Mało widzę znasz polskie realia w transporcie samochodowym. Jest takie coś jak CMR czyli list przewozowy i tam jest wpisany adres firmy do której ma trafić dana partia ładunku i uwierz mi że spedycje czasami wypisują tam takie bzdury że kończy się to jak na wyżej wymienionym filmiku. Na pewno celowo tam nie wjechał, mogła np zawieść nawigacja, też tak się zdarza szczególnie w Polsce.