Autor Wątek:  Wykolejenie we Wrocławiu  (Przeczytany 11049 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.


Offline Patrykos

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4511
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 9
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Grudnia 2009, 15:50:58 »
Pozdrawiam, Patryk
https://www.facebook.com/WarsztatPatrykosa
Węgrom gratulujemy Ikarusa.

Offline Szopa

  • Wiadomości: 228
  • Miłośnik kolei z Wrocławia
    • Zobacz profil
    • Moja galeria zdjęciowa
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Grudnia 2009, 16:48:52 »
Wiadomo jaka jest przyczyna?
www.gagarin.kolej.org.pl -moja galeria zdjęciowa
www.youtube.com/user/gagarinpl -moja galeria filmowa
Pozdrawiam!

Offline muri

  • Wiadomości: 627
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #3 dnia: 06 Grudnia 2009, 17:04:57 »
Chyba iglica nie była prawidłowo dociśnięta do szyny... Zgaduję na podstawie drugiego zdjęcia.

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Grudnia 2009, 18:05:24 »
Chyba iglica nie była prawidłowo dociśnięta do szyny... Zgaduję na podstawie drugiego zdjęcia.

Być może ;) Na jednej ze stron wśród komentarzy był jeden o wymianie rozjazdów w tamtym miejscu, że powinni to dawno zrobić :)
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Grudnia 2009, 23:49:26 »
Filmik z miejsca wykolejenia:
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Grudnia 2009, 11:24:05 »
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7337516,Przywrocono_ruch_pociagow_na_trasie_Wroclaw_Olesnica.html

Czy on czasem nie miał zjechać z toru lewego na prawy ?? I coś nie tak było i krzywo śmignął ?? W sensie prosto, ale nie do końca...
« Ostatnia zmiana: 07 Grudnia 2009, 11:30:02 wysłana przez jageer »
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline EU07-483

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2307
  • EU07-483
    • Zobacz profil
    • Super spółka :)
  • Otrzymane polubienia: 168
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Grudnia 2009, 11:32:47 »
Czy on czasem nie miał zjechać z toru lewego na prawy ?? I coś nie tak było i krzywo śmignął ?? W sensie prosto, ale nie do końca...

Zjeżdżał z toru numer 1 na tor numer 2.
Jak będę duży zostanę maszynistą!

Offline Piotrek

  • Wiadomości: 888
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Grudnia 2009, 11:58:10 »
Przyczyna: dyżurny zwolnił przebieg i wyprostował rozjazd pod pociągiem. Był trzeźwy.

Offline Quark-t

  • Administrator
  • Wiadomości: 3590
  • Automaty liczą...
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 47
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Grudnia 2009, 21:20:08 »
Errare humanum est.

Pytanie laika srk - nie ma jakiś uzależnień od zajętości toru? Czy musiałby być np. pulpit kostkowy, ew. sterowanie elektroniczne?
Pozdrawiam, dr inż. Quark-t

Offline El Mecánico

  • Wiadomości: 1067
  • Dawniej El Driver
    • Zobacz profil
    • Stowarzyszenie POLARIS - OPP
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Grudnia 2009, 21:33:15 »
Jakie by nie było i co by nie pokazywało, to zawsze można zerwać plombę, przebieg rozwiązać, i wziąć się za przestawianie zwrotki pod pociągiem. Wyjście takie wzięło się z założenia, że coś mogło zausterkować i wskazanie zajętość jest błędne, a jakaś sytuacja spowodowała potrzebę zmiany przebiegu. Oczywiście nie zwalnia to dyżurnego od obowiązku upewnienia się, czy zajętość jest faktyczna czy błędna.
www.polaris.org.pl
www.ciemneniebo.pl
MaSzyna_LD w trakcie tworzenia...

Offline Quark-t

  • Administrator
  • Wiadomości: 3590
  • Automaty liczą...
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 47
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #11 dnia: 13 Grudnia 2009, 21:43:04 »
Z tym, że zakładam, iż zerwanie plomby i dalsze czynności wymagają większej samokontroli, niż samo przestawienie przebiegu. Co nie zmienia faktu, że dla mnie jakiekolwiek modyfikowanie przebiegu poprzedzone musi być dokładnym upewnieniem się co do możliwości. Jednak wiem, że pojecie "dokładne" zmienia się wraz z nabywanym doświadczeniem i "rutyniarstwem".
Ze zdjęć wnioskuję, że napęd zwrotnicowy jest elektryczny, a zatem (ja jako automatyk) wsadziłbym jakąś czujkę zajętości toru jeszcze (bo mechaniczną sobie nie bardzo wyobrażam...). Stąd pytanie o jakieś zabezpieczenia przed błędami czysto ludzkimi.
Pozdrawiam, dr inż. Quark-t

Offline El Mecánico

  • Wiadomości: 1067
  • Dawniej El Driver
    • Zobacz profil
    • Stowarzyszenie POLARIS - OPP
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Grudnia 2009, 22:29:43 »
No właśnie w tym przypadku albo jakieś urządzenie zawiodło i nie wskazało zajętości, albo dyżurny zignorował wskazanie jako błędne. Ale to tylko nasze gdybanie, trzeba by do raportu komisji zajrzeć, co się stało i dlaczego.
www.polaris.org.pl
www.ciemneniebo.pl
MaSzyna_LD w trakcie tworzenia...

Offline darek71wrc

  • Wiadomości: 1364
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 25
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #13 dnia: 13 Grudnia 2009, 22:39:45 »
To może ja zadam pytanie, do kandydata na nastawniczego. Takie pytanie było, zadane pewnej pani. Co pan/pani zrobi, jeśli jest mgła, a na rozjeździe wykazuje zajętość? Odpowiedź podam po przeczytaniu Waszych pomysłów, powiem, że pani nie zdała na nastawniczą.

Offline maciekmaciek

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 346
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #14 dnia: 13 Grudnia 2009, 22:41:51 »
Wyjdę, i spróbuję wejść na tor :P Jeżeli do niego trafię... Ewentualnie załatwie światła przeciwmgielne.

Offline Piotrek

  • Wiadomości: 888
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #15 dnia: 14 Grudnia 2009, 01:34:10 »
Pytanie laika srk - nie ma jakiś uzależnień od zajętości toru? Czy musiałby być np. pulpit kostkowy, ew. sterowanie elektroniczne?

Tam są urządzenia przekaźnikowe, kontrola zajętości toru także, ale jeśli ktoś zerwał zabezpieczenia, to nie zrobił tego przypadkowo i musi się liczyć z konsekwencjami.

Offline Sakorius

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 666
  • KB Serwis - Szczecin Dąbie
    • Zobacz profil
    • Sakorius Home Gallery
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #16 dnia: 14 Grudnia 2009, 08:55:48 »
(...)Ze zdjęć wnioskuję, że napęd zwrotnicowy jest elektryczny, a zatem (ja jako automatyk) wsadziłbym jakąś czujkę zajętości toru jeszcze (bo mechaniczną sobie nie bardzo wyobrażam...). Stąd pytanie o jakieś zabezpieczenia przed błędami czysto ludzkimi.
W obwód nastawczy napędu zwrotnicowego jest włączony styk przekaźnika izolacji tejże zwrotnicy, który może być pominięty (zmostkowany) poprzez styk przycisku IZ, znajdującego się na pulpicie. Dopóki izolacja wykrywa na rozjeździe zajętość, dopóty nie jest możliwe jego przełożenie. Aby w sytuacji awaryjnej zmienić położenie rozjazdu, należy zerwać plombę z przycisku IZ, wyciągnąć go, następnie przyciskiem nastawczym zwrotnicy, przełożyć ją w żądaną pozycję. Każdorazowe zerwanie plomby należy odpisać w książce kontroli urządzeń ZRK. Tyle idealnej teorii... W praktyce wygląda to różnie, z różnych względów (niedbalstwo pracowników ruchu, zły stan urządzeń).
Pozdrawiam, Sławek

Offline Quark-t

  • Administrator
  • Wiadomości: 3590
  • Automaty liczą...
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 47
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #17 dnia: 14 Grudnia 2009, 09:32:03 »
(...)Aby w sytuacji awaryjnej zmienić położenie rozjazdu, należy zerwać plombę z przycisku IZ, wyciągnąć go, następnie przyciskiem nastawczym zwrotnicy, przełożyć ją w żądaną pozycję. Każdorazowe zerwanie plomby należy odpisać w książce kontroli urządzeń ZRK. Tyle idealnej teorii... W praktyce wygląda to różnie, z różnych względów (niedbalstwo pracowników ruchu, zły stan urządzeń).
No właśnie, nie jest to po prostu przestawienie wajchy. W zasadzie na moje pytanie odpowiedział @El Mecánico.
Pozdrawiam, dr inż. Quark-t

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Grudnia 2009, 11:27:55 »
W obwód nastawczy napędu zwrotnicowego jest włączony styk przekaźnika izolacji tejże zwrotnicy, który może być pominięty (zmostkowany) poprzez styk przycisku IZ, znajdującego się na pulpicie. Dopóki izolacja wykrywa na rozjeździe zajętość, dopóty nie jest możliwe jego przełożenie.

Dokładnie. W trakcie wykazywania zajęcia rozjazdu możliwe jest bocznikowanie izlolacji: czyli jednoczesne wyciągnięcie przysicku (plombowanego) pJZ i wyciągnięcie/wciścnięcie przycisku zwrotnicy, którą chcemy przestawić.

Jeżeli nawet zerwał plombe i rozwiązał przebieg (nie wiem jakie tam są urządzenia, przypuszczam że typu E- czyli przebieg rozwiązuje się natychmiast) to i tak, jeżeli pociąg śmigał to musiał widzieć na pulpicie zajętość. Jeżeli było uszkodzone przecież wiedział, że jakiś pociąg, będzie mijał jego posterunek. Zwrotnicę mógł wyprostować dopiero po jakimś czasie, np jeżeli jest tam półsamoczynna to po zwróceniu bloku końcowego przez sąsiedni posterunek, względnie oddaleniu się pociągu np na 2 odstęp SBL


Co pan/pani zrobi, jeśli jest mgła, a na rozjeździe wykazuje zajętość?

Jeżeli nie można sprawdzić organoleptycznie ze względu na mgłę, a pociąg jakiś miał przejechać to można na radyjku dowiedzieć się od mecha czy już opuścił odcinek izolowany, względnie wysłać kogoś od zabezpieczenia, żeby sprawdził przyczynę. Nie można opuszczać stanowiska dyżurnego/nastawniczego

Co do takich sytuacji, często w miesiącach wakacyjnych lubi "siadać" izolacja na anglikach i nie tylko... Osobiście miałem taki przypadek, że w ciągu pół godziny dwu krotnie wyskoczyło mi rozprucie rozjazdu (anglika) mimo, że w tym czasie przez niego nie był ustawiony żadny przebieg, a rozjazd nie był przestawiany- jednak kasowania dokonałem dopiero po organoleptycznym sprawdzeniu zajętości.
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline Piotrek

  • Wiadomości: 888
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Grudnia 2009, 11:32:05 »
Być może początkowo ustawił przebieg na prosto, zamiast na tor 2 i chciał szybko poprawić, ale było za późno.

Nie. Prostował już drogę dla poc. do Trzebnicy który jechał za towarowym. Takie "myki" były dotychczas standardem na tej stacji z powodu dość późnego zwalniania drogi przez pociągi jadące na bok, tylko dyżurny w tym przypadku za bardzo się pospieszył.

Offline El Mecánico

  • Wiadomości: 1067
  • Dawniej El Driver
    • Zobacz profil
    • Stowarzyszenie POLARIS - OPP
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #20 dnia: 14 Grudnia 2009, 17:42:33 »
To może ja zadam pytanie, do kandydata na nastawniczego. Takie pytanie było, zadane pewnej pani. Co pan/pani zrobi, jeśli jest mgła, a na rozjeździe wykazuje zajętość? Odpowiedź podam po przeczytaniu Waszych pomysłów, powiem, że pani nie zdała na nastawniczą.
Co ja bym zrobił, po pierwsze radio i do mecha. Nie działa/niema(mało prawdopodobne), to telefon (musi być, niema bata) na najbliższy następny posterunek, czy to przejazdowy czy odstępowy czy jaki by tam nie był, z zapytaniem o przejazd końca pociągu. A następny pociąg? Stoi i czeka, niema bata, awaria i basta, bezpieczeństwo przede wszystkim. A jak przyjdzie automatyk to parasolką go po łbie popędziłbym na tory naprawiać:D (sorry, Quark;))

Nie ma za co, jestem automatykiem przemysłowym, nie kolejowym ;] I sam bym lał parasolką ;]
Quark-t
« Ostatnia zmiana: 14 Grudnia 2009, 22:30:35 wysłana przez Quark-t »
www.polaris.org.pl
www.ciemneniebo.pl
MaSzyna_LD w trakcie tworzenia...

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Wykolejenie we Wrocławiu
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Grudnia 2009, 18:57:35 »
Być może początkowo ustawił przebieg na prosto, zamiast na tor 2 i chciał szybko poprawić, ale było za późno.

Nie. Prostował już drogę dla poc. do Trzebnicy który jechał za towarowym. Takie "myki" były dotychczas standardem na tej stacji z powodu dość późnego zwalniania drogi przez pociągi jadące na bok, tylko dyżurny w tym przypadku za bardzo się pospieszył.

To ciekawe, kto projektował urządzenia... nie ważne czy jazda na wprost, czy w bok.. tak się nie powinno robić. Na jakim to posterunku doszło do wykolejenia ?? Kiedyś mówiłem, że zwolnienie przebiegu ze zwłoką czasową jest bez sensu, a lepiej jak w urządzeniach typu E od razu.. ale niedawno zmieniłem zdanie.
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...