Dzięki @Quarku pomogłeś.
Omomierz nic mi nie wskazuje, a wypróbowałem wszystkie "nóżki" popodpinane w różne strony. Pikanie też nic nie wykazuje :)
Ale za to żaróweczka niezawodna i już mi się światełko w motorze nie pali.
Dla ciekawskich, ta nóżka po lewej co jest w pionie to jest "+" (prąd z magneto), a ten poziomy od góry to jest "-" (idzie kabelek do świateł wszystkich). Ten poziomy na dole pewnie służy do podpięcia baterii, co ciekawe masy nie ma, bo nie potrzeba, bo masa idzie osobnym kabelkiem od żarówki.
Dziękuję przepięknie za pomoc.