Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - gdynianin

Strony: [1]
1
Tabor / Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« dnia: 16 Października 2006, 20:52:19 »
Ale podczas dociskania jest podobno większe ryzyko przyspawania pantografu do sieci, ponieważ
1.Lok praktycznie pozostaje w tym samym miejscu (co to jest 30cm bliżej lub dalej).
2.Dociskanie bardzo często odbywa się na torach dodatkowych, gdzie prawie zawsze jest jeden przewód jezdny, co oznacza mniejszą powierzchnię styku, czyli większy opór i silniejsze grzanie.

2
Tabor / Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« dnia: 15 Października 2006, 19:14:59 »
Dodatkowo należy podnieść oba patyki, ze względu na przepływ dużego prądu podczas dociskania. Jeśli przyjmiemy, że jest sezon grzewczy, to po dociśnięciu patyki trzeba opścić, aby manewrowy mógł bezpiecznie podłączyć sprzęg ogrzewania. Uwaga! Nie dotyczy SN61 :-)

3
Bieżące kolejowe / Nowe zakupy PKP PR, o co chodzi z EW60
« dnia: 03 Stycznia 2006, 19:40:09 »
Właśnie przez tą energożerność i szybkie zużywanie toru EW58 są przez SKM używane dość rzadko.

4
Bocznica / Domowy symulator
« dnia: 25 Grudnia 2005, 21:01:06 »
Ja bym tam wolał kierowniczkę:-)

5
Na warsztacie / Manciowice
« dnia: 31 Października 2005, 15:30:09 »
Pisząc o równych torach miałem na myśli ich stan. Chodziło mi o to, że podczas jazdy prawie zawsze pociąg lekko się kołysze, buja, ponieważ są nierówne tory. Jest to szczególnie odczuwane podczas przejazdu przez rozjazdy. Jadąc niektórymi trasami w MaSzynie odnosi się wrażenie, że wszystkie tory są świeżo po remoncie - zero drgań, kołysania. Nie chodzi mi o to, aby jazda przypominała rejs statkiem na wzburzonym morzu, ale pewne nierówności powinny być odczuwane.
Wracają do podkładów - zgadzam się, że na szlaku i torach głównych mogą być drewniane podkłady, tory boczne też mogą być dobrze utrzymane i na strunobetonowych podkładach, a niektóre tory główne być w złym stanie. Chodziło mi głównie o to, że i na stacji i na szlaku wszystkie tory na całej długości raczej nie są w jednakowym stanie (rodzaj i jakość podsypki i podkładów oraz deformacje)

6
Na warsztacie / Manciowice
« dnia: 31 Października 2005, 11:09:22 »
Parę postulatów:
1. Sieć z dwoma drutami jezdymi powinna być tylko na torch głównych zasadniczych. Mam też bardzo cichą nadzieję że użyjesz wskaźników We i dasz LPN nad trakcją.
2. Tory by ładniej wyglądały, gdyby były zróżnicowane podkłady i podsypka. Nie chodzi mi o to aby była sieczka w stylu 10m takiego toru, 10m takiego i 10m siakiego, tylko aby np. na torze głównym zasadniczym były w miarę ładne podkłady strunobetonowe+ czyściutka (lub prawie czyściutka) podsypka, na torach dodatkowych podsypka zanieczyszczona+ podkłady strunobetonowe lub drewniane średnio spróchniałe, a na torch bocznych (bocznice zakładowe, ładownie, tory postojowe) może być sama rdza, zielsko i próchno. Wiem, że jest to dużo roboty, ale na niektórych trasach to aż głowa boli - 50km jednakowej podsypki i podkładów a do tego tor równy jak stół. Jeśli chodzi o tą "równość" - w Mocznikach na wyjeździe ze stacji jest to ładnie zrobione - skład delikatnie buja się do przodu i do tyłu podczas przejazdu przez angliki.
3. Trochę ograniczeń prędkości.
4. Jakieś oznaki życia np. zapowiedzi pociągu na peronach, gwizdek przed odjazdem, rozmowy przez readiotelefon (nie tylko w stylu "711 odjazd!", może "mechaniku, macie wolną drogę, wjazd i wyjazd podany" przed wjazdem na stację?)
Wiem, że spełnienie tych postulatów jest bardzo czasochłonne, ale myślę, że wszyscy MaSzyniści byliby wdzięczni, chociaż za niektóre. Dodają one symkowi realizmu.
PS. Stokrotne dzięki za użycie tablic informacyjnych na peronach. I jeszcze jedno: dla jakich pociągów jest przeznaczona ta trasa?

7
Infrastruktura kolejowa / Wskaźnik W6a
« dnia: 07 Września 2005, 19:57:37 »
Nie wiem, czy to prawda, ale podobno syrena zużywa strasznie dużo powietrza ze zbiornika głównego i wielu maszynistów oszczędnie jej używa.

8
Tabor kolejowy / Manewrowa
« dnia: 27 Kwietnia 2004, 16:15:41 »
Odnośnie drugiej kabiny. Można by zrobić aby po naciśnięciu Home lub End wyjść na pomost z przodu SM 42 i stąd podpinać lokomotywę oraz kierować lokiem na czas podpinania. Wrażenie byłoby takie że my patrzymy czy skład jest dość blisko i krzyczymy do pomocnika w kabinie, co ma robić. Bylibyśmy mechem i pomocnikiem i manewrowym w jedym!

9
Trasy / Pytanie co do rozkładu jazdy pośpiecha.
« dnia: 11 Marca 2004, 17:35:40 »
A po co! Nic ci się nie stanie jak minutkę lub dwie dłużrj postoisz.

10
Poszukuję, chcę zrobić / Zegarek
« dnia: 04 Marca 2004, 14:31:42 »
Tak, ale ten AI to wariat, który sobie chyba ze cztery piw wypił. Niedawno pisałem na forum, jak to wstawiłem sobie na Koltomowo kibelka i włączyłem automecha. Wrażenie niezapomniane, aż się robi kibla żal, że ma takiego maszynistę!

11
Tabor kolejowy / Kilka screenow do obejrzenia :-)
« dnia: 27 Lutego 2004, 12:44:54 »
A może to korek?

12
Bieżące Symulatorowe / EN 57
« dnia: 27 Lutego 2004, 12:37:56 »
Wy chwalicie sobie trasę Quarka, a ja (ze względu na zbyt małą ilośc klatek na niej i w wyniku tego praktycznie niemożność jazdy nią) żeby sobie pojeżdzić kiblem, ściągnąłem sobie trasę Koltomowo i wstawiłem kibla w miejsce pociągu prowadzonego przez eu07 (w relacji Góra - Koltomowo). Muszę stwierdzić, że jazda kiblem jest super. Jako że mieszkam w Gdyni i dość często jeżdzę pociągami SKM, postanowiłem wcielić się w rolę kierownika pociągu. Po uruchomieniu symka, przeszedłem na miejsce po lewej stronie kabiny i uruchomiłem autopilota.  I tu zaczęły się jaja. Najpierw nie otwierając drzwi przez minutę lub dwie dawał sygnał odjazdu brzęczkiem. Potem otworzył drzwi po stronie przeciwnej niż znajduje się peron i ... ruszył! Szybko przeszedł na bocznikowanie, a gdy kibel jechał ok 45 km/h gwałtownie zahamował i zwolnił do 20 km/h. Po chwili znów bocznikując rozpędził pociąg do 40. Gdy skład osiągnął 60 km/h, zahamował z wielkim piskiem do30km/h. Żeby było ciekawiej dodam, że na tym odcinku obowiązuje prędkość 40km/h. Gdy zjechał na główny szlak rozpędził się jak wariat do 80. Przed przejazdem nie nadał Rp1. Zbliżaliśmy się do miejsca gdzie następuje ograniczenie do 60km/h. Do ostatniej chwili jechał na boczniku, a na kilka metrów przed sierżantem zachamował jak zwakle gwałtownie i z wielkim piskiem. Grzecznie przetoczyliśmy się na tym odcinku. Nagle widzę - kolejny przejazd a on znów nie trąbi. Odruchowo wciskam Shift+A i ku mojemu zdziwieniu podczas gdy wszystkie przyciski są zablokowane, te działają. Dojeżdzamy do Koltomowa. Gdy "automech" zobaczył pojedyńcze żółte światło zaczął szybko zahamowywać i odhamowywać. Zwolnił do 40km/h. Jednak w połowie peronu zaczął bocznikoać. Gdy kibel minął czerwone światło, on gwałtownie zahamował i zaczął dawać sygnał odjazdu. Jak już wspomniałem cały czas jehał z otwartymi drzwiami!!!
Mam więc pytania:
1.Kto go uczył jeżdzić? Przecież w rzeczywistości to by były takie szarpnięcia, że można pawia puścić, a choroby lokomocyjnej nie mam. Ponadto, biedny EN57 po roku nadawałby się tylko do kasacji.
2.Czy nie można zrobić tak, aby po włączeniu automatycznego pilota, można było chodzić po przedziale służbowym, wychylać się przez tamte drzwi i samemu obsługiwać drzwi i brzęczyk (w SKM to kierownik pociągu je obsługuje), a po naciśnięciu jakiegoś przycisku (proponuję o) odtwarzał się dźwięk np. "Gotów! Odjazd!" (odpowiednik rzeczwistego tekstu) i mechanik grzecznie by ruszał.
3.Powinna być możliwość nieblokowania przycisku 0 aby móc w razie czego zatrzymać awaryjnie pociąg, a nie zdawać się na łaskę tego automecha.
4. Czy można zrobić tak, aby móc się wcielić w rolę pasażera z możliwościę chodzenie po składzie(nie tylko po członie ra, ale też s i rb).
5. Z niecierpliwością czekam na trasę Pita, Nebulę i pozdrawiam wszystkich twórców symka i gości forum.

13
Publikacje / ET21
« dnia: 19 Lutego 2004, 11:51:11 »
A właśnie patrząc na stację odnoszę wrażenie że to ta nowa trasa Jelitkowo - Nowy Sad . Skąd ją wziąłeś?

14
Bieżące Symulatorowe / Dyzurny kalosz
« dnia: 05 Grudnia 2003, 18:17:54 »
tak, Gdynia Wielki Kack to stacyjka na lini Gdynia - Kościerzyna - Bydgoszcz - Śląsk. A tak w ogóle w lipcu wyczytałem, że powstaje odcinek tej lini (Gdynia Główna - Żukowo). Ciekaw jestem, jak się posuwają prace. Mam nadzieję, że twórca się nie rozmyślił i jak będzie gotowa także SU45, SU46 albo SM42 to będzie sobie można po niej pośmigać. Co prawda tylko 70 km/h, ale zawsze to coś lepszego niż stanie!!!!!!!! :-)

Strony: [1]