W tygodniu postaram się napisać do Redakcji czasopisma ,,Elektronika dla wszystkich", może to pomoże w rozwiązaniu problemu. Opiszę budowę nastawnika, wraz ze schematami połączeń, oraz przedstawię problem z przeniesieniem tego na Symulator. Kiedy robiłem pracę dyplomową: tablica poglądowa zaworu FV4a, miałem za zadanie przedstawić za pomocą diod świecących przepływ powietrza na każdej z pozycji (posłużyłem się tutaj przełącznikiem z jednego miernika). Jeden z promotorów poinformował mnie, że gdybym miał chęć i czas, to można byłoby zastąpić przełącznik z miernika 2-ma przyciskami, które nadawałyby jeden impuls. Powiedział, że montaż takiego układu jest niedrogi i bardzo prosty w montażu. Po obronie pracy, popatrzył na moje dzieło i żałował, że bardziej nie naciskał na mnie, abym podłączył moją tablicę pod prawdziwy FV4a, który mieliśmy w pracowni. Powiedziałem, że myślałem o tym, ale problem tkwi w dopasowanej aktualnej pozycji zaworu, z układem diod na tablicy. Powiedział, że to nie jest trudne, gdyż sprawa ta byłaby rozwiązana poprzez zastosowanie łącznika ciśnieniowego, tzn. przy danym ciśnieniu styki łączyłyby się w dany układ :)
To było 1999/2000r. Wspomniał, że pracy byłoby od 2 do 7 dni.