Witam. W ramach prezentu świątecznego, kupiłem sobie bilet: Grudziądz - Laskowice Pomorskie - Inowrocław - Jabłonowo Pomorskie - Grudziądz na jutro. Z Laskowic do Inowrocławia będę jechał pociągiem TLK, a z Inowrocławia IR. I w związku z tym mam kilka pytań. Jak maszyniści IC są nastawieni do "lokomotywo-stopowiczów"? Czy mam jakąś szansę przebycia podroży w kabinie maszynisty? A gdyby maszynista pozwolił by mi wsiąść do lokomotywy, to czy pytanie: "Czy mógł bym usiąść za nastawnikiem i poprowadzić pociąg?" nie było by za śmiałe? Co prawda byłem już kilka razy w kabinie, ale zawsze na postoju i nigdy nie prowadziłem naprawdę lokomotywy, no a wiadomo, jazda w MaSzynie to jednak nie to samo. I czy zaopatrzyć się w jakiś dodatkowy ekwipunek (kamizelka odblaskowa)? Te same pytania tyczą się pociągu IR.
Szczęśliwego Nowego Roku i wielu przebytych kilometrów :)
Temat na który już wiele razy było dyskutowane. Poszukaj sobie odpowiednich wątków na forum. Bocznica.
Krzysiek626
