Ja myśle że bocznikowanie ma wpływ na wartość prądu w silniku to nawet z tych wzorów wynika. Jeżeli włączymy równolegle do stojana rezystor to prąd się podzieli na dwie gałęzie, spadnie prąd wzbudzania, zmniejszy się strumień magnetyczny a tym samym napięcie indukowane czyli zwiększy się prąd pobierany przez silnik.
Masz rację, ja miałem na myśli układ modelowy. Gdzie uzwojenie stojana i wirnika traktowane jest jako opór R.
Jedna uwaga. Mała rezystancja to NIE jest zwarcie. Rezystancja silnika z EU07 to ok. 0,15 oma. Tu taj właśnie decydują te ułamki.
Ja napisałem. Czyli można przyjąć, że stanowi zwarcie.
Ale jak już ropoczałeś, to rozważając.
Silnik zasilany jest napięciem 1,5kV i ma moc ciągłą 500kW.
Obliczając natężenie prądu I = 500 / 1,5 czyli I = 333A
Z prawa Ohma R = 1500 / 333 czyli R = 4,5Ω
Jeśli przez silnik będzie przepływał prąd o natężeniu 650A
Wtedy opór wyniesie R = 1500 / 650 czyli 2,3AΩ
Mam pytanie. Jaka jest wartość oporu poszczególnych uzwojeń mierzona omomierzem?
Teraz dalszy ciąg rozważeń.
Silnik jest mało obciążony, na przykład lokomotywa jedzie luzem po płaskim terenie.
Napięcie indukowane U
i jest duże, mniejsze od U zasilania.
ΔU = U-U
i jest małe.
Przepływający prąd I = ΔU/R jest mały.
Obciążenie silnika wzrasta. Jedziemy bruttem pod górę.
Obroty silnika spadają.
Napięcie indukowane U
i jest zależne od obrotów U
i ~ n*Φ czyli się zmniejsza.
ΔU = U-U
i wzrasta.
Czyli przepływający prąd I = ΔU/R wzrasta.
Przypadek ruszenia. Obroty n = 0 czyli napięcie indukowane U
i = 0.
ΔU = U-U
i jest równe napięciu zasilania.
Przez silnik przepływa prąd o dużym natężeniu I = U/R.
Aby ograniczyć przepływający prąd, łączy się silniki szeregowo i stosuje opory rozruchowe.
Niekorzystne zjawisko występuje, jeśli nagle bardzo zwiększy się napięcie zasilania lub zmniejszy strumień magnetyczny. Obroty silnika wtedy wzrastają. Na wskutek bezwładności pociągu koła wpadają w poślizg, obroty jeszcze bardziej wzrastają. Widoczne to jest po tym, że szybkość pociągu nie wzrasta a wskazania prędkościomierza nagle wzrastają.
Należy unikać takich przypadków, gdyż jest to groźniejsze dla silnika niż przeciążenie.