Nic już z tego nie rozumiem. Po co odcinać ten kawałek szyny, co autor tego dzieła (w tym przypadku PLKa) miał na myśli?. W_ogóle, to ja się dziwię temu komuś "po studiach", że nie wpadł po rozum do głowy, że w każdej chwili może iść parę wagonów na naprawę, jak wtedy wyjadą?. Znów będzie problem, bo nie będzie komu założyć tej szyny i tak w kółko. Teraz sobie pomyśleć, że matematyka uczy logicznego myślenia :/.
Kiedyś tak ładnie pisałeś. Robisz teraz komuś na złość? Nie polecam.
Rozi