Autor Wątek:  Odluźniacz hamulca lokomotywy  (Przeczytany 21752 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kuba

  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odluźniacz hamulca lokomotywy
« dnia: 15 Września 2003, 16:18:48 »
Witajcie !

Czy może mi ktoś wytłumaczyć do czego służy klawisz "6" czyli jak to napisane jest w "czytajto.txt" - odluźniacz hamulca lokomotywy ? Jakie zadanie spełnia ? Rozłączyć i podłączyć skład można bez wciskania "6".

Pozdrawiam !

ET22-RULZ

  • Gość
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Września 2003, 16:53:41 »
Jak zahamujesz sklad to rowniez lok jest zahamowany ,wiec musisz tego loka "wyluzowac" zebys mogl ruszyc.

[%sig%]

Offline OERLIKON

  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Września 2003, 18:24:40 »
Nie prawda...odluźniacz hamulca lokomotywy,tylko luzuje lokomotywe! np.do odczepiania loka,luzowania loka np.na osobowkach,czy tez do szybszego napelniania przewodu ,przewaznie dlugie poc.towarowe.....

[%sig%]
Mechanik PKP Cargo Gliwice. ZT (Katowice)

ET22-RULZ

  • Gość
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Września 2003, 19:21:21 »
Chodzilo mi o to ze jak zahamuje sklad to odlozniacz sluzy do tego zeby wyluzowac loka i przycisnac go do skladu.

[%sig%]

Offline Dżyszla

  • Wiadomości: 444
    • Zobacz profil
    • mgr inż. Dżyszla Homepage
  • Otrzymane polubienia: 6
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Września 2003, 20:20:26 »
Odlużniacz ma dużo większe zastosowanie, a jego działanie obejmuje także skład, jak to OERLIKON napisał.
W symulatorze jesgo zastosowanie jest baaaaaaaardzo uproszczone i praktycznie niczemu może nie służyć.

[%sig%]

Offline OERLIKON

  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Września 2003, 22:38:55 »
Byla mowa o luzowaniu hamulca na lokomotywie,chodzilo o klawisz nr.6,czyli tak jak na pojazdach trakcyjnych luzowanie samej lokomotywy.Natomiast sklad nie zostaje wtedy luzowany.

Chyba że dla kolegi Dżyszla chodzi o odluźniacze hamulców w wagonach,to juz inna sprawa.Kazdy wagon z hamownymi zestawami posiada odluźniacz hamulca,ale to nie ma związku z luzowaniem hamulców lokomotywy...

[%sig%]
Mechanik PKP Cargo Gliwice. ZT (Katowice)

Offline Dżyszla

  • Wiadomości: 444
    • Zobacz profil
    • mgr inż. Dżyszla Homepage
  • Otrzymane polubienia: 6
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #6 dnia: 22 Września 2003, 14:44:20 »
Chodziło głównie o szybsze napełnianie PG przy pomocy odluźniacza. Tak wogóle, to odluźniacza (podobnie jak i przyhamowanie przy poślizgu) nie naciska się od tak, tlko trzyma tyle ile się chce (trzeba). A w symku jest to dość nienaturalne.

[%sig%]

Offline McZapkie

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 675
    • Zobacz profil
    • http://www.mczapkie.prv.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: OdluĽniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Września 2003, 16:27:17 »
Dzyszla, o czym ty mowisz? Wszystko ci sie pokrecilo.
Odluzniacz spuszcza powietrze z cylindrow hamulcowych
pojazdu mowiac w skrocie - do przewodu glownego
ma sie to nijak.

[%sig%]

Wiadomość zmieniona (22-09-03 16:28)

Offline Dżyszla

  • Wiadomości: 444
    • Zobacz profil
    • mgr inż. Dżyszla Homepage
  • Otrzymane polubienia: 6
Re: OdluĽniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Września 2003, 19:16:09 »
Qfa, mieszam :/ Sam już nie wiem... Chyba muszę jeszcze w tym tygodniu na stację...

bleee

[%sig%]

Offline Krzysztof Paziewski

  • Wiadomości: 26
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #9 dnia: 26 Września 2003, 08:56:42 »
Jak jeździłem na lokach to często (chyba zawsze) maszyniści odluźniali hamulce loka podczas hamowania ze składem. Na pytanie dlaczego odpowiadali: "sprzęt trzeba oszczędzać". Chodziło o zużycie obręczy kół lokomotywy. W takiej sytuacji hamowały tylko wagony a lok nie. Słyszałem też od maszynistów jeżdżących na EP09, że czasem troszkę powietrza cofa się do cylindrów hamulcowych i lekko hamuje i wtedy też trzeba odluzowywać, żeby nie zużywać obręczy.

[%sig%]
Ech... ten czuwak.... spać nie daje....

Offline chrisfox

  • Wiadomości: 53
    • Zobacz profil
    • http://www.marki.net.pl/kolejka
  • Otrzymane polubienia: 1
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #10 dnia: 26 Września 2003, 14:07:12 »
1. Czy w symulatorze też tak to działa?

2. Zauważyłem (a może to przypadek, autosugestia itp), że przy odhamowywaniu hamulca pomocniczego wciśnięcie 6 w momencie, gdy wskazówka opuści się na manometrze do około połowy maksymalnego ciśnienia (położenie z grubsza poziome), przyspiesza odhamowanie a przede wszystkim pozwala już nareszcie zdjąć palec z jedynki. Ale, jeśli się luzuje lok przy maksymalnym ciśnieniu w cylindrze hamulcowym, nic się nie dzieje - słychać dźwięk, ale ciśnienie pozostaje bez zmian i hamulce trzymają. Tak ma być, czy to tylko tymczasowe?

[%sig%]
Pozdrowienia

Krzysiek

Offline Szym(ek)

  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #11 dnia: 09 Listopada 2003, 18:31:59 »
Hejs!
No jak w wakacje jezdilem na lokach to pewnego razu na EU07 na postawione pytanie po co odluzniacz podczas hamwoania maszynista rzekl, ze wtedy szybciej mozna zmniejszyc sile hamowania, gdyz "lokomotywa to duzy ciezar i 4 osie", wiec po odluznieniu juz tak nie ciagnie.
Wydaje mi sie, tak BTW, ze w symku rola hamulca pomocniczego jest zbyt duza gdyz mozna nim skutecznie przyhamowac sklad, a na prawdę jest chyba inaczej
Pozdrawiam serdecznie
Szym(ek)

[%sig%]

Wiadomość zmieniona (09-11-03 21:41)

Offline Romano

  • Wiadomości: 23
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Listopada 2003, 16:22:58 »
Cześć!
Dylemat tu widzę dosyć duży z tym odluźniaczem. jak sama nazwa wskazuje ma on za zadanie odluzować loka (zwolnić hamulce lok.) napewno nie ma wplywu na napełnianie przewodu głównego. Odluźnianie to inaczej wypuszczenie powietrza z cylindrów hamulcowych, i w głównej mierze ma na celu, jak już tu ktoś napisał zmniejszenie zużycia obręczy kół i klocków to raz, a po drugie w ostatniej fazie hamowania (gdy hamujemy również lokiem) wyeliminowanie szarpnięcia składem w tył, gdy już się zatrzymamy, chociaż na tą sprawę ma ogromny wpływ samo hamowanie.

To by było pobieżnie tyle na ten temat.

Pozadrawiam!
                                            Romano.
Na Zielono!

Romano.

Offline OERLIKON

  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Listopada 2003, 00:15:37 »
Odluźniacz hamulca lokomotywy służy jak najbardziej do szybszego napełniania przewodu głównego.Ciekawe ile by trzeba było napełniać np.poc.towarowy składający się np z 24 węglarek...czas pobytu na grupie by się "nieznacznie" wydłużył. Po drugie to nie chodzi tu głównie o zużycie obręczy -choć jest to prawda,ale w jaki sposób by się odjeżdzało lokiem od pociągu?  

do kol.Romano-ty nie używasz odluźniacza loka do napełniania przewodu w długich poc.towarowych?

[%sig%]
Mechanik PKP Cargo Gliwice. ZT (Katowice)

Offline McZapkie

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 675
    • Zobacz profil
    • http://www.mczapkie.prv.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Listopada 2003, 11:24:26 »
Ale dlaczego ten odluzniacz ma pomagac w napelnianiu przewodu glownego?
Rozumiem ze nie masz na mysli napelniania uderzeniowego?

[%sig%]

Offline mixer

  • Wiadomości: 205
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 4
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Listopada 2003, 23:16:08 »
Też nie wiem o co tu chodzi. Może się OERLIKONOWI pomyliło?
Ale jemu??? Mechanikowi nie mogło pomylić się uderzenie z odluźnieniem.

To teraz już sam nie rozumiem.  Czytam 10 raz coraz mniej rozumiem.
Zawsze myślałem, że wiem po co naciskam zielonego pstryka zaraz po prawej stronie nastawnika. :(

Offline orzech

  • Wiadomości: 8
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Listopada 2003, 23:59:18 »
McZapkie napisał:
> Ale dlaczego ten odluzniacz ma pomagac w napelnianiu przewodu glownego?

Przycisk nazywany odluźniaczem to urządzenie wielofunkcyjne. Polecam:
http://www.kolej.pl/~mczapkie/maszyna/board/1064.html
http://www.kolej.pl/~mczapkie/maszyna/board/1273.html
http://www.kolej.pl/~mczapkie/maszyna/board/1305.html

[%sig%]
Tomek Orzechowski

Offline OlO_EU

  • Wiadomości: 219
    • Zobacz profil
    • Outsourcing IT
  • Otrzymane polubienia: 3
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Listopada 2003, 09:49:19 »
heh pomylilisciep ojecia wszyscy do odluzniania wagonow sluzy pozycja napelniania uderzeniowego w kranie hamulcowym a odluzniacz lokomotywy do luzowania samej lokomotywy (zahamowanej hamulcem zasadniczym) ale jesli zahamujemy tak ze w przewodzie cisnienie spadnie ponizej 3.4 atmosfery to nie wyluzujemy wagonow nie uzywajac odluzniacza (odciecie kranu od zasilania ze zbiornikow glownych przez elektrozawor, puszcza on dopiero po wcisnieciu odluzniacza)

OlO_EU

[%sig%]

Offline McZapkie

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 675
    • Zobacz profil
    • http://www.mczapkie.prv.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Listopada 2003, 11:14:28 »
Olo, tu jest troche racji - chodzi o ten feature który
nie jest uwzgledniony w symulatorze, cytuje:


Przy wale kierunkowym ustawionym w pozycji neutralnej nie da się normalnie popełnić przewodu głównego, gdyż kran jest odcięty od przewodu zasilającego. Jeżeli chcemy popełnić przewód główny przy nawrotniku w pozycji neutralnej to należy ustawić go w położenie napełniania jednocześnie przytrzymując przycisk odluźniacza. Spowoduje to zasilanie odpowiedniego zaworu EP i otwarcie przelotu wysokiego ciśnienia na kran.
Wbrew pozorom taka czynność jest jak najbardziej wskazana, szczególnie gdy popełniamy przewód główny, w którym nie było wogóle powietrza. Jeśli ciśnienie w PG jest poniżej 0,28 MPa to gdy damy na kierunek załączą się piasecznice i zaczniemy bez potrzeby tracić piach. Zanim przewód główny napełnimy do ciśnienia powyżej 0,28 MPa usypie się niemała górka! Dlatego właśnie robi się tak, że popełnia się przewód na wyłączonym nawrotniku przy pomocy przycisku „luzowanie hamulca” i jednoczesnym ustawieniu kranu na napełnianie.


Tak wiec w realu odluzniacz pomaga w napelnieniu PG, ale nie bezposrednio.
W symulatorze zawor glowny hamulca dziala niezaleznie od nastawnikow,
wiec to nie jest takie istotne.

W nowej wersji fizyke elektryki i pneumatyki bede musial zrobic na zasadzie modulow - jako siec obiektow typu obwod (el. lub pn.) lub urzadzenie
(z we. i wy. z odpowiednimi warunkami i stalymi czasowymi) -
i taka siec bedzie konfigurowalna z poziomu uzytkownika.
Nie widze innego sposobu oddania wiernie fizyki sterowania jak tylko
poprzez wierne odwzorowanie ukladow elektrycznych i pneumatycznych -
robienie tego za pomoca pietrowych if else case gmatwa program
totalnie a i tak okazuje sie ze wszystko trzeba przerabiac bo sie zapomnialo
o jakims waznym szczegole.

Pozdr,

[%sig%]

Offline midak

  • Wiadomości: 89
    • Zobacz profil
    • http://mojemiedzyzdroje.prv.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #19 dnia: 13 Listopada 2003, 12:01:29 »
a propos piachu to chyba jest jego skonczona ilsoc ( w symku) bo po kilku uzyciach juz nie syczy ;)

[%sig%]
Midak One nie jeżdżą one szybują  EN-57

Offline hejnal

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 3
Re: Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Listopada 2003, 17:43:05 »
Cytat: "OERLIKON"
Nie prawda...odluźniacz hamulca lokomotywy,tylko luzuje lokomotywe! np.do odczepiania loka,luzowania loka np.na osobowkach,czy tez do szybszego napelniania przewodu ,przewaznie dlugie poc.towarowe.....

[%sig%]


Panowie Mechanicy. Żeby napełnić zbiornik pomocniczy musi być wnim niższe ciśnienie niż  w przewodie głównym. W dłógim składzie ten przewód jest dłógi i zanim ciśnienie w nim wzrośnie to troche minie. Odlużniacz jest w każdym wagonie i lokomotywie i słoży do wypuszczania powietrza ze ZBIORNIKA POMOCNICZEGO co powoduje szybsze oniżenie ciśnienia wnim, zawór rozrządczy szybciej puści i połączy zbiornik z przewodem głównym. Każdy odlużniacz spuszcza powietrze tylko w pojeżdzie w którym został użyty, bez względu na to czy jest to wagon czy lokomotywa.

Tomek

  • Gość
Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Listopada 2003, 20:02:53 »
Panie Hejnal, my tu rozmawiamy o doluznaczy w loku, ten ktory mozesz przycisnac siedzac na fotelu :-).  Nikt przecierz nie wychodzi z loka i przechodzi sie w zdluz skladu pociagajac kazdy odluznacz hamulca a potem wsiada i jedzie dalej.  :-)

Pozdrawiam,

Offline hejnal

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 3
Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Listopada 2003, 20:12:58 »
Panie Tomek możę ja się na tym nieznam ale zdajsię że w przypadku przeładowania tak właśnie się robi. W symku powinna być taka opcja. Jednak w normalnych warunkach naciskając odlużniacz w loku przyspieszymy napełnienie zbiornika tylko w loku. A dlaczego to już tłumaczyłem.

Tomek

  • Gość
Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Listopada 2003, 20:19:04 »
Cytuj
Panie Tomek możę ja się na tym nieznam ale zdajsię że w przypadku przeładowania tak właśnie się robi. W symku powinna być taka opcja.


Tez prawda.  Dobra by byla taka opcja, tyle ze jak na razie przynajmniej mi nie dalo sie przeladowac hamulcow.  Zdaje mi sie ze to pierw tzeba by bylo zrobic.  Poza tym ktos kiedys mowil na forum ze hamulec typu Orelikon jest bardzo ciezko do przeladowania.  NIe wiem ile jest w tym prawdy.

Pozdrawiam

Offline hejnal

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 3
Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Listopada 2003, 20:25:52 »
Wszystko się da. Bezpiecznik nie zawsze ustrzeże przed przeładowaniem. Wszystko co ludziedzie zbudowali czasem zawodzi (delikatnie mówiąc). Albo był jakiś błąd w symku albo raz przełądowałem bo kiedyś pognałem siudemką z częściowo zablokowanymi hamulcami (a dawałem uderzeniowym ostro), których w żaden sposub nie dało sie już zwolnić.

Tomek

  • Gość
Odluźniacz hamulca lokomotywy
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Listopada 2003, 20:40:58 »
W jakiej to wersji symulatora bylo?  A tak poza tym, przeciez autorzy powinni wiedziec co tam jest zaprogramowane. Wiec do autowrow, czy jest mozliwosc przeloadowanie czy nie?  Czy to co Hejnal pisal wlasnie bylo przeloadowanie czy tez jakis bug?

Druga sprawa, Hejnal to moze byc ta ze jak sam podlaczalas loka do wagonow to moze nie podlaczyles PG i pomykales sobie miejac kontrole tylko nad hamulcami loka.  Tez mi sie to zdazylo, tyle ze nie mogle sie rozpedzic wiecej niz 60 km/h.  Wyzej prad nie dawal.