Wiadomości

1

Bieżące Symulatorowe / Odp: A może zachęcanie modelarzy z innych symulatorów/gier

« dnia: 18 Września 2012, 13:18:40 »

Kolego Tolein,
Twoje podejście jest niczym innym, jak przykładem, dlaczego takie przedsięwzięcia mają problemy już na starcie. Nie przeczytałeś nawet dokładnie tego, co cytujesz, a pełen bezsensownej krytyki atakujesz mnie (i siebie, bo pisałeś o czymś podobnym kilka postów wyżej - kuriozum...), bo inaczej nie nazwę pisanie do mnie 'ty' etc.
Nastawienie oczekiwania na ruchy z zewnątrz przy własnym strącaniu pomysłów i 'co chcesz im dawać w zamian' (np. materiały na fototekstury, które masowo są wykorzystywane w TRS) nie jest IMO kluczem do sukcesu. Najbardziej intrygujące jest to, co pisałeś m.in. w temacie "Projekt WW", a co jest zbieżne z moimi propozycjami. Nagle zmieniłeś zdanie w kluczowych kwestiach?
Na zakończenie mały cytat z archiwalnego postu:

Jeśli chcesz coś zrobić, to po prostu zacznij to robić. Zacznij robić cokolwiek. Wykaż inicjatywę. W miarę postępów stwierdzisz sam, czy jesteś w stanie poradzić sobie ze wszystkimi przeszkodami, a jeśli nie, to na jakim polu radzisz sobie lepiej niż na innych, wtedy będziesz wiedział w czym jesteś dobry i czym możesz się przysłużyć rozwojowi MaSzyny.

Pozdrawiam, dobrego dnia!

Śledzę TRS/MaSzynę od ~7lat, nie jest tak, że nie wiem, jak to jest zorganizowane i na jakie bolączki cierpi ta społeczność, więc oszczędźcie niepotrzebnych wykładów.

Reg. Zakazy: 7
Poprawiłem
Rozi

2

Bieżące Symulatorowe / Odp: A może zachęcanie modelarzy z innych symulatorów/gier

« dnia: 17 Września 2012, 23:29:23 »

Poruszona kwestia współpracy jest jak najbardziej godna rozwijania i wdrażania, ale chciałbym zaproponować kilka modyfikacji w podejściu do sprawy:
1.   Relacje należy budować na wymianie materiałów, nie tylko czerpaniu z zasobów innych środowisk. MaSzyna ma do zaproponowania wiele w tej dziedzinie: dźwięki, kabiny, dokumentacja (wiem, bo dokonałem pewnych badań xD). Na wstępie trzeba zorientować się, co mamy do zaoferowania. Wszelkie żerowanie na twórczości może źle odbijć się na relacjach z innymi grupami.
2.   Należałoby najpierw zaangażować do współpracy Kolegów z kraju, a wypracowane zasady kooperacji wykorzystać do budowania relacji z zagranicą. Profesjonalizm popłaca.
3.   Pozyskanie ludzi, którzy będą konwertować swoje dodatki do formatów MaSzyny będzie trudniejsze, niż skierowanie prośby o wykorzystanie czyjejś pracy  (dobrze zacząć w ten sposób, pytając w kolejnej fazie o zainteresowanie wsparciem symulatora).
4.   Użyteczne byłoby stworzenie kilku prostych tutoriali w punktach do kolejnych etapów konwertowania, a dalej idąc: zespołu ludzi, którzy zajęliby się przetwarzaniem (najczęściej problemem nie jest skomplikowanie, ale żmudność, co z powodzeniem rozwiązałby zespół ‘specjalistów’) – byłaby to miara zaangażowania społeczności w tworzenie symulatora.
5.   Dobór dodatków do konwersji powinien być celowy i mieć charakter zapotrzebowania wyrażanego przez twórców map/’tunerów’ etc. przy czym trzeba zacząć od rzeczy drobnych.
6.   Zdecydowanie dobrym wyjściem byłoby dobranie człowieka od kontaktów z twórcami, który koordynowałby zapytania, przedstawiał im wyniki pracy po stronie MaSzyny i dbał o szeroko pojęte dobre relacje z Nimi.

Pomysły te są zarysem mojej wizji na temat sprawnego rozwoju symulatora w dziedzinie współpracy z innymi społecznościami MK we wspólnym celu rozwoju wirtualnego kolejnictwa. Wszelkie komentarze i konstruktywna krytyka mile widziane.