Cześć!
Od jakiegoś tygodnia mam problem z przeglądarkami internetowymi na moim komputerze. Zaczęło się od tego, że Google Chrome (z którego korzystam przede wszystkim) przestał ze mną współpracować tak jak ja bym chciał. To znaczy (np.): uruchamiam
www.eu07.pl (to tylko przykład, na każdej stronie tak jest), klikam zakładkę forum, wchodzę w "Pomoc doraźną" i kiedy chcę wrócić do poprzedniej strony klikając na strzałkę na pasku Googla, on automatycznie otwiera drugą kartę z zawartością z poprzedniej strony. Dostać się do tej drugiej karty myszką normalnie nie można, bo po kliknięciu na nią - zamyka się. Tak samo się dzieje jak kliknę na świeżą, nową kartę po uruchomieniu przeglądarki - zamyka się, zamykając za sobą całą przeglądarkę (bo to jedyna karta). Nie da się otworzyć ustawień, to znaczy po najechaniu na ikonę trzech pionowych kropek, na pasku po prawej stronie przeglądarki, nie dzieje się nic. Po kartach można nawigować tylko Ctrl + TAB. Stwierdziłem, że spróbuję z inną przeglądarką. Uruchomiłem drugą posiadaną przeze mnie przeglądarkę - Mozzille Firefox. Karty już się nie zamykają po kliknięciu w nie oraz przy cofaniu nie otwiera się karta z zawartością do której chcemy wrócić, ale w przypadku Mozzilli, przestał działać pasek okna Windowsa. Pracuję na trzech monitorach i chciałem ją przenieść na 3 monitor. Nie da się. Zminimalizować? Nie da się (tylko przez menedżer zadań). To samo z jej zamknięciem. Tej czynności da się dokonać tylko przez menedżer zadań. Pobieram Operę. Oczywiście nie myślę nawet o tym żeby odpalać Microsoft Explorera i to nie dlatego, że o nim zapomniałem, tylko z wiadomych przyczyn znanych z opinii o tej przeglądarce. Zainstalowałem operę. Uruchamiam. Karty nowe się nie otwierają po próbie cofnięcia ani nie zamykają po kliknięciu w nie myszką. Po kliknięciu w kartę, czy to trzecią, drugą, czwartą czy piątą, nie dzieje się nic. To znaczy, nie mogę przejść z innej karty na inną kartę za pomocą kliknięcia w nią, tylko muszę dokonać tego za pomocą Ctrl + TAB. Google Chroma odinstalowałem łącznie z usunięciem go z rejestru i innych jego pozostałości. Potem zainstalowałem go ponownie i efekt był taki sam. Sytuacja z przeglądarkami wraca dosłownie na chwilę do normy po ponownym uruchomieniu komputera (chociaż nie zawsze).
Nie wiem co się stało z przeglądarkami. Może ktoś z Was miał podobny problem i wie jak go rozwiązać lub może określić co to jest. Do reinstalacji podchodzę sceptycznie, bo mam dużo rzeczy które byłoby trzeba przenieść na dysk zewnętrzny, tworzenie kopii zapasowej itp. Jeśli jest możliwość rozwiązania tego problemu w inny sposób, to to by mnie najbardziej usatysfakcjonowało.
Z góry dziękuje za pomoc i miłego dnia :)