Misje można stworzyć w notatniku, polecam WordPada. Przede wszystkim najpierw trzeba zapoznać się z konstrukcją eventów, poznać komórki pamięci, wgłębić się w pliki *.inc znajdujące się w katalogu scenery. Jeśli chodzi o literaturę to polecam (choć przyznam, że dla początkującego nie jest to prosty przewodnik) dokument scenery.doc. Można go znaleźć na forum. Kolejną pomocą mogą być inne scenariusze, rozwiązania w nich użyte mogą naprowadzić Cię na poprawną konstrukcję składni i zasady działania eventów. Doświadczenie jednak uczy, że ciężko ludziom zrozumieć eventy. Częściowo może się to brać z dość zawiłej składni. Np. długo musiałem się oswajać z eventem typu multiple.
Większość zdarzeń podczas przebiegu takiego scenariusza wywoływanych jest poprzez najechanie pojazdu na odpowiedni odcinek toru. Na który? To zależy od nas. Warto więc mieć podgląd na układ torów. Może kiedyś był i to problem, lecz obecnie wystarczające jest posiadanie startera autorstwa kolegi Ra. Trzeba zatem znać odpowiednie parametry w torze, które to pomogą taki tor odnaleźć, przypisać mu event i dla łatwości wyszukiwania w starterze podpisać. Często zachodzi potrzeba poprawy przechyłek, więc też warto wiedzieć, gdzie te parametry możemy znaleźć. Większość tych informacji znajduje się we wspominamy scenery.doc.
Myślę, że mogę zaryzykować stwierdzenie, iż znam się na eventach. Niestety rozpisanie tego co i jak działa jest zbyt czasochłonne, a objętość tego posta musiałaby wzrosnąć około 100 razy, by opisać to co już wiem. Warto również znać się na przepisach kolejowych, to pomaga, choć w razie czego kompetentne osoby są w stanie wyłapać na testach niepoprawnie stworzone sytuacje na szlaku.
Pamiętam doskonale jak w wakacje 2010 postanowiłem rozpocząć swoją przygodę z eventami. Byłem w domu bez całodobowego dostępu do internetu. Posiadałem tylko scenery.doc i jeszcze jakiegoś pdfa tłumaczącego również eventy (można znaleźć na forum). Przez 3 dni patrzyłem na to wszystko i byłem bezsilny. Dopiero potem się coś ruszyło i tak powstało Całkowo-Orlen. Myślę, że duża część osób, która zaczynała przygodę ze zdarzeniami nie wytrzymała nawet tych 3 dni. Może stąd taka mała ilość scenarzystów?
Skasowałem puste linijki.
Krzysiek626