Ten skład nie jechał cały do kasacji. 3 pierwsze i ostatni wagon były jako masa hamująca. Było niedawno o tym na którymś forum kolejowym.
EOT
To nie był skład z Wrocławia. Skład z Wrocławia jechał jakieś 2 miesiące temu. Bez żadnych czynnych wagonów i lokomotyw. Pamiętam jeszcze jak Cargo wypowiedziało umowę InterCity w Siedlcach i IC musiało ciągnąć własną stonkę z Warszawy aby zapchała skład do Sokołowa (tam jest trakcja spalinowa) bo Cargo miało zaciągnąć swoją stonką ale coś tam im się nie spodobało.
Skład widoczny na zdjęciu to pociąg który wysłało IC wzbogacone doświadczeniami z opisanego wyżej i dodało 3 wagony czynne i lokomotywę spalinową.
Po pierwsze, to pomyliłeś czas poświęcony na pracę z czasem wolnym, który można spożytkować wg własnego uznania (np. na naukę pisania scenariuszy lub na telewizję - w tym drugim przypadku nie wypada wymagać od innych, aby swój wolny czas poświęcali na to, na co Ty nie masz ochoty, nie?).
Po drugie - rozumiem, że jak masz na maszynę około godzinki to z przyjemnością podejmiesz scenariusz, w którym wkrótce po ruszeniu zjeżdżamy na boczny tor i czekamy 3h na dalszą jazdę. To, o czym pisałeś będzie miało sens przy możliwości zapisania stanu symulacji. Choć też wątpię, czy odpalałbyś MaSzynę na godzinę tylko po to, aby odbębnić stanie pod sygnalizatorem.
Rozmawiałem kiedyś z mechanikiem - to była jego 7 jazda na trasie Gliwice <-> Katowice. Cały dzień tam i z powrotem. Dystans ok. 30km w jedną stronę. Urozmaicenie czy rutyna?
Napiszę tylko jedno sformułowanie, ogólnie do wszystkich - jak czegoś Tobie się nie chce, to nie wymagaj tego od innych. Tyle w tym temacie.
Po pierwsze: Ktoś lubi Maszynę i nie ma czasu to siedzi godzinkę. Ktoś lubi Maszynę i ma dużo czasu to siedzi 5 godzin nad scenariuszami. Nie powiedziałem, że ktoś ma siedzieć tyle i tyle. Sam tworzyłem ogromny dodatek do pewnej gry i siedziałem nad nim razem z innym znajomym ponad 3 lata i wiem co można wymagać a czego nie. I podsumujmy. Ja niczego nie wymagam.
Po drugie: A czy ja powiedziałem że 3h mają trwać postoje? Przecież wiesz że nie o to mi chodziło. Napisałem jak jest w realu z myślą przekazania sentencji iż takie trasy są urozmaicone postojami. Długie trasy w realu nie znaczą to samo co scenariusze w Maszynie prawda? Dojeżdżamy do stacji, zjeżdżamy na bok, przejeżdża goniący nas osobowy, zwalnia szlak, lecimy dalej bo się właśnie okno zwolniło. Raptem 10 minut postoju. Na następnej stacji kibel zakończył bieg i dostajemy przelot. Chyba nie muszę tworzyć scenariusza w myślach i publikować w poście?
Rozmawiałem kiedyś z mechanikiem. Siedlce - Łuków cały dzień. 25 km trasy i powrót na jednej jednostce EN57AKM z popularnością kursu wśród pasażerów około 20%. Urozmaicenie czy rutyna? Rutyna. Czyli według ciebie symulator musi być nudny i żmudny do bólu?
Mamy całą gamę pociągów w Polsce. Zaczynając od przejazdów roboczych , przez techniczne, służbowe, osobowe, pośpieszne, towarowe, zdawcze kończąc na specjalnych. Dlaczego mamy jeździć tylko osobowymi, pośpiesznymi i towarowymi?
Nie przeczę że rutyna musi być bo jest to symulator ale może chociaż można by było rozszerzyć wachlarz typów pociągów?
Proponuje zakończyć OT o temacie "Rutyna czy nie?" bo śmietnik się robi:/