No niestety, ale tak to wygląda właśnie w praktyce na Olszynce. Jakiś czas temu, może gdzieś w lipcu-sierpniu pojechałem tam w celu zrobienia kilku zdjęć. Normalnie wszedłem do hali przedstawionej na filmie, wchodziłem między rzędy wagonów, robiłem zdjęcia - oczywiście większość drzwi w wagonach było otwartych. Nawet po wyjściu z tych hali nikt mnie nie zauważył lub mnie nie chciał zauważyć. Mimo, że mam dopiero 16 lat (wtedy miałem 15), mam 184 cm wzrostu, może to było powodem. I tak chodziłem i cykałem fotki przez jakieś pół godziny - nikt mnie o nic nie spytał, nikt mnie nie wygonił z tamtego terenu. Jakoś nie pomyślałem o tym, aby sprawdzić, kiedy wagony miały ostatnie rewizje - na filmie było pokazane, że nawet od 2007 roku wagony się nie ruszyły. Tak więc można śmiało powiedzieć, że ochrona spisuje się znakomicie ;)
Jakiś "kretyn" nagrał obrazek, który na Grochowie można oglądać od lat...
No tak, ale dzisiaj ten temat jest na pierwszych stronach gazet. Na co dzień tego nie zauważamy, bo kolej funkcjonuje w miarę dobrze.