Pan mechanik 3373, zgłoś się!
- Słucham 3373.
- Gdzie jesteście i co robicie?
- Wyciągnąłem się, stoję w peronach i czekam.
- Jak odrobię zwrotkę i dam sygnał, niech pan wpycha aż do oporu.
- Dobrze pani dyżurna, ale czy się zmieszczę?
- Jest krótki, powinien się cały zmieścić.
- Ale jak będzie do końca niech pani krzyknie.
- No, tylko bez głupich dowcipów!
Dla dźwiękowców trudne nie będzie. Jak w najbliższym czasie nie dadzą sobie rady, to sam coś takiego spróbuję stworzyć. Chciałbym tylko wierzyć, że praca nie pójdzie na marne i nie trafi do archiwum.
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline Benek

  • Moderator
  • Wiadomości: 4504
  • fb.com/benek.maszyna
    • Zobacz profil
    • Moja strona o MaSzynie
  • Otrzymane polubienia: 17
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #25 dnia: 17 Września 2012, 11:52:59 »
Po pierwsze Macierzewo - Turów, najnowszy scenariusz do linii 061. Dlaczego nie ma ani jednego scenariusza, gdzie zastosowana byłaby prawdziwa procedura przygotowania pociągu do odjazdu. Miałem nadzieję usłyszeć pewne komendy z radia w czymś nowym, ale niestety się zawiodłem.
Macierzewo - Turów jest na L053. Zawiodłeś się, bo jeździsz tylko na tych scenariuszach, na których jeździć chcesz. Próby hamulca czy właściwe sygnały odjazdu przez RT zastosowałem już wielokrotnie w scenariuszach.
Mnie razi brak rozkładów jazdy dla pociągów oraz nieprzypisane sygnalizatory do torów. Dlaczego tylko najstarsze scenerie (Quark, Krzyżowa) mają rozkłady? Dlaczego scenerie nie mają eventów wygaszających semafory i Tm zaraz po przejechaniu za nie? Przecież poprawienie tego nie wymaga jakiś szczególnych zdolności.
Quark i Krzyżowa to pętle, może dlatego autorzy zastosowali tam jazdę w kółko. Co prawda, teraz można wykonywać manewry, więc sceneria nie musi się zapętlać. Ja dodaję SRJP tylko w formacie pdf. Nie dodaję w txt, tym bardziej dla każdego pociągu, bo trzeba by mierzyć czas przejazdu takiego składu prowadzonego przez AI. A na wyjściu efekt będzie ten sam, tzn. miniemy się ze składem na stacji lub szlaku. A to czy on jechał całą scenerię wcześniej jest z punktu widzenia maszynisty mało ważne. To jest jeden z powodów, ale mniej ważny. Uważam, że jest sens wprowadzanie ruchu po całej scenerii dopiero, gdy sceneria jest wykonana od A do Z w pełni poprawnie. A wg mojej oceny nie ma takiej scenerii i nigdy nie było. Jak nie krzywe tory, to niezachowane odległości hamowania lub obiekty wchodzące w skrajnie, a o realności nie wspominając.
« Ostatnia zmiana: 17 Września 2012, 14:31:51 wysłana przez Benek »

Offline EU07-483

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2307
  • EU07-483
    • Zobacz profil
    • Super spółka :)
  • Otrzymane polubienia: 168
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Września 2012, 10:44:36 »
Na pewno? Dałbym sobie rękę uciąć, że przy zadziałaniu nadmiarowego grzania, kontrolka grzania dalej się pali.

Hehe, masz szczęście, że nie potrzebuje Twojej ręki, bo właśnie byś ją stracił.
W załączniku masz schemacik obwodu - lampka zasilana jest przez styk nadmiarowego grzania pociągu, wyłącznik rozrządu i hebelek w kabinie. A czy styczniki są zamknięte, czy nie lampka i tak będzie się świecić. W przypadku zadziałania nadmiarowego obwód zostanie przerwany - stracą zasilanie lampki sygnalizacyjne i cewki styczników (i cewka trzymająca WS, ale to już inna bajka i inna część obwodu ;-) )
« Ostatnia zmiana: 19 Września 2012, 10:48:14 wysłana przez EU07-483 »
Jak będę duży zostanę maszynistą!

Offline kurak303E

  • Wiadomości: 267
  • PKP Intercity, Gdynia - kurs maszynistowski :)
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Września 2012, 21:20:46 »
Fakt, wystarczyło zajrzeć do schematu :)
Lubię SU45 :) Zapraszam na mój kanał, głównie o SU45 na YT - http://www.youtube.com/user/Gryszaq oraz Ełcką Galerię Kolejową - www.elkgk.cba.pl

Offline karolmaszynista

  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #28 dnia: 26 Września 2012, 16:02:25 »
Nie do końca. Dyżurny ruchu zgodnie z regulaminem dostępu do tras musi dać Tobie numer na zgłoszenie gotowości. Poza tym nie kierownik, a maszynista zgłasza gotowość pociągu do odjazdu. (w uzgodnieniu z kierownikiem).

 Nie do końca, bo właśnie to kierownik pociągu podaje gotowość. Chyba jakieś inne przepisy czytasz. :)   Niejednokrotnie widuję radiowe zgłaszanie gotowości. Przynajmniej w PR.
« Ostatnia zmiana: 26 Września 2012, 16:03:42 wysłana przez karolmaszynista »

Offline hunter

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1126
    • Zobacz profil
    • kolej.banda.pl
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Turów - Macierzewo TLK i kilka innych uwag
« Odpowiedź #29 dnia: 26 Września 2012, 16:11:29 »
Szykujesz sie do wyjazdu z postojowej z wagonami, druzyna konduktorska stoi na peronie - w takim razie wedlug Ciebie kto ma zglosic gotowosc?
Z pozdrowieniami,
Grzegorz Durbajło

http://www.kolej.banda.pl/ - moje kolejowe zdjęcia.