Znowu wykolejenie - znowu we Wrzeszczu i znowu w tym samym miejscu no i wisienka na torcie: znowu CTL! Groteskowa sytuacja. Uśmiałbym się jakby to był ten sam lok lub mechanik co w u.r. .
Póki co media milczą bo jak wiadomo super tvn i reszta już sobie smacznie śpi czekając na zdjęcia na platformy kontaktowe. Pewnie jutro będzie więcej wiadomo
"Skoda od CTL-u i węglarki wyleciały z szyn w kier. Gdańsk Główny. Dokładnie na tym samym rozjeździe kilkanaście miesięcy temu podobnie wyszło, ale skutki były kilka razy gorsze. Więcej zdjęć niebawem."
Zdjęcie i opis kolegi - Andrzej Jakubiak.
