Opiszę tu główną ideę na której oparte jest oświetlenie wewnętrzne mojego pomysłu. Sprawa jest dosyć prosta - proste pomysły są często najlepsze.
Jak wiadomo zarówno manometry jak i amperomierze (woltomierze) są płaską teksturą (odpowiednio -
et22mano.tga i
et22volto.tga ) nałożoną na obiekty zapisane w pliku kabiny
kabinaA.t3d. Obiekty te nazywają się:
mano i
volto. Wnikliwi dostrzegą zapewne że u mnie zostały one zdwojone. Są tam wiec 2 pary (2x mano+volto). Jedna z tych par zostaje przesunięta minimalnie do tyłu a druga pozostaje na standardowym miejscu. Przesunięcie jest efektem edycji ostatniej linijki pola Transforma:
z pierwotnego (dla mano): -0.298703 0.51
3161 0.536398 1.0 na -0.298703 0.51
4161 0.536398 1.0
Elementom które przesunęliśmy do tyłu nadajemy
SelfIllum: true.
Mamy też w katalogu zdublowane tekstury ( dodatkowo:
et22mano1.tga i
et22volto1.tga ). Właśnie te dodatkowe tekstury nałożone są na obiekty których nie przesuwaliśmy. Przy pomocy programów graficznych takich jak np. Corel uzyskujemy na nich efekt przeźroczystości:
Dzięki temu powstaje złudzenie podświetlenia. Ponieważ obiekty świecące (z tyłu) prześwietlają te nieświecące tylko w wybranych miejscach np. na tarczach manometrów. Na obiektach świecących nałożone są zwykłe tekstury (bez przeźroczystości), których brzegi zostały zamolowane na kolor czarny, aby nie przeświecały na styku tekstur.
Ten sam efekt zastosowany jest przy podświetleniu haslera. Tu jednak nie możemy go prosto zdublować i przesunąć. Dlatego trzeba wykonać (posłygując się 3dsmax'em) samą przednią ścianę haslera i ją przesunąć minimalnie do tyłu. To jedyna różnica, reszta jest identyczna.
To chyba wszystko. Ciężko jakoś to w prosty sposób opisać. Jeżeli czegoś nie zrozumieliście to pytajcie a ja w miarę możliwości postaram się odpowiedzieć. Ku chwale MaSzyny!