Nie chce za bardzo wchodzić pomiędzy wódkę a zakąskę, najlepiej pogodzić się.
Moja subiektywna diagnoza:
-Żabkowi ostatnio "palma" odbija, co to nie on.
Ja rozumiem sukcesy ostanio Żabka na wielu polach, ale bez przesady.
Sam czasami też doznaję tego uczucia "Jestem the best", za co przepraszam. To coś, prędzej czy poźniej dopada wielu z nas.
Wtedy należy takiego jegomościa trochę utemperować.
-Epek - zbyt od razu tragizuje. Jeśli występują braki w eventach przy ładowaniu symka, to można odszukać jakie ince brakują. To nie jest trudne, a wręcz łatwe. Ponadto są narzędzia, które wyszukują brakujące rzweczy i nie trzeba robić tego ręcznie. Jeśli się nie wie jak, to wystarczy podpytać. Po to jest forum, anie kządy musi znać się na wszystkim.
Natomiast co do kryteriów devsa, sam nie wiem odkąd już ktoś może zostać devsem, a kiedy jeszcze nie powinien.
Epitety -bywało nawet gorzej pomiędzy devsami.
Proponuje zgode.
Wszak wiadomo, zgoda buduje, niezgoda rujnuje :)
Pozdrawiam