Nastawnik/Pulpit do komputera - Wskazówki i gotowe projekty.

[mac310]

Zminiaturyzowana wersja enkodera z myszki właśnie przeszła testy przy połączeniu do PoKeys. Sygnały są przekazywane prawidłowo, a i dekodowanie kierunku ruchu działa elegancko.
Użyłem elementów z myszki, gdzie detektor ma 3 piny (podwójny fototranzystor ze wspólnym kolektorem jak sądzę).

Sprawdzony schemat wygląda jak w załączniku. Wprawdzie użyłem rezystora R1 - 220 ohm, a nie 330 jak w schemacie (taki był oryginalnie na płytce w układzie zasilania diody, a nie miałem innego).
Teraz czas na wykonanie elementów mechanicznych i poskładanie całości. Jak to zrobię to i pewnie fotkę jaką podrzucę.

Zatem porzucam pomysł krańcówek, transoptorów i mechanicznego ramienia. Nastawniki jazdy i bocznikowania mam nadzieję zbudować z elementów jednej myszki :)
  Dodano: 16 Lipca 2013, 02:23:22 Po eksperymentach z nastawnikiem, hamulcami i miernikami przyszła kolej na kontrolki poprzez PoKeys.
Zrobiłem stosowny układ do sterowania diodą/żarówką zasilaną z 12V poprzez transoptor i przekaźnik. Wszystko działa super. Przetestowałem kontrolkę jazdy na oporach na pinie 32 PoKeys i działa, SHP na 23 też działa, a CA na 24 nie działa.
Czy to jakiś problem z exe (tak samo jest na standardowej 394 z paczki 2013 jak i na 414) czy może jakiś inny powód?

[djuzi]

U mnie zarówno lampka SHP jak i CA działają bez problemu.

[mac310]

U mnie zarówno lampka SHP jak i CA działają bez problemu.

Znalazłem przyczynę. To PoKeys55 ma taką przypadłość, że trzeba mu ręcznie uaktywnić wyjścia cyfrowe po każdym podłączeniu do USB. Jak to zrobię, to wszystkie kontrolki działają. Podobno PoKeys56U ma opcję zapisania stanu wyjść, które pamięta po restarcie. Niestety szkoda mi wydać kolejnej kasy na drugi kontroler.

[Niebugoclaw]

Dokładnie, u mnie na PoKeys55 również występuje taki problem, że trzeba ręcznie przesterować wyjścia. Żałuję, że nie kupiłem 56-stki.

[mac310]

Dokładnie, u mnie na PoKeys55 również występuje taki problem, że trzeba ręcznie przesterować wyjścia. Żałuję, że nie kupiłem 56-stki.

Baaa. Jakbym wiedział to też bym tak zrobił. Taki los pionierów ;)
Następni już będą wiedzieć.
A jak u Ciebie hebelki działają? Też MaSzyna reaguje raz na kilka prób?
Wygląda to na problem MaSzyny, a nie PoKeys bo wszystkie naciśnięcia symulowane przez PoKeys są prawidłowo odbierane np. w notatniku.

[Niebugoclaw]

Niestety też mam taki problem. Może on wynikać z tego, że styki w hebelkach są nieco brudne i zbocze na którego zmiany reaguje Pokeys narasta bądź spada niestabilnie, ale jest to i tak dziwne bo w notatniku wszystko działa właściwie.
  Dodano: 28 Lipca 2013, 13:53:31 Czy może ktoś potwierdzić, że na Pokeys56 problem z hebelkami nie występuje?

[mechatronik]

Nie to nie jest spowodowane stykami. Problem wielokrotnie badany na oscyloskopie. Kwestia leży po stronie MaSzyny.

[Niebugoclaw]

Da się to jakoś obejść? Widziałem na YT, że na Twoim pulpicie działało to bez problemu. Chyba, że nie korzystałeś z Pokeys?

[mac310]

Nie to nie jest spowodowane stykami. Problem wielokrotnie badany na oscyloskopie. Kwestia leży po stronie MaSzyny.

No to jak po stronie MaSzyny to z niecierpliwością czekamy na jakąś poprawkę.
MaSzyna z pulpitem to dopiero coś :)

[mechatronik]

1. Nie idzie tego obejść -konieczne zmiany w exe.
2. Nie do końca działało tak jak powinno.
3. Wszystko było na Pokeys.
Więcej grzechów nie pamiętam bo pulpit rozebrany i wywieziony :) Może kiedyś jak mnie znów najdzie ochota to zacznę coś działać. Może.

[mac310]

1. Nie idzie tego obejść -konieczne zmiany w exe.
2. Nie do końca działało tak jak powinno.
3. Wszystko było na Pokeys.
Więcej grzechów nie pamiętam bo pulpit rozebrany i wywieziony :) Może kiedyś jak mnie znów najdzie ochota to zacznę coś działać. Może.

Uuuups :(
To co, mamy pat?

[Niebugoclaw]

Ale pytanie z czego to wynika, skoro klawisze enkodują się prawidłowo? Może z powodu zbyt krótkiego czasu aktywacji klawisza, na który reagują jeszcze programy tekstowe, a symulator już nie?

[mechatronik]

Takie pytania proszę kierować do naszych programistów. Maciek mi tłumaczył mniej więcej o co może chodzić ale już nie pamiętam ;)

[mac310]

Takie pytania proszę kierować do naszych programistów. Maciek mi tłumaczył mniej więcej o co może chodzić ale już nie pamiętam ;)

To w takim razie kogo atakować w sprawie stosownych zmian w exe?
Gdzieś są stosowne kontakty?
Zainwestowałem sporo kasy i czasu w ten pulpit i nie chciałbym porzucić tematu z takiego powodu. Chętnie się jakoś włączę w prace badawczo-rozwojowe ;)
Może i inni zwolennicy PoKeys również.

[queuedEU]

Dla tych, ktorzy maja problemy z mitycznym drganiem stykow polecam lekture z solucjami.

http://mirekk36.blogspot.com.es/2012/10/drgania-stykow-to-bajki-wiec-jak-to.html

[Niebugoclaw]

Dałem mały kondensator równolegle do styków. Rezultat: przy przechodzeniu w stan niski działa za każdym razem ale z opóźnieniem wynikającym z rozładowania kondensatora, a przy załączaniu nadal bez zmian.
  Dodano: 01 Sierpnia 2013, 01:12:29 Ponieważ mój projekt w końcu dostał ręce i nogi, postanowiłem się nim pochwalić i podzielić rozwiązaniami. Całość została zmontowana na spawanej ramie i z części których dawcą był znany MaSzynowcom ET22-443 :) Cały układ opiera się na PoKeys55 i wytrawionej przeze mnie płytce do sterowania kontrolkami. Podłączony jest również amperomierz 2 układu WN, natomiast obecnie oczekuję amperomierza 1 układu i woltomierza WN. Lampki zasilane są z transformatora poprzez mostek Gretza 110V - schematy dorzucę później. Zawory maszynisty połączone są wałem z potencjometrami, które znajdują się pod nimi na specjalnej "windzie" umożliwiającej pływanie potencjometru w osi pionowej. Jeśli chodzi o kolumnę nastawnika, skorzystałem z pomysłu kolegi @mac310, który to wykazał, że jest możliwe bezpośrednie podłączenie transoptorów szczelinowych do układu jako gotowy enkoder. Do tego wykonałem na razie prowizoryczne tarcze z kartonu podklejone płytą wiórową zamocowane na sztywno na wałach. W przypadku nastawnika głównego i bocznikowania musiałem zrobić podwójne tarcze w celu zmniejszenia ich średnicy, jak widać na zdjęciach jeden transoptor jest umieszczony nad drugim i przesunięty o 1/4 pozycji. Całość ogólnie nie stwarza problemów, niestety tarcze wykonałem na szybko i czasem nastawnik gubi się na poszczególnych pozycjach ale co najważniejsze nie traci zbieżności. Jeśli coś mi się jeszcze przypomni, to dorzucę później. Niestety pulpit nie będzie moją własnością, zbudowałem go dla pewnej firmy zajmującej się m. in. szkoleniem maszynistów (nie, pulpit z symulatorem nie będzie wykorzystywany do celów komercyjnych ani szkoleń). Na uwagę zasługuje również fakt, że całość powstała w równe 2 tygodnie przy pomocy moich rąk no i również mojej miłej, która nadała temu cacku świeżych kolorków :) Poniżej zdjęcia i krótki film z jazdy.

&feature=youtu.be

[PanMechanik]

Warto by było pomyśleć nad alternatywnym rozwiązaniem umożliwiającym wyświetlenie widoku na sam szlak, tak jakby kamera umiejscowiona była przy samej szybie, bo jeśli mamy swój, domowej roboty pulpit, z działającymi wskaźnikami i manometrami, to po co nam manometry i wskaźniki na ekranie?

[Benek]

Ktoś, kto buduje pulpit, na pewno będzie umiał zedytować w notatniku 2 wpisy w plikach mmd.

[youBy]

Warto by było pomyśleć nad alternatywnym rozwiązaniem umożliwiającym wyświetlenie widoku na sam szlak, tak jakby kamera umiejscowiona była przy samej szybie, bo jeśli mamy swój, domowej roboty pulpit, z działającymi wskaźnikami i manometrami, to po co nam manometry i wskaźniki na ekranie?

Idea jak najbardziej słuszna i takie rozwiązanie prędzej czy później będzie, natomiast zrobiłbym to ciut inaczej. Kamera pozostała by w miejscu oczu, natomias kąt patrzenia byłby dostosowany do wielkości ekranu i odległości od niego. W ten sposób obraz obiektów będzie mieć właściwą, rzeczywistą wielkość.

[miko22]

A czy manometry działają? Bo jeśli nawet tak, to pozostaje jeszcze sprawa Haslera, więc nie mógłby to być widok tylko przez szybę.
Poza tym, gratuluję kolejnego ukończonego pulpitu :D

[EU40]

A czy manometry działają? Bo jeśli nawet tak, to pozostaje jeszcze sprawa Haslera, więc nie mógłby to być widok tylko przez szybę.
Poza tym, gratuluję kolejnego ukończonego pulpitu :D

Nawet sobie nie wyobrażasz, jakie to proste. :) Zapewne, wkrótce się o tym przekonasz.

[Tyrystor]

Tak oglądam zdjęcia tych waszych pulpitów i się zastanawiam, ile przeciętnie waży takie stanowisko maszynisty?

[Anrej]

Co raz powszechniejsze są monitory dotykowe. Windows 8 już ma sterowanie przez monitor dotykowy. Może w przyszłości pulpit lokomotywy będzie wyświetlany na ekranie dotykowym.

[miko22]

Nawet sobie nie wyobrażasz, jakie to proste. :) Zapewne, wkrótce się o tym przekonasz.

Samo podłączenie może i nietrudne, ale ciut większy problem z oryginalnymi częściami i coś czuję, że będę mieć pulpit po modernizacji gdzieś między 1990. a 2000.r. do EU07-19xx :)

[Niebugoclaw]

Manometrów nie podłączyłem, bo nie było jak. Oczywiście wszystko jest do zrobienia, wystarczy zamienić mechanizm manometru z miernikiem elektrycznym pozostawiając tarczę, pozostaje jedynie kwestia wyprowadzenia sygnału na wyjście PWM. Oczywiście ma być podłączony większy ekran, a nawet pulpit ma zostać obudowany kabiną :) Całość stoi na kółkach i spawanej ramie, a waży ok. 150-170kg :)

Pytanie do @Ra: czy jest wyprowadzony sygnał na PWM z amperomierza 3-go układu, oraz jaki jest wpis do INI dla woltomierza NN?
  Dodano: 06 Sierpnia 2013, 19:22:53 Starałem się rozwiązać problem z tajemniczymi drganiami styków na heblach. Okazuje się być to fikcją. Zastosowałem pod przełącznik przerzutnik 7400 i o ile w notatniku pracuje to poprawnie, to symulator nadal sobie z nimi nie radzi. Wychodzi na to, że problem jest całkowicie po stronie exe i żadne drgania styków nie wchodzą w grę.

[djuzi]

Obecnie testujemy działania manometrów pod PoKeys. Są różne sposoby na sprzętową realizację wskazań manometrów. Gdy kilka osób sprawdzi swoje pomysły na różnych urządzeniach, wówczas będzie można dać jakieś sensowne komentarze na ten temat.
Ja zdecydowałem się na zmontowanie "elektrycznego manometru" z przodu od zwykłego manometru i tyłu oraz cewki od obrotomierza Fiata 125p.

Zalety:
- Kąt wychylenia zbliżony do kąta wychylenia manometru;
- Nietrudny montaż całości - wystarczy kilka blaszek i lutownica;
- Zakres napięcia cewki obrotomierza zbliżony do 3.3V (czyli w sam raz dla PWM);
- Nie trzeba niszczyć oryginalnego manometru, wykorzystuje się tylko jego niektóre części.

Wady:
- Cena jednego obrotomierza od Fiata 125p to ok. 50-60 zł obecnie;
- Obrotomierze nie są już od dawna w produkcji, nie zawsze są dostępne;
- Niewielkie problemy ze wskazaniami niskich wartości.

[mac310]

Obecnie testujemy działania manometrów pod PoKeys. Są różne sposoby na sprzętową realizację wskazań manometrów. Gdy kilka osób sprawdzi swoje pomysły na różnych urządzeniach, wówczas będzie można dać jakieś sensowne komentarze na ten temat.
Ja zdecydowałem się na zmontowanie "elektrycznego manometru" z przodu od zwykłego manometru i tyłu oraz cewki od obrotomierza Fiata 125p.

Przetestowałem z użyciem obrotomierza Lumel MS-51 od Poloneza. Wszystko działa całkiem niźle (jest tylko mały problem, że położenie manometru i cewki powoduje lekkie wychylenie przy zerowej wartości, więc zamiast 0 jest ok 0,08 MPa). Dla dopasowania miernika wyszło mi, że muszę użyć rezystora ok. 86 ohmów. Skala tego obrotomierza pokrywa prawie całą skalę manometru. 100% mam dla 0,96 MPa (przy manometrze 1 MPa). Wpis dla pinu 20 (cylinder hamulcowy) to calibrateout 0 (niestety brak reakcji na zmiany w eu07.ini).

Nie usuwaj nigdy samodzielnie wpisu Administratora lub Moderatora (czerwona lub niebieska czcionka).
Punkty za nieznajomość Regulaminu lub cwaniactwo.
Benek

[miko22]

A czy da się podłączyć np 2 PoKeys-y, aby mieć więcej wyjść PWM?

[djuzi]

Da się, ale to generuje dodatkowe koszty - zakupu dodatkowego sterownika.

[mechatronik]

Stary projekt - żeby nie było, że się obijam/obijałem ;)