- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Wilu w 16 Września 2007, 09:56:15

Tytuł: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 16 Września 2007, 09:56:15
A więc tak jak w temacie, interesuje mnie to jak mniejwięcej wygląda egzamin kwalifikacyjny potwierdzony świadectwem egzaminu ścisłego.Jeśli moglby ktoś coś więcej napisać to byłbym wdzięczny.Na przykładzie tego przewoznika:

                                              CTL RAIL
Stanowisko:     Maszynista Elektrycznych Pojazdów Trakcyjnych
Wymagania:
 

    * zdrowotna zdolność do wykonywania czynności,
    * zdany egzamin kwalifikacyjny potwierdzony świadectwem egzaminu ścisłego.

A więc proszę o odpowiedź.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 16 Września 2007, 10:09:00
Dokładnie to chodzi tutaj o egzamin po kursie na pomocnika. Wiem, że PKP organizuje takowe (chyba w Katowicach) za kwotę ok. 3000PLN. W tej chwili może się zapisać każdy, PKP nie obchodzi już czy idziesz ot, tak, bo chcesz, czy wysyła cię pracodawca. Kurs kończy się wspomnianym egzaminem. Nie wiem jeszcze tylko która spółka z rodziny PKP to prowadzi, ale będzie to pewnie Cargo.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 16 Września 2007, 10:17:10
Chyba w Katowicach, bo zgłoszenia należy wysyłać na adres xx-xxx Katowice.
Hmm jeśli tak sprawa wygląda, to robi mi wielką nadzieje na przyszłość, i mogę myśleć o pracy w tej branży. Chociaż mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 16 Września 2007, 11:09:53
CTL nawet czasami sam sobie organizuje takie szkolenia gdyz caly czas szuka ludzi...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: RooteK w 16 Września 2007, 11:18:08
A jak jest na PCC??
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 16 Września 2007, 12:07:28
A jak jest na PCC??

PCC również szuka chętnych do drużyn trakcyjnych:
http://www.rynek-kolejowy.pl/pcc-praca.pdf
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 16 Września 2007, 12:46:08
Jeśli zda się ten egzamin zorganizowany np przez CTL, to potem bezproblemu można szukac pracy u innych przewoźników??
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: ZT-POZNAN w 16 Września 2007, 12:53:52
Jeśli zda się ten egzamin zorganizowany np przez CTL, to potem bezproblemu można szukac pracy u innych przewoźników??

Raczej nie, wiem że swego czasu CTL pokrywało koszty szkolenia i egzaminów w zamian za deklaracje podjęcia u nich pracy po zakończonym kursie z wynikiem pozytywnym.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 16 Września 2007, 13:01:17
Jeśli zda się ten egzamin zorganizowany np przez CTL, to potem bezproblemu można szukac pracy u innych przewoźników??
Raczej nie, wiem że swego czasu CTL pokrywało koszty szkolenia i egzaminów w zamian za deklaracje podjęcia u nich pracy po zakończonym kursie z wynikiem pozytywnym.
Tak postępują chyba wszyscy prywatni przewoźnicy w kraju. Jednak po upłynieciu umowy możesz spokojnie iść do innego przewoźnika. Uprawnienia te są bowiem papierkami użędowymi ważnymi na wszystkich torach PLK (może nawet na szerokim torze).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 16 Września 2007, 13:12:25
To świetnie, a jeszcze jedno, co wchodzi w skład tego egzaminu? Co tam się dokładnie zdaje i ile on trwa?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 16 Września 2007, 13:22:57
Zapytałem tatę (w końcu ma dożywotnie:D), więc do egzaminu: całość przepisów ruchowych, p-poż, BHP, sprawy mechaniczne i elektryczne (czyli znajomość trakcji). Egzamin może trwać nawet cały dzień (część pisemna + ustna), w zależności od ilości podchodzących.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: bumer w 16 Września 2007, 13:44:01
Ostatnio odwiedziłem strone kolei mazowieckich. Potrzebują ludzi do pracy i między innymi maszynistw. Więc napisali tak:
Maszynistów elektrycznych zespołów trakcyjnych

Wymagania:


» aktualne uprawnienia maszynisty elektrycznych zespołów trakcyjnych,

» umiejętność pracy w zespole,

» dyspozycyjność,

» mile widziana znajomość szlaków kolejowych na terenie województwa mazowieckiego.

Jeżeli chodzi o uprawnienia maszynisty elektrycznych zespołów trakcyjnych to gdzie trzeba przejść kurs?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 16 Września 2007, 13:50:04
Mieszkasz na mazowszu? To musisz znaleźć gdzieś w twojej okolicy (bo chyba nie będziesz jeździł na kurs do Katowic;]) taki kurs. Pytaj w Cargo.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 16 Września 2007, 14:17:21
Zapytałem tatę (w końcu ma dożywotnie:D), więc do egzaminu: całość przepisów ruchowych, p-poż, BHP, sprawy mechaniczne i elektryczne (czyli znajomość trakcji). Egzamin może trwać nawet cały dzień (część pisemna + ustna), w zależności od ilości podchodzących.

Bardzo dziękuję, z mojej strony narazie to wszystko ;)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: bumer w 16 Września 2007, 14:28:12
Jeśli mieszkam w Legnicy a raczej u nas takich kursów nie ma. Czy może ktoś wie czy we Wrocławiu nie można przejść kusu na EZT???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: oko w 16 Września 2007, 18:35:23
Ja od stycznia zaczynam na warsztacie 3 miechy roboty i potem kurs na pomocnika,no ale ja po znajomosci bo tata  jeździ,a mam średnie i studiuje transport szynowy.Bez znajomości to ciężko teraz.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz KK w 16 Września 2007, 18:37:59
A tak z ciekawości spytam jakie średnie masz wykształcenie typowo na kolej czy też niekoniecznie.
Ja będe chciał chyba iśc na kolej ale po średniej szkole elektronik.;)No i także po znajomościach;) (taki sam przypadek jak kolega "OKO")
Pozdro.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 16 Września 2007, 18:40:01
NIe musisz miec zadnego pseudokolejowego wykształcenia. Nawet po LO Cie wezma :)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: oko w 16 Września 2007, 18:46:44
Ja po LO jestem, i na Polibude sie dostałem,wiec jedno co warto to sie uczyć,bo teraz to średnie to minimum,mój ojciec jako maszynista( w wieku 44 lat) robił średnie bo był po zawodówce, a zaczęto średniego wymagać. A powiem wam to co moge że odchodzi pełno wiary teraz zwz. na wiek,a pozatym teraz będzie ta rewolucja i maszynistów bedą przydzielać do różnych spółek,jak np ktoś robił w Cargo i na EU07 i Kiblach jeździł głównie to śmiało będzie do Regionalki mógł przejść,jakoś tak popytajcie innych mechów i UCZCIE SIE bo warto spełniać to co sobie zaplanowaliśmy,ja od dzieciaka chciałem w PKP robić i sie udało=) EP09 już czeka :) Pozdr.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 16 Września 2007, 19:30:28
Ja od stycznia zaczynam na warsztacie 3 miechy roboty i potem kurs na pomocnika,no ale ja po znajomosci bo tata  jeździ,a mam średnie i studiuje transport szynowy.Bez znajomości to ciężko teraz.

Życzę Ci jak najlepiej, chociaż nie bardzo chce mi się wierzyć w to co piszesz. Być może faktycznie dostaniesz sie na warsztat (w moim CM również są braki), ale...no właśnie, jakoś nie chce mi się wierzyć że po 3 miesiącach wezmą Ciebie na kurs pomocnika. W moim CM oficjalnie maszynistów jest za dużo, chociaż rzeczywistość mówi co innego, np. niekiedy brakuje w ciągu dnia 10 - 12 drużyn do obsadzenie wszystkich pociągów.
Ja staram się od ponad roku (to tak intensywnie) o przyjęcie do drużyn trakcyjnych. Mimo to, że jestem w trochę uprzywilejowanej sytuacji (skończyłem trakcję elektryczną) i mógłbym podejść do egzaminu eksternistycznie jak narazie jakoś wszystko to opornie posuwa się do przodu. Niemniej jednak trzymam kciuki, no i pochwal się jak już będziesz chodził na kurs - przynajmniej będę widział że coś się w Cargo ruszyło.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz KK w 16 Września 2007, 19:36:40
NIe musisz miec zadnego pseudokolejowego wykształcenia. Nawet po LO Cie wezma :)

Mateu ty to wiesz jak uspokoic człowieka:P(kamień z serca:)) ;) ,jedni twierdzili swoje inni właśnie to że nie trzeba miec "pseudokolejowego" wykształcenia".A minimalnie odbiegając od tematu u nas w Olsztynie były dwa kierunki typowo kolejowe technik elektroenergetyk transportu szynowego i, automatyk sterowania ruchem kolejowym. Nie było ani jednego chętnego:(.
Pozdro .
Przepraszam za niewielkiego OT odchodzącego na boczne tory temat;).

PS:Kolego EU07-457 z tego co słyszałem to moge potwierdzic twoje słowa niekiedy na jedną EN57 przypada dwóch ludzi czyli kierownik i konduktor a niekiedy na 2XEN przypada jeden konduktor ;) jest różnica ;)?.To tylko jeden z nielicznych absurdów panujących na kolei;).
Pozdro ponownie:).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 16 Września 2007, 19:37:06
Więc najlepiej iść pracować do prywaciarzy :) Wystaczy zdać kurs, być zdrowym i po sprawie ;)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: ZT-POZNAN w 16 Września 2007, 20:55:20
Ja od stycznia zaczynam na warsztacie 3 miechy roboty i potem kurs na pomocnika,no ale ja po znajomosci bo tata  jeździ,a mam średnie i studiuje transport szynowy.Bez znajomości to ciężko teraz.

To że masz znajomości nie jest kluczem do sukcesu, nikt przez znajomości w chwili obecnej (tym bardziej w CM Poznań) po 3 miechach nie wyśle Cię na kursy. Ja swego czasu starałem się o to i przy znajomościach (naczelnik) przy rozmowie z tamtejszym dyrektorem PKP Cargo w Poznaniu (naczelnik którego znałem był jego dobrym kolegą) zaproponowano mi przepracowanie 8 miesięcy na warsztacie dopiero później wyjaśniła by się sprawa czy jest szansa na kurs pomocnika. Znajomości w tej kwestii nie wiele dają z racji braku zapotrzebowania w Cargo na dana siłę roboczą.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 16 Września 2007, 21:12:42
Więc najlepiej iść pracować do prywaciarzy :) Wystaczy zdać kurs, być zdrowym i po sprawie ;)

Najlepiej to zatrudnić się w CARGO (tam wyrobić wszystkie papierki), przepracować tyle lat ile jest w umowie a po jej zakończeniu iść do prywaciarza jako doświadczony maszynista, bo takich tylko po kursie i bez doświadczenia raczej nie chcą... .
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 16 Września 2007, 21:27:10
No jest maly szczegol, trzeba jeszcze miec mozliwosc zatrudnienia sie w tym CARGO :)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz KK w 16 Września 2007, 21:30:00
Jak masz znajomości to mały szczegół robi się niewidocznym szczegółem niestety tak to mamy w tym naszym pięknym kraju że bez znajomości nic nie zdziałasz;).
Pozdro.
PS:Polska to kraj w którym już mnie nic nie zdoła zdziwic;).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: oko w 16 Września 2007, 21:30:36
ZT-Poznan>>Znajomości w tej kwestii nie wiele dają z racji braku zapotrzebowania w Cargo na dana siłę roboczą.<<
W Poznaniu brakuje ponad plus minus 50 Mechów z tego co mi ojciec mówił a reszta znajmych potwierdza ten fakt,do tego od nowego roku bedzie brakowało 2 razy tyle ludzi,chyba wszystkich pociągów nie oddadzą co??(chyba=P) Już teraz np takie Białogardy jeżdżą inni a nasi z Poznania wyprowadzają loki Wrocławiaką skandal na maxa. Zobaczymy jak bedzie od nowego roku=)
Myśle że bedzie tak że każda firma bedzie miała swoich mechów i sprzęt( to sa spekulacje zasłyszane=)) więc siłą sprawy bedzie im ludzi brakować logiczne chyba nie?:) POZDR. chopoki:)


PS.ZT-Poznań a ty jakie masz wykształcenie i ile miałeś lat jak tam pracowałeś bo pisałeś mi że w PKP robiłeś=) pozdr. dla Ciebie
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 17 Września 2007, 14:17:09
Więc najlepiej iść pracować do prywaciarzy :) Wystaczy zdać kurs, być zdrowym i po sprawie ;)


Nie tak łatwo...dużo nie Cię w domu...a rodzina najważniejsza chyba nie?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 14:59:21
Więc najlepiej iść pracować do prywaciarzy :) Wystaczy zdać kurs, być zdrowym i po sprawie ;)


Nie tak łatwo...dużo nie Cię w domu...a rodzina najważniejsza chyba nie?

Akurat mam kolegę którego ojciec pracuje w CTL Logistics, i mowi ze jest bardzo fajnie.Ale to jest wlasnie to, że najpierw do Logistics trzeba się dostać ;/
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 17 Września 2007, 18:04:57
A jak jest z zarobkami ? Interesuje mnie Rail Polska, choć mam kilka lat na zastanowienie, to i tak chciałbym się zapytać, bo możliwę, ża za kilka lat chciałbym tam pracować.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 18:46:01
Z zarobkami pewnie jest podobnie tak jak u wszystkich do 1500 zł max. (tak mi się wydaje) Ja rowniez myślę nad pracą w CTL Logistics, ale to się okaże za jakies 5 lat ;) I do tego czasu wiele może się zmienić.

A do CTL Rail nie chciałbym isć, bo ostatnimi czasy złe rzeczy tam się dzieją.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 17 Września 2007, 18:47:33
Ue, ja slyszlalem, ze w CTLu pomocnik dostaje 2100 na poczatek a mechanik okolo 3000.
Np jakie zle rzeczy?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 17 Września 2007, 18:55:49
Ue, ja slyszlalem, ze w CTLu pomocnik dostaje 2100 na poczatek a mechanik okolo 3000.
Np jakie zle rzeczy?

Brutto czy netto ? Wilu, lepiej nabrać doświadczenia w firmie takiej jak PKP lub innej prywatnej...bo wskoczyć do Logistic tak bez doświadczenia to chyba będzie trudno.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: 201E-003 w 17 Września 2007, 18:58:38
Takie na przykład, że przekraczają czas pracy mechaników i maszyn, nie zwracają kosztów dojazdu (albo płacą jakieś marne zryczałtowane grosze) - to patrząc z punktu widzenia mechanika.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 17 Września 2007, 19:32:19
Akurat w CTLu maja wykazy praktycznie takie same jak w Cargo, PK tez musza robic co 60+-12h. A za dojazd - ztcw to zwracaja 100% na podstawie biletow czy faktur.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 19:44:37
Niestety póki co spotkałem się z takimi opiniami dot. CTL RAIL:

"Ctl Rail to obóz, gdzie pracodawca ma kodeks pracy za nic a maszynista ma obowiązek prowadzić pociąg bez względu na to ile godzin już jest w pracy. Prośbą, obietnicami premii, czasem szantażem czy wręcz groźbą dyspozytura wymusza na maszyniście prowadzenie pociągu grubo ponad ustawowy czas pracy byle tylko doprowadzić go do stacji końcowej. Faktem bezsprzecznym jest, że wielu kolegów maszynistów ulega dyspozytorom i na własną odpowiedzialność jadą 16, 20 a nieraz i wiele więcej godzin. Zwykła głupota a może chęć przypodobania się naczalstwu kiedyś doprowadzi do tragicznych w skutkach konsekwencji. Wówczas władza firmy umyje rączki a wina spadnie na chcącego jak najlepiej dla firmy maszynistę. Obiecywane za kadencji starego prezesa podwyżki płac po zmianie zarządu poszły w niepamięć. Śmieszne 220 zł brutto ryczałtu na dojazdy do pracy są niczym w stosunku do faktycznych kosztów ponoszonych przez maszynistów, sięgających nieraz nawet 500 - 600 zł miesięcznie. W imię czego takie koszty ma ponosić pracownik?! Dyspozytura nie ma zielonego pojęcia o swojej pracy. Planiści zatrudniają maszynistów do obsługi pociągów ze stacji poczatkowych oddalonych czasem o kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania. Poza tym są często aroganccy, żeby nie powiedzieć chamscy w stosunku do tych, którzy ciężko pracują na ich wypłaty. Chętnie przytoczyłbym tu parę nazwisk ale zainteresowani doskonale wiedzą o kim mowa. Możnaby dużo jeszcze napisać o największym prywatnym przewoźniku kolejowym ale po co? Ci w środku wiedzą i cicho siedzą a ci z zewnątrz i tak nie wierzą... Z pozdrowieniami dla zazrządu - wkurzony do bólu maszynista."

Lecz tak jak mówię, za 5 lat wszystko diametralnie się zmieni, w związku z wyżej napisanym podobno większość maszynistów z CTL Rail odeszło i teraz na gwałt szukają.Z CTL Logistics jest zupełnie inaczej, wręcz jak "U pana Boga za piecem" A co do zarobków to miałem na myśli własnie CTL Rail, podobno w Logistics jest o wiele lepiej :)

Patrykos, aby nabrać doświadczenia na PKP, trzeba się tam dostać, a to jest o wiele trudniejsze niż dostanie się do jakiegokolwiek prywaciarza.U przewoźnika można zaczynać chociażby na oczyszczalni cystern, a poźniej zostać wzorowym i doświadczonym mechanikiem.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Września 2007, 19:51:14
Akurat w CTLu maja wykazy praktycznie takie same jak w Cargo, PK tez musza robic co 60+-12h. A za dojazd - ztcw to zwracaja 100% na podstawie biletow czy faktur.

Sęk w tym, że już nie zwracają a pprzynajmniej nie wszędzie :/... .Niedawno rozmawiałem z naczelnikiem jednej ze stacji k.Łodzi i mówił że muszą wykupywać bilety za ok 40-50zł mc. tzw. służbowe żeby dojeżdżać do pracy (tyczy się to i mechów i innych pracowników). A co do CTL to podobno jakiś czas temu wypadło kilka wagonów na rozjeździe na Olechowie. Co ciekawe zaraz zjawił się przedstawiciel firmy i powiedział, że wszystko CTL bierze na siebie i nie ma sprawy -pokrywają koszty naprawy toru i całej akcji.
 Po głębszym zapoznaniu się ktoś z PKP stwierdził, że mech już dawno powinien skończyć służbę, a wagony nie były dopuszczone do eksploatacji... . Dlatego tak różowo w CTL-u nie mają :/.
A co do pensji to rozmawiałem z mechem z CARGO i on zarabia ze wszystkimi dodatkami 2100 - 2300 brutto a czasami jak są braki w PKP PR i jedzie kibelkiem to mu jeszcze dochodzi za otwieranie i zamykanie drzwi :). 

ps w wakacje byłem świadkiem jak skład CTL przerżnął S1 przy wiadukcie na Tomaszowskiej (Olechów) na oko jechał gdzieś z 40 a na moście chyba jest 15 .
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 17 Września 2007, 19:59:43
To zalezy tez od mechanika - jezeli czlowiek sie szanuje to nie pojedzie sam na szlaku na ktory nie ma znajomosci, bedzie przestrzegal ograniczen i wosow ;)
Gdyby w Cargo tak za to nie cieli byloby podobnie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 20:20:13
Mechatronik, ale ty mówisz o CTL Rail czy Logistics, bo w tym momencie robi to wielką różnicę.Jeśli mam iść pracowac do Raila za marne 900 zł, to wolałbym już isc do innego przewoznika w innym miescie i spać chociazby w motelu ale pracowałbym godnie i zarabiał więcej.A tak na marginesie, to jesli od początku nie wyjdzie z maszynistą, to poszukam pracy chociazby na oczyszczaniu cystern ;) U mnie w miescie na Chemkolu (CTL) to niezła fucha, i nie tak źle płacą ;)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Września 2007, 20:25:55
Chodziło mi o CTL Logistics (fakt, mogłem wspomnieć od początku, że o to mi chodzi :) )
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 20:35:03
Powiem Ci tak, że jakby to był Rail to bym uwierzył, ale naprawde słyszałem, że w Logistics takich wałków nie robią, wszyscy pracują jak należy i wynagrodzenie jest porządne. Mowa tutaj akurat o oddziale CTL Chemkol Kędzierzyn-Koźle.

Ue, ja slyszlalem, ze w CTLu pomocnik dostaje 2100 na poczatek a mechanik okolo 3000.

Brutto czy netto?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Września 2007, 20:44:59
Powiem Ci tak, że jakby to był Rail to bym uwierzył, ale naprawde słyszałem, że w Logistics takich wałków nie robią, wszyscy pracują jak należy i wynagrodzenie jest porządne. Mowa tutaj akurat o oddziale CTL Chemkol Kędzierzyn-Koźle.

Nie twierdzę, że CTL Logistics źle pracuje ale wpadki im się zdarzają. Oby były jak najrzadsze :).
A to fotka 2 loka który minął S1 (pierwszego loka nie mam na imageshack i nawet nie wiem gdzie jest na PC dlatego wystawiam tylko ET21 :) )
(http://img511.imageshack.us/img511/7709/pict0007yk8.th.jpg) (http://img511.imageshack.us/my.php?image=pict0007yk8.jpg)

mech oczywiście dał w nagłe. Dzięki temu sfociłem loka :D bo dłuuugo luzował/li skład :).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 20:50:29
I tutaj ewidentnie postąpił niewłaściwie, ale tak jak mówisz oby takie sytuacje zdażały się jak najrzadziej. Ale trzeba przyznać, że to nowe malowanie jest rewelacyjne. :):):)

P.S Czy to ten sam lok, który widnieje w moim podpisie po lewej stronie? :P
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 17 Września 2007, 20:52:58
Powiem Ci tak, że jakby to był Rail to bym uwierzył, ale naprawde słyszałem, że w Logistics takich wałków nie robią, wszyscy pracują jak należy i wynagrodzenie jest porządne. Mowa tutaj akurat o oddziale CTL Chemkol Kędzierzyn-Koźle.

Ue, ja slyszlalem, ze w CTLu pomocnik dostaje 2100 na poczatek a mechanik okolo 3000.

Brutto czy netto?
Na rękę.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: 201E-003 w 17 Września 2007, 20:55:25
No cóż, możecie wierzyć lub nie, ale to fakt który dane mi było zobaczyć na własne oczy. Maszyna ET21 miała przekroczony PK (już nie pamiętam dokładnie o ile) i jechała tak długo, aż nie doszło do awarii (zakleszczona środkowa oś jednego z wózków). Mechanik zadzwonił gdzieś, przyjechało ładne auto (chyba Transit) CTLu z kilkoma gościami, podniesli hydraulicznie ową oś i skręcili to tak (zrobili jakby nie patrzeć układ osi Co'Bo'), mechanik wyłączył grupę silników i pojechał. Wyruszył gdzieś z zachodu (Dolny Sląsk lub Wielkopolska) około 6 rano, po godzinie 19 dalej 'go' składali na Górnym już Śląsku. A musiał jeszcze dojechać do OIDP Bierawy (kilkadziesiąt km), no i z tamtąd spowrotem do domu na Dolny Śląsk (najpierw PKS, potem KM, pociąg pospieszny i znowu KM). I twierdził, że nie będzie miał za to zwrócone. To dosyć jak na maszynistę, którego wiek określę w ten sposób, że wyprowadzał z PAFAWAGu nowe sputniki.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Września 2007, 21:02:02
Była też sprawa, że wykoleiło się kilka EAOS-ów, które nie miały dopuszczenia do ruchu i zablokowały one sąsiedni tor, a mech i jego pomocnik dali nogę... . Ale cóż roztrząsać tego nie będę, stało się źle i oby nigdy więcej :).

ps ( OT)
Cytuj
P.S Czy to ten sam lok, który widnieje w moim podpisie po lewej stronie? :P
Wygląda na to że to ten sam lok :D masz w podpisie "znanego" loka :D
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 21:12:06
Była też sprawa, że wykoleiło się kilka EAOS-ów, które nie miały dopuszczenia do ruchu i zablokowały one sąsiedni tor, a mech i jego pomocnik dali nogę... . Ale cóż roztrząsać tego nie będę, stało się źle i oby nigdy więcej :).

ps ( OT)
Cytuj
P.S Czy to ten sam lok, który widnieje w moim podpisie po lewej stronie? :P
Wygląda na to że to ten sam lok :D masz w podpisie "znanego" loka :D

Ten lok zawitał do Kędzierzyna dwa tyg. temu, zdjęcie jest mojej roboty ;)

Koniec OT
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 17 Września 2007, 21:27:51
Powiem tak: Od Rail Polska trzymajcie się już teraz z daleka. Firma się sypie, zaczynam szukać pracy gdzie indziej. Ja daję tej firmie może ze dwa lata (zależy ile firma ma jeszcze zdolności kredytowej), ale to już tonący okręt, który nabrał sporo wody.

Panie Doktorze, nie jest Pan kapitanem tego okrętu, radzę się ewakuować.
(powyższe zdanie do zainteresowanej osoby).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 17 Września 2007, 21:29:52
Powiem tak: Od Rail Polska trzymajcie się już teraz z daleka. Firma się sypie, zaczynam szukać pracy gdzie indziej. Ja daję tej firmie może ze dwa lata (zależy ile firma ma jeszcze zdolności kredytowej), ale to już tonący okręt, który nabrał sporo wody.

Panie Doktorze, nie jest Pan kapitanem tego okrętu, radzę się ewakuować.
(powyższe zdanie do zainteresowanej osoby).

Dobrze wiedzieć...Co to się teraz dzieje, w jednej firmie nadużycia, druga całkiem się sypie... :(
Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni i , że CTL nie skończy tak jak RP tylko rozwinie skrzydła.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 18 Września 2007, 14:06:49
Powiem tak: Od Rail Polska trzymajcie się już teraz z daleka. Firma się sypie, zaczynam szukać pracy gdzie indziej. Ja daję tej firmie może ze dwa lata (zależy ile firma ma jeszcze zdolności kredytowej), ale to już tonący okręt, który nabrał sporo wody.

Panie Doktorze, nie jest Pan kapitanem tego okrętu, radzę się ewakuować.
(powyższe zdanie do zainteresowanej osoby).

:( Szkoda...widzę, że właśnie mało składów jeździ, może dlatego, że połowa gagarów jest w dzierżawię u innych...szkoda czytać tak o firmie ...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 18 Września 2007, 16:32:20
Ja dodam jeszcze kilka zdań dot. spółki CTL Logistics.

Grupa CTL Logistics jest polskim prywatnym koncernem logistycznym, do którego należy największa kolej towarowa w Polsce i jedna z największych w Europie.
Koncern oferuje kompletny produkt logistyczny obejmujący transport kolejowy i samochodowy, spedycję, dzierżawę taboru, przeładunek, obsługę bocznic oraz doradztwo celne. Grupa CTL posiada 30 bocznic, 5 000 wagonów, 170 lokomotyw i 138 km własnych torów. Obecnie w skład korporacji wchodzi 20 spółek, mających swoje siedziby w Polsce oraz poza jej granicami. Spółki z Grupy CTL Logistics posiadają certyfikaty ISO 9001 i ISO 14001 oraz 9 zaświadczeń SQAS potwierdzających najwyższe światowe standardy jakości i bezpieczeństwa w obsłudze materiałów niebezpiecznych. W 2006 r. udział przewozów spółek z Grupy CTL wśród przewoźników prywatnych mierzony w tonokilometrach wyniósł 33%. www.ctl.eu

****************************
Artykuł z biura prasowego CTL Logistics S.A.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 18 Września 2007, 16:42:41
:( Szkoda...widzę, że właśnie mało składów jeździ, może dlatego, że połowa gagarów jest w dzierżawię u innych...szkoda czytać tak o firmie ...

Widze się wydało, więc: prawdopodobnie Rail Polska będzie dążyła do takiego samego profilu jak inne spółki koncernu Rail World, czyli dzierżawa taboru. Plus w polskim railu przebudowa.
Ale wątpię, żeby ktoś był chętny na płacenie za dzierżawienie gagarów, czy nawet czelendżerów, jak można mieć własne.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 18 Września 2007, 17:46:27
:( Szkoda...widzę, że właśnie mało składów jeździ, może dlatego, że połowa gagarów jest w dzierżawię u innych...szkoda czytać tak o firmie ...

Widze się wydało, więc: prawdopodobnie Rail Polska będzie dążyła do takiego samego profilu jak inne spółki koncernu Rail World, czyli dzierżawa taboru. Plus w polskim railu przebudowa.
Ale wątpię, żeby ktoś był chętny na płacenie za dzierżawienie gagarów, czy nawet czelendżerów, jak można mieć własne.

Nie wydało się, jak się pożycza loki lotosowi i innym firmą typu Lotos, Orlen itd. to niestety nie wróży nic dobrego...myślę, że Rail Polska wyjdzie z dołku i wreście coś ruszy w tej firmie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU06_ w 18 Września 2007, 20:31:16
ja idę na maszynistę, mam 19 lat i za rok kończe technikum
(mam nadzieje, ze gdzies sie zatrudnie) bo chyba nie ma co liczyc na prace w Cargo...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 18 Września 2007, 20:41:52
Jesteś po technikum kolejowym?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Simson w 18 Września 2007, 20:51:37
Dziś już nie ma raczej TK ;/ Ja mam 18 lat za 2 lata mam nadzieję, że skończę Technikum i też się będę przymierzał do pracy na kolei.... Ja robię akurat technika elektryka o specjalności elektroenergetyka. Tylko interesuje mnie co najpierw mam zrobić jak zdam technika i maturę? Bo chciałbym pracować jako maszynista, ale chyba od razu takiej pracy nie dostanę ? Wie ktoś może jak to wygląda ?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 18 Września 2007, 20:59:08
Wygląda to bardzo prosto, podejrzewam, że do prywaciarzy nie potrzeba nawet technikum kończyć.Poprostu musisz spełniać te 2 warunki:

Wymagania:
 

    * zdrowotna zdolność do wykonywania czynności,
    * zdany egzamin kwalifikacyjny potwierdzony świadectwem egzaminu ścisłego.

Mowa tu o CTL-u, nie wiem jakie wymagania ma PKP.

Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 18 Września 2007, 21:20:55
Dziś już nie ma raczej TK ;/ Ja mam 18 lat za 2 lata mam nadzieję, że skończę Technikum i też się będę przymierzał do pracy na kolei.... Ja robię akurat technika elektryka o specjalności elektroenergetyka. Tylko interesuje mnie co najpierw mam zrobić jak zdam technika i maturę? Bo chciałbym pracować jako maszynista, ale chyba od razu takiej pracy nie dostanę ? Wie ktoś może jak to wygląda ?

Albo idziesz na studia albo do woja chyba że nie możesz ze względów zdrowotnych (tyle że w takim wypadku szanse maleją bo zdrówko na mecha trzeba mieć :) ). A jeżeli wszystko ok. to kombinujesz, żeby zrobić kurs na maszynistę. Czy prywatnie czy już u przewoźnika to zależy jak Ci się poszczęści :).

ps. Ja mam identyczne plany tle że jestem w 3 klasie technik mechatronik a specjalizację to chyba będę robił energoelektronika lub układy elektropneumatyczne. A kurs wolałbym najpierw prywatnie zrobić :). Tyle, że ja będę uderzał do CARGO :).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: oko w 19 Września 2007, 15:56:49
Jak co to do Poznań Franowo potrzebnych jest 5 osób za manewrowych od zaraz i tak samo na Poznań Główny. Informacje mam od maszynistów a jednego z nich żona robi w biurze właśnie,więc kto chce to niech idzie=) ja ide bo trzeba gdzieś sie zaczepić=) bo na warsztat narazie nie biorą chyba=P
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mutopompka w 19 Września 2007, 17:25:58
czytając Wasz posty coś mi nie pasuje.... Otóż. Będziecie mieli ukończony kurs mecha, będziecie po technikum, czy studiach i te pe.

Ale jednego nie przewidzicie... Macie ZEROWE szanse na bycie mechem. A czemu? Proste! Kurs to np. 25h (w tym teoria i nie wiem, czy praktyka). Myślicie, że po takim kursie już polecicie z jakimś mechem w kabinie? Eeee.. Niestety nie.

Wpierw trzeba mieć praktykę. A tę zdobywa się w np.  warsztacie napraw. Poznać musicie wiele urządzeń jak i zasadę działania poszczególnych podzespołów. A tego nie zdobędzie się na kursie. Zresztą, jak bym przyjmował osoby chętne do pracy w roli mecha sam bym stawiał warunki, odnośnie znajomości mechaniki, automatyki i pneumatyki. Bo po co mi człeczyna, który mna kurs, ale ZEROWE pojęcie o w/w rzeczach? Co z tego, że ma kurs, jak kompletnie nie będzie się znał na budowie i zasadzie działania loka?

PS. I często piszecie w postach. Chyba tak......, chyba trzeba zdać....., może to, czy tamto... A nikt nie napisał o "konkretach". Jak to się teraz odbywa, co trzeba mieć, aby zostać "mechem"...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 19 Września 2007, 17:49:12
Ja się zgadzam i nie zagadzam z Mutopompką.
Zgadzam się gdyż Polsce tak jest.
Nie zgadzam się z takim stanem rzeczy, gdyż:
-kurs powinien obejmować wszystko to co potrzebne jest do bezpiecznej jazdy z uwzględnieniem sytuacji awaryjnych.
-do prowadzenia pojazdu wcale nie potrzebna jest wiedza "jak to w szczegółach działa". Kierowca wcale nie musi znać szczegłów z czego zbudowany jest samochód.
-wchodzi unowocześnianie, w związku z tym fizycznie niemożliwe jest zdobycie szczegłówej wiedzy jak to jest zrobione. W Polsce o ile prawdą jest to co słyszałem, na tych żęchach często podczas awarii, mechanik kombinuje co tu zrobić, aby jechać dalej. Czasami zwiera coś na "krótko", czy wykonuje inne alpejskie kombinacje, aby móc dalej kontynuować jazdę. Do tego m.in. celu potrzebna jest mu ta szczegółowa wiedza, ale taki stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie. Kiedyś tam, jak tabor będzie na miarę XXI wieku, głębsza ingerencja w urządzenia będzie zakazana. Proszę zobaczyć jak to jest u pilotów samolotów pasażerskich. Oni w szczegółach nie muszą wiedzieć co tam sziedzi w środku i jak jest zbudowane. On ma poprostu mieć dużą wiedzę i praktykę w pilotażu, mając też do pomocy napisane procedury (np. przez producenta samolotu) co robić w przypadku sytaucji nietypowych.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 19 Września 2007, 17:56:27
No to ja powiem co wiem (co się dowiedziałem w CARGO) :

1.Skończyć technikum oczywiście zdać dyplom technika (matura podobno nie jest taka niezbędna)
2.Pójść do woja lub na studia
3.Po skończeniu tego lub tamtego iść do zakładu naprawczego o ile jest wolny etat
4.Postarać się aby pracować przy lokach jako mechanik, elektryk, automatyk itd.
5.Po ok 2 latach roboty wystąpić o skierowanie na kurs maszynisty robiąc ówcześnie wszelkie badania
6.Ukończyć kurs i pracować już jako mech

lub 2 wersja

3. Prywatnie wyrobić sobie kurs maszynisty
4. Pytać czy nie potrzebują mecha a jak potrzebują to spytać czy istniała by możliwość douczenia lub zdania dodatkowych egzaminów już konkretnie związanych z PKP lub innym przewoźnikiem

Ja dodatkowo postaram się aby odbyć praktyki zawodowe w PKP CARGO na warsztacie. Być może wtedy coś mi się uda załatwić, że po skończeniu szkoły mnie przyjmą albo gdzieś pokierują, bo z tego co słyszałem jest taka szansa.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 19 Września 2007, 18:09:29
No to ja powiem co wiem (co się dowiedziałem w CARGO) :

1.Skończyć technikum oczywiście zdać dyplom technika (matura podobno nie jest taka niezbędna)
2.Pójść do woja lub na studia
3.Po skończeniu tego lub tamtego iść do zakładu naprawczego o ile jest wolny etat
4.Postarać się aby pracować przy lokach jako mechanik, elektryk, automatyk itd.
5.Po ok 2 latach roboty wystąpić o skierowanie na kurs maszynisty robiąc ówcześnie wszelkie badania
6.Ukończyć kurs i pracować już jako mech

Wszystko ładnie i pięknie jak się czyta. Jednak na dzień dzisiejszy dostanie się do Cargo prawie graniczy z cudem. Mimo, że wszyscy wiedzą, że na warsztacie brakuje ludzi (jeśli ktoś myśli o pracy maszynisty warsztat ma nieunikniony), mimo, że wszyscy wiedzą o brakach (lub nadchodzących brakach) w drużynach trakcyjnych, to i tak póki co nic się z tym nie robi. Oby tylko nie było za późno, kiedy faktycznie "stara kadra" się wykruszy i pójdzie na emerytury albo zdrowie nie pozwoli na jeżdżenie. Moim zdaniem właśnie teraz jest ten przełomowy moment, w którym powinno się zacząć myśleć o zatrudnianiu nowych pracowników, za parę lat może być za późno...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 19 Września 2007, 18:13:16
Dlatego trzeba działać i im się naprzykrzać przy każdej okazji jaka się tylko nadarzy. Im więcej się w przeszłości miało wspólnego z koleją tym łatwiej będzie się dostać jak się w końcu obudzą. Oby tylko się nie ocknęli gdy dojdzie do jakiegoś wypadku spowodowanego przez człowieka który już dawno powinien być na emeryturze... .
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 19 Września 2007, 18:49:51

PS. I często piszecie w postach. Chyba tak......, chyba trzeba zdać....., może to, czy tamto... A nikt nie napisał o "konkretach". Jak to się teraz odbywa, co trzeba mieć, aby zostać "mechem"...

A czy to możesz nam to przybliżyć?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mutopompka w 19 Września 2007, 18:59:02
Cytat: Wilu
A czy to możesz nam to przybliżyć?
Ale przecież mechatronik napisał co i jak się odbywa, aby zostać mechanikiem.

A co do posta Mariusza. Ok. Ale przyznasz rację, że musi znać zasadę działania poszczególnych układów, a co za tym idzie budowę ważniejszych elementów lokomotywy.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 19 Września 2007, 19:14:58
Cytuj
Ale przyznasz rację, że musi znać zasadę działania poszczególnych układów, a co za tym idzie budowę ważniejszych elementów lokomotywy.

Według mnie tylko funkcję urządzeń i powiązania logiczne pomiędzy nimi.
Do tego moim zdaniem nie potrzeby jest warsztat, tylko porządny kurs.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 19 Września 2007, 19:41:23
Cytuj
Ale przyznasz rację, że musi znać zasadę działania poszczególnych układów, a co za tym idzie budowę ważniejszych elementów lokomotywy.

Według mnie tylko funkcję urządzeń i powiązania logiczne pomiędzy nimi.
Do tego moim zdaniem nie potrzeby jest warsztat, tylko porządny kurs.

Hmm dziwne, jeden mowi tak a drugi mowi co innego :)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mutopompka w 19 Września 2007, 19:55:40
WILU: i tym sposobem chciałem zaznaczyć, aby nie pisać, że słyszałem, widziałem, itp...

Niech wypowiedzą się PRAWDZIWI MECHANICY, jak Oni zaczynali swą przygodę z prowadzeniem loka, a nie "debata o ogórkach kiszonych". Gdybać to i ja mogę...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 19 Września 2007, 20:32:07
Mi szczerze mówiąc, od początku tematu zależy na tym, aby wypowiedział się tutaj jakiś mechanik. Jeśli nikt się nie wypowie, to sam podpytam znajomego mecha co i jak.Ale nie wiem kiedy to nastąpi.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 19 Września 2007, 21:31:17
Cytuj
Ale przyznasz rację, że musi znać zasadę działania poszczególnych układów, a co za tym idzie budowę ważniejszych elementów lokomotywy.

Według mnie tylko funkcję urządzeń i powiązania logiczne pomiędzy nimi.
Do tego moim zdaniem nie potrzeby jest warsztat, tylko porządny kurs.

Hmm dziwne, jeden mowi tak a drugi mowi co innego :)

To nie jest dziwne, tak czasami bywa.
Pompka mówi jak jest, a ja napisałem jak kiedyś być może będzie.
Napisałem to na podstawie zmian w podejściu w różnych dziedzinach technicznych, gdzie coraz częściej stosuje się tego typu działania i kolej nie jest wyjątkiem.
Dobra, ja już się lepiej zamknę w tym temacie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 19 Września 2007, 21:33:36
Trochę ujednolicę dwie sprzeczne rzeczy:
Jak się idzie na mecha na starsze loki, to trzeba je znać od strony mech/elektro/pneumatycznej, bo są to użądzenia na tyle proste, że drobne usterki łata się w ciągu paru minut, kawałkiem drutka albo śrubokrętem i kombinerkami.
Na nowych lokach wiedza co, jak i gdzie pracuje już nie jest tak konieczna. Mech ma w kabinie instrukcję obsługi (którą co prawda ma znać na pamięć), ale sam nie grzebie, jak coś się zepsuje, tylko melduje do dyspozytury.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 19 Września 2007, 21:49:56
El Driver, ty jesteś może mechanikiem z RP?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 20 Września 2007, 15:03:36
El Driver, ty jesteś może mechanikiem z RP?

Nie, na warsztacie robi ! :) Jak coś źle mówię, to poprawić ;)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 23 Września 2007, 15:00:11
Witam! Znalazłem dzisiaj na internecie oferty pracy na kolei.

http://www.rynek-kolejowy.pl/index.php?p=praca

Z mojej strony wydaje mi się, że PCC Rail ma dość fajną ofertę i lokalizacja jest na terenie całej polski.Ale czy nie wynika to z braku maszynistów, którzy odeszli z tejże firmy z róznych nieokreślonych powodów? Oby nie było tak jak w CTL Rail.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 23 Września 2007, 15:12:24
Uwaga, plotka: Słyszałem, że w PCC nie najlepiej jest z płaceniem za pracę.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 23 Września 2007, 15:51:11
Uwaga, plotka: Słyszałem, że w PCC nie najlepiej jest z płaceniem za pracę.

No to wyjaśniło nam się skąd tyle ofert z PCC. Ah ta polska rzeczywistość...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Loui w 24 Września 2007, 18:12:21
Płacić to płacą tylko system pracy jest gorzej niż tragiczny. Przykładowo jedziesz składem z Warszawy do Płocka, tam kończysz i następnie musisz kombinować jak wrócić do domu. Kumpel wyjechał o 6:00 z Warszawy był w Płocku o 14:00, a następnie przez 7h wracał do domu oczywiście gratis bo PCC płaci tylko za czas spędzony na loku, guzik ich obchodzi ile, jak długo i czym będziesz wracał do domu. Efekt - po pól roku pracy rzaem z nim odeszło 20 maszynistów któży jeździli w GDT Warszawa. Dla prywaciaża niestety tylko liczy się kasa i osczędza na wszystkim co się da. Najlepiej żeby pracownik nie jadł, nie spał i pracował 24h na dobę. Jeśli ktoś chce iść do prywaciaża jeździć to niech się 10 razy zastanowi zanim tam pójdzie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 24 Września 2007, 20:50:36
Nie wszyscy prywaciaże są źli, ja naprawde wierzę, że w CTL Logistics tak nie jest, mam znajomego maszynistę który nie narzeka ani na płacę ani na godziny pracy, przeważnie pracuje od 7 do 19, takie coś by mi odpowiadało :)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU06_ w 24 Września 2007, 22:27:56
Masz jeszcze dużo czasu na zastanowienie się, przez te lata wiele się jeszcze zmieni. Ja za rok szukam pracy u prywaciarza, bo o Cargo nie ma na razie co marzyć...

Przepraszam za OT
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 25 Września 2007, 07:52:24
Masz jeszcze dużo czasu na zastanowienie się, przez te lata wiele się jeszcze zmieni. Ja za rok szukam pracy u prywaciarza, bo o Cargo nie ma na razie co marzyć...

Przepraszam za OT

Dlaczego nie ma co marzyć? A nóż w Cargo przez ten rok wiele się jeszcze zmieni?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EP08_015 w 25 Września 2007, 09:14:48
Ja bym poszedł nawet za darmo pracować ale zakichanych okularników nie przyjmują !!!!!!!!! (piszę o sobie w tym momencie).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: defiler w 25 Września 2007, 11:54:39
Ja bym poszedł nawet za darmo pracować

Rozumiem, ze to jakis joke.

EDIT:
Ciekawi mnie, jak wyglada wizja CARGO na calkiem niedaleka przyszlosc, kiedy to wiekszosc pracownikow zacznie odchodzic na emerytury :)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Cesky Kretek w 25 Września 2007, 14:16:09
Rozumiem, ze to jakis joke.
Źle rozumiesz... Epek powiedział, jak bardzo miłuje swoją pasję i że jest do tego stopnia się poświęcić.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: uetam w 25 Września 2007, 14:53:40
Ja bym poszedł nawet za darmo pracować ale zakichanych okularników nie przyjmują !!!!!!!!! (piszę o sobie w tym momencie).
A probowales u prywaciarzy?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 25 Września 2007, 15:21:07
Ja bym poszedł nawet za darmo pracować ale zakichanych okularników nie przyjmują !!!!!!!!! (piszę o sobie w tym momencie).
A probowales u prywaciarzy?

Jak kierowca ciągnika siodłowego może mieć Prawo Jazdy kategorii C i C+E to czemu mech nie może mieć okularów?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 25 Września 2007, 15:49:12
Cytuj
Jak kierowca ciągnika siodłowego może mieć Prawo Jazdy kategorii C i C+E to czemu mech nie może mieć okularów?

Już na forum toczyła się tego typu dyskusja. Odpowiedź jest prosta, bo można przebierać w ludziach jak w ulęgałkach. Ponadto im bardziej masywny pojazd, tym wymagania wyższe i nie tylko dotyczące wzroku.
Proszę sobie poszukać na forum, była dosyć obszerna dyskusja na ten temat.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 25 Września 2007, 16:06:53
Cytuj
Jak kierowca ciągnika siodłowego może mieć Prawo Jazdy kategorii C i C+E to czemu mech nie może mieć okularów?
Kierowca ciągnika siodłowego nie tylko może, ale musi mieć prawo jazdy C i C+E. Po za tym mech może mieć okulary (nie chodzi mi o przeciwsłoneczne). W każdym przypadku lekarz decyduje czy dana osoba nadaje się na stanowisko pracy. Wymagania dla nowch zawsze są wyższe niż dla wykonujących zawód.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 25 Września 2007, 16:34:12
Ja osobiście znam kilku mechów, którzy noszą okulary.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Darth Luk w 25 Września 2007, 16:34:54
Wymagania dla nowch zawsze są wyższe niż dla wykonujących zawód.
Bo przez te 40 lat na pewno się im zdrowie pogorszy, ale w zamian będą mieć takie doświadczenie w zawodzie, że im to braki w zdrowiu zatuszuje.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU06_ w 25 Września 2007, 17:13:55
Zgadzam się w zupełności. Prawda jest taka, że jak 3/4 pracowników Cargo (maszyniści po 50, 60 lat) pójdą na emerytury to Cargo będzie żywcem szukać nowych mechów. Tak samo jest z MPK, wcześniej mieli kierowców i motorniczych pod dostatkiem, dlatego mieli takie wygórowane wymagania. Teraz żywcem im brakuje kierowców, motorniczych, że nawet w swoich pojazdach dają ogłoszenia ze swoją ofertą pracy, tak może być również z PKP.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 25 Września 2007, 17:38:08
No to czekamy, aż po oknach w kibelkach i wagonach zaczną karteczki pt: "Mechanika zatrudnimy" wisieć:D
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Loui w 25 Września 2007, 19:18:14
To raczej jeszcze dłuuuuuugo się zejdzie z tym czekaniem. A do Cargo są przyjęcia tylko nie w całym kraju. W Warszawie już się coś ruszyło i potrzebują na warsztat kwestia tylko za jaką kasę przychodzi pracować - z tego co wiem to tłumy do nich nie walą, do KM-u na warsztat też nie ma zbyt dużo chętnych i w cale się temu nie dziwie, na dzień dobry minimalna krajowa.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 25 Września 2007, 19:34:30
A kto pójdczie robić za 1200/1800 zł ?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 25 Września 2007, 19:44:08
1200?? A gdzie to Cargo tyle daje?? W Czechowicach płacą nowym 900 (tak, DZIEWIĘĆ-SET) zeta brutto!!
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 25 Września 2007, 19:46:48
1200?? A gdzie to Cargo tyle daje?? W Czechowicach płacą nowym 900 (tak, DZIEWIĘĆ-SET) zeta brutto!!

Gorzej niż pielęgniarka...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: 201E-003 w 25 Września 2007, 19:49:32
A co, myślicie, że dadzą Wam na dzień dobry 3000 zł i będą się kłaniać? Zazwyczaj zaczyna się od najniższej krajowej i w miarę stażu pracy mozna się "wybić".
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 25 Września 2007, 19:50:46
A co, myślicie, że dadzą Wam na dzień dobry 3000 zł i będą się kłaniać? Zazwyczaj zaczyna się od najniższej krajowej i w miarę stażu pracy mozna się "wybić".

Wyobraź sobie, że masz dwoje dzieci i żonę, i jak tu za 900 zł ich wyżywić? To ile zostaję na cały miesiąc, wliczając wyżywienie, prąd, woda itd. 100? 150 zł?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 25 Września 2007, 19:52:14
A co, myślicie, że dadzą Wam na dzień dobry 3000 zł i będą się kłaniać? Zazwyczaj zaczyna się od najniższej krajowej i w miarę stażu pracy mozna się "wybić".

 3000zł to i tak nie dadzą nawet po 20 latach pracy ;). Natomiast z tego co wiem np. w Łodzi niektórzy wyciągają nawet 2300 brutto (ze wszelkimi dodatkami) po min 5 letnim stażu.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 25 Września 2007, 19:58:28
Ktoś tam kiedyś mówił, że maszynista wyciąga do 3000 tys.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: 201E-003 w 25 Września 2007, 20:01:30
Wyobraź sobie, że masz dwoje dzieci i żonę, i jak tu za 900 zł ich wyżywić? To ile zostaję na cały miesiąc, wliczając wyżywienie, prąd, woda itd. 100? 150 zł?
Wysłać żonę do roboty dopóki nie staniecie na nogi, ot taka polska rzeczywistość. Masz jeszcze do wyboru nie iść do roboty i z MOPSu czy podobnej instytucji mieć powiedzmy 400zł na miesiąc. Poza tym nikt nie każe Ci być mechanikiem.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 25 Września 2007, 20:03:30
Ktoś tam kiedyś mówił, że maszynista wyciąga do 3000 tys.
To się zdarza ale z tego co wiem to są b. rzadkie przypadki. Podobno dochodzą spore premie za przewóz towarów niebezpiecznych a konkretnie za przewozy nadzorowane np: paliwa jądrowego do Temelina, materiałów wybuchowych, itd -informacja ze źródła kolejowego.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 25 Września 2007, 20:07:29
Wyobraź sobie, że masz dwoje dzieci i żonę, i jak tu za 900 zł ich wyżywić? To ile zostaję na cały miesiąc, wliczając wyżywienie, prąd, woda itd. 100? 150 zł?
Wysłać żonę do roboty dopóki nie staniecie na nogi, ot taka polska rzeczywistość. Masz jeszcze do wyboru nie iść do roboty i z MOPSu czy podobnej instytucji mieć powiedzmy 400zł na miesiąc. Poza tym nikt nie każe Ci być mechanikiem.

Dobrze, zobacz, dziecko jest chore i wymaga opieki, to jak żone wyslesz? A załóżmy, że jesteś po technikum.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 25 Września 2007, 20:11:49
O właśnie, @mechatronik, po X latach stażu. Tylko skąd my mamy ten staż wziąć? W biurach siedzą same osły po marketingach i zażądzaniach, co by to chcieli żeby pracownik miał mniej niż 30 lat życia i przynajmniej 20 lat stażu a sami nie mają najmniejszego nawet pojęcia na czym tak na prawdę siedzą! I nie jest tak tylo w tej branży, bo jest tak wszędzie.
Normalnie to jest jeszcze w RP we Włosienicy, bo tutaj chyba każdy na warsztacie zaczynał, a nawet i pan dyrektor jeszcze nie tak dawno ze zwykłymi pracownikami w drelichach pracował. I nikt nie miał mu za złe. Teraz ma mnóstwo innych obowiązków, ale jeśli tylko może to do nas wpada.

PS. Powyższy akapit nie jest, za przeproszeniem, włazidupstwem. Z mojej strony jest to notka osobista, a nie służbowa.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 25 Września 2007, 20:26:25

Dokładnie @El Driver.
 Idziesz po technikum czy po studiach na warsztat a oni Ci wywalają pytanie "A pan to ile ma lat praktyki?. Bo my chcemy tylko pracowników ze stażem... ." I roboty nie dostaniesz bo to Twoja wina że po szkole nie masz X letniej praktyki zawodowej... -paranoja :/ .
W Łodzi na Olechowie jest o tyle dobrze, że obecny dyrektor to były maszynista ze sporym stażem a dodatkowo (podobno) miłośnik kolei :D. Dlatego np. z foceniem na terenie lokomotywowni nie ma większego problemu, tylko trzeba iść pogadać a nie wchrzaniać się bez pozwolenia na warsztat.

ps
Ostatnio dowiedziałem do jakiej szkoły trzeba iść aby być w miarę nieźle związanym z koleją. otóż trzeba iść do ... technikum geodezyjnego !. Mój kolega odbywał w zeszłym roku praktyki przy "budowie" linii Łódź-Warszawa. Podobno jakiś kierownik spytał go czy nie chciałby kiedyś iść pracować na kolei, czy to na warsztacie czy jako mech albo ktoś inny z drogówki. A że kolegi to akurat nie interesuje powiedział, że nie... .
Z tego śmiem wnioskować, że im dalej człowiek trzyma się od kolei tym ma większe szanse na niej pracować... :/ .
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 25 Września 2007, 20:49:27
Z tego śmiem wnioskować, że im dalej człowiek trzyma się od kolei tym ma większe szanse na niej pracować... :/ .
No widzisz, ja chemik jestem, a z lokami się grzebię:D
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU06_ w 25 Września 2007, 21:29:05
900 Zł??? PFFF to już widzę jak do nich tłumy idą!!
To jest tak odpowiedzialna praca, wyprawy w Polskę na 3 dni. Trącanie zwierzaków po drodze i taka pensja... To się nie dziwie ludziom, którzy wolą iść za biurko lub na kuriera/ przedstawiciela handlowego za 2 tyle. Ja bym chciał zostać maszynistą, bo chcę mieć pracę, która sprawiałaby mi przyjemność, ale większość maszynistów dalej pracuje, nie idzie na emeryturę i uniemożliwia przyjścia nowego, młodego mecha. Mam do Was pytanie, czy pomocnik maszynisty może prowadzić loka na trasie?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 25 Września 2007, 21:51:36
Źle mnie zrozumiałeś, @EU06_. Tyle to dostaje ten, komu jakimś cudem uda się wcisnąć tam na warsztat. A tam musi dwa lata przekiblować, zanim wogóle będzie mógł zacząć myśleć o jeżdżeniu.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Radkos07 w 25 Września 2007, 22:17:44
Cytuj
Mam do Was pytanie, czy pomocnik maszynisty może prowadzić loka na trasie?
Nie może niestety.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: oko w 25 Września 2007, 23:53:10
Ja dzisiaj złożyłem CV i wniosek o przyjęcie na warsztat bo rozmawiałem z dyrektorem i powiedzial ze mam złożyć papiery to mnie przyjmą na warsztat=)a potem na kurs do Krakowa Płaszowa;]


.."nie może niestety"  U nas Warszawioki to dają pomocnikom jeździć mimo iż tak nie powinno być:)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 26 Września 2007, 00:07:39
U nas Warszawioki to dają pomocnikom jeździć mimo iż tak nie powinno być:)

A może to drugi maszynista, tylko jedzie za pomocnika?
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EP08_015 w 26 Września 2007, 07:59:35
Cytuj
Źle rozumiesz... Epek powiedział, jak bardzo miłuje swoją pasję i że jest do tego stopnia się poświęcić.

Dokładnie jest tak jak piszesz. Ale niestety trzeba zyc i nie tylko ja tak muszę, zyć ze świadomością że kolej jest dla takich jak my zamknieta na amen na wieki wieków... ci zakichani okuliści.... Przy okazji składałem oferte pracy w PCC Rail bo potrzebowali maszynistów pomocników i "kierowców lokomotyw" manewrowych. I co usłyszałem? ze nawet tym kierowcom pierdziawki być nie mozna z brakiem obuocznego widzenia, a wiecie co myslę? ze majac prawko kat B mozna spowodować gorsze zagrożenie niz w takiej pierdziawce czy innym loku. W koncu samochody poruszaja sie szybciej niz loki w polsce (niektóre loki).

Paweł zazdroszcze ci pioruńsko tego że dostałeś się do cargo. Jezdzisz juz? czy ciagle warsztacik?

Mariusz wiem że o tym był temat. Czasami trzeba się wygadac :)

A przy okazji skoro pomocnikowi nie wolno jechać to jakie wykonuje czynnosci na loku? W czym "Pomaga" taki pomocnik mechowi? Poza czyszczeniem lamp i szyb z przodu i parzeniem kawki na trasie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 26 Września 2007, 08:24:49
Ktoś tam kiedyś mówił, że maszynista wyciąga do 3000 tys.
To się zdarza ale z tego co wiem to są b. rzadkie przypadki. Podobno dochodzą spore premie za przewóz towarów niebezpiecznych a konkretnie za przewozy nadzorowane np: paliwa jądrowego do Temelina, materiałów wybuchowych, itd -informacja ze źródła kolejowego.

Osobiście zawitam w niedziele do mnie na CHEMKOL i popytam znajomego dokładnie co i jak. Doszły mnie słuchy, że on również bierze dodatkowe zlecenia i wozi towary niebezpieczne.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 26 Września 2007, 08:41:03

Paweł zazdroszcze ci pioruńsko tego że dostałeś się do cargo. Jezdzisz juz? czy ciagle warsztacik?

Niestety jeszcze nie jeżdżę - mam nadzieję w niedalekiej przyszłości. Z warsztatem "skończyłem" w kwietniu - teraz siedzę w dyspozyturze. Widzę co się dzieje (mam na myśli braki w drużynach trakcyjnych), także moim zdaniem jest to kwestia niedługiego czasu kiedy coś się ruszy z naborem na maszynistów.

Cytuj
A przy okazji skoro pomocnikowi nie wolno jechać to jakie wykonuje czynnosci na loku? W czym "Pomaga" taki pomocnik mechowi?

Robią razem np. próbę hamulca na stacjach, gdzie nie ma rewidenta taboru. U nas Włodek to jeżdżą we dwóch np. do Bydgoszczy Emilianowa, jeśli pociąg jest z uruchomienia właśnie z tej stacji. Tam próba hamulca i V max. 50 km/h do stacji, gdzie jest rewident na badanie składu.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EP08_015 w 26 Września 2007, 09:27:46
Cytuj
Z warsztatem "skończyłem" w kwietniu

Co się stało? Czy to nie jedna z szans dostania sie na jazde? Słyszałem kiedyś ze jak przyłapia mecha ze wiezie kogoś postronnego w kabinie to jedna z kar to na warsztacik. A bydgoszczaki nadal bardzo niechętnie zabieraja.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 26 Września 2007, 09:55:49
Co się stało? Czy to nie jedna z szans dostania sie na jazde?

Tak naprawdę to teraz mam bliżej, ponieważ jestem w trakcji, a nie w Sekcji Utrzymania i Napraw, także stąd napewno są większe szanse...no i bliżej do władzy żeby się przypominać ;)

Cytuj
Słyszałem kiedyś ze jak przyłapia mecha ze wiezie kogoś postronnego w kabinie to jedna z kar to na warsztacik. A bydgoszczaki nadal bardzo niechętnie zabieraja.

Najlepszy sposób to mieć jakiegoś zaufanego mechanika. Próbując "w ciemno" różnie to wygląda - jeden bierze, inny odmawia.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Loui w 26 Września 2007, 16:10:11
Myśle że lektura tego rozporządzenia powinna rozwiać wiele wątpliwości:

http://bip.mt.gov.pl/pl/bip/akty_prawne/transport_kolejowy/rozporzadzenia/akty_wykonawcze_do_ustawy_z_dnia_28_marca_2003_r._o_transporcie_kolejowym/rozporzadzenie_ministra_infrastruktury_z_dnia_16_sierpnia_2004_r._w_sprawie_wykazu_stanowisk_bezposrednio_zwiazanych_z_prowadzeniem_i_bezpieczenstwem_ruchu_kolejowego_i_warunkow__jakie_powinny_spelniac_osoby_zatrudnione_na_tych_stanowiskach_oraz_prowadzacy_pojazdy_kolejowe/px_22_ust_2.pdf
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: El Mecánico w 26 Września 2007, 16:27:29
No i wszystko w temaciku;]
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Radkos07 w 26 Września 2007, 22:04:39
Cytuj
.."nie może niestety"  U nas Warszawioki to dają pomocnikom jeździć mimo iż tak nie powinno być:)

MK w kabinie też nie może przebywać, nie mówiąc o prowadzeniu maszyny. A czy to robią,to wiadomo jak jest...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Ra w 26 Września 2007, 22:58:06
Załącznik nr 9
Tabela nr 1

Lp.Nazwa stanowiska pracyCharakterystyka stanowiska: określenie czynności, (...)



13Pomocnik maszynisty pojazdów trakcyjnychProwadzenie pod nadzorem i obsługa elektrycznego, spalinowego lub parowego pojazdu trakcyjnego. Przygotowanie pojazdu do pracy, usuwanie typowych uszkodzeń. (...)

Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Wilu w 27 Września 2007, 09:21:32
Cytuj
Mam do Was pytanie, czy pomocnik maszynisty może prowadzić loka na trasie?
Nie może niestety.

Załącznik nr 9
Tabela nr 1

Lp.Nazwa stanowiska pracyCharakterystyka stanowiska: określenie czynności, (...)



13Pomocnik maszynisty pojazdów trakcyjnychProwadzenie pod nadzorem i obsługa elektrycznego, spalinowego lub parowego pojazdu trakcyjnego. Przygotowanie pojazdu do pracy, usuwanie typowych uszkodzeń. (...)


A to ciekawe...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 27 Września 2007, 10:23:46
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości:
 Instrukcja Ct-2
§ 7, punkt. 9.11.
Pomocnikowi maszynisty nie wolno samodzielnie jechać pojazdem trakcyjnym, z wyjątkiem konieczności przejazdu pojazdem w celu uniknięcia katastrofy[...]

§ 7, punkt 9.12
Pomocnikowi maszynisty wolno uruchamiać i prowadzić pojazd trakcyjny pod nadzorem maszynisty.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Loui w 04 Października 2007, 19:36:09
Najnowsze poprawki do ustawy, wprowadzające pojęcie min. Maszynisty Zakładowego i Maszynisty Pociągu Pasażerskiego składającego się z EZT.

http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok,2007,nr,170/poz,1204,rozporzadzenie-ministra-transportu-zmieniajace-rozporzadzenie-w-sprawie-wykazu.html
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 15:58:48
Witam. Mam pytanie: Mam 15 lat i w 2 klasie podstawowej miałem badanie wzroku w którym wyszło że mam wade złego widzenia barw. Badanie polegało na tym że miałe przed sobą ksiazke na której było pełno kropek i ja musialem spostrzec kropki które razem twotzyły jakąs litere, nie za dobrze mi to poszlo. Czy mając taką wade moge zostac maszynista lub pomocnikiem maszynisty??? Prosze o odpowiedź. Moje gg 549883. Dzieki
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 17 Listopada 2007, 16:18:56
Witam. Mam pytanie

Nie możesz...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: PEKAPE w 17 Listopada 2007, 16:31:58
Witam

Zapomnij o pracy na kolei,jak masz taką wadę to będzie Ci ciężko nawet prawo jazdy zdobyć.Na kolei najważniejszy jest wzrok,słuch,owszem jak tam ktoś ma inną wadę wzroku typu "+" lub "-" to wtedy zakłada okulary i po sprawie ale nadmieniam że są to wyjątki i nie liczne przypadki.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 17:21:41
A mi pwoiedzieli w szkole ze jesli potrafie odrózniac swiatła na semaforach pkp to moge . moge sobie zrobic jeszcze raz takie badanie. Bardzo mi zalezy aby zostac maszynista, a moze moge miec jakas inna prace na pkp???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 17 Listopada 2007, 17:23:08
jak tam ktoś ma inną wadę wzroku typu "+" lub "-" to wtedy zakłada okulary i po sprawie ale nadmieniam że są to wyjątki i nie liczne przypadki.

Jak ktoś ma wadę, to nie moze pracować jako maszynista. Okulary i inne cuda, też nie pomoga - katogoria wzroku musi być 1 (sluchu też)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 17:25:33
A czy z taka wadą moge miec prace ogolnie na pkp, np. jako konduktoritd. Jesli tak to jako kto???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Loui w 17 Listopada 2007, 17:26:07
Po 2,5 roku pracy na stanowisku związanym z ruchem pociągów jest dopuszczalna korekcja okularowa.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 17 Listopada 2007, 17:27:14
A czy z taka wadą moge miec prace ogolnie na pkp, np. jako konduktoritd. Jesli tak to jako kto???

Możesz pracować na stanowiskach nie będących bezpośrednio związanych z prowadzeniem ruchu.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 17:29:31
To czyli kim moge dokładnie byc związanym z pkp???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Listopada 2007, 17:31:03
Cytuj
A mi powiedzieli w szkole
A kto Ci w szkole to powiedział? Poza tym to, że odróżniasz światła na semaforze stojąc choćby 100m od niego to nie jest nic trudnego. Weź wsiądź do loka jedź ze 100 km/h i obserwuj sygnały. Powiem Ci szerze, że jeśli sądzisz, że faktycznie odróżniasz kolory na semkach to stań 150m przed TO i obserwuj wskazania semafora za nią (oczywiście na prostej linii -szlaku). Wtedy się przekonasz czy faktycznie rozróżniasz kolory (BTW S1 widać wyjątkowo dobrze nawet z większej odległości tak, że jeśli będziesz widział tylko ten sygnał to... sam wiesz co). Moim zdaniem i z tego co wiem to raczej nie masz szansy pracować jako mech ani jako pomocnik, ba nawet na nastawni by Cię nie przyjęli bo też musisz obserwować wskazania przyrządów i sygnalizacji ze 100% precyzją.


Cytuj
To czyli kim moge dokładnie byc związanym z pkp???
konduktor, drogowiec (naprawa szyn), łączność kolejowa, elektryka (chociaż też można mieć zastrzeżenia), rewident taboru, mechanik, i kilka innych których nie pamiętam :).

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 17:35:41
Jaką szkołe najlepiej skończyc aby zostac konduktorem pociągow???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Listopada 2007, 17:38:23
Jaką szkołe najlepiej skończyc aby zostac konduktorem pociągow???

W sumie to po każdej możesz nim zostać. Niekiedy nawet zatrudniają ludzi totalnie nie związanych z koleją, w PKP przechodzą tylko szkolenie.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz KK w 17 Listopada 2007, 17:46:12
Panowie zainteresowała mnie jedna rzecz mianowicie łącznośc kolejowa, wiadomo o co chodzi ale jakie są wymagania ktoś wie?. Mechatronik ty oblatany w tych sprawach, może jesteś:)?przypadkiem. Od kąd pamiętam łącznośc radiowa interesowała mnie  bardzo  mocno.Co bardzo wiązałem to z koleją ale raczej mnie okularki wyeliminują to chociaż może zostanie łącznośc;) Nastawnia co kolwiek:).
Pozdrawiam.

Dużo się nalatałem, żeby podowiadywać się w sprawie własnej osoby czy mam szansę żeby zostać maszynistą :).

EDIT by Mechatronik: Zrozumiałem aluzje ;]Pozdrawiam jeszcze raz;].
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 17 Listopada 2007, 17:50:52
Cytuj
Mechatronik ty oblatany w tych sprawach, może jesteś:)?przypadkiem
... powiedzmy :).
Dużo się nalatałem, żeby podowiadywać się w sprawie własnej osoby czy mam szansę żeby zostać maszynistą :).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 18:06:50
Interesuje mnie przejażdżka elektrowozem, w okolicach Katowic, moze ktos coś zaproponuje??? Odwdzięcze sie :)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 17 Listopada 2007, 18:17:09
gdzie są kursy na konduktora pociągui za ile mniej więcej???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz KK w 17 Listopada 2007, 18:27:44
Chłopie jest taka opcja jak edytuj(modyfikuj) post.:) To taka sugestia na przyszłośc.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: hejnal w 18 Listopada 2007, 17:26:37
Cytuj
To czyli kim moge dokładnie byc związanym z pkp???
konduktor, drogowiec (naprawa szyn), łączność kolejowa, elektryka (chociaż też można mieć zastrzeżenia), rewident taboru, mechanik, i kilka innych których nie pamiętam :).

Pozdrawiam.
Rewident to stanowisko związane z ruchem. Odpada.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 18 Listopada 2007, 19:18:23
Ale czy moge z taką wadą wzroku zostac konduktorem pociągów
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 18 Listopada 2007, 19:40:10
Czy moge z taką wadą wzroku( złego iwdzenia barw) na 100%, zostac w przyszłosci konduktorem pociągów. I czy dostane sie do technikum kolejowego????
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 18 Listopada 2007, 19:47:09
Kolego @kolejarz15

1. Używaj opcji edycji postu.
2. Na 100% to tylko jedna rzecz jest w życiu pewna... .
3. Techników kolejowych praktycznie już nie ma.
4. Powiem Ci tak jak mi kiedyś powiedziała (bodajże) dyrektorka Technikum kolejowego w Łodzi (kiedy jeszcze istniało)
 "Jeszcze w niejednym zawodzie będziesz chciał pracować".

Poza tym, dostać się na kolej to sztuka. Pamiętaj, że takich jak Ty i z dużo większymi kwalifikacjami będą mieli, także traktuj kolej jako zawód w którym chciałbyś pracować a nie w którym będziesz pracował. W każdym razie inne alternatywy na życie musisz mieć.

aha żeby dostać się do technikum musisz mieć b. dobry ew. dobry wzrok (takie badania się przechodzi zanim pójdziesz do szkoły technicznej, i jest tam badanie na rozróżnianie barw).

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: oko w 18 Listopada 2007, 20:38:44
Poza tym, dostać się na kolej to sztuka. Pamiętaj, że takich jak Ty i z dużo większymi kwalifikacjami będą mieli


Mądre słowa ja sie starałem  3 miechy zanim moją osobą sie zaintersowali,chodziłem do naczelników i dyrektorów, i na wstepie powiedzieli ze trzeba mieć albo wyższe albo techniczne no i zdrowie końskie, pozatym jak nie znasz ludzi i wtyków nie masz to jezdzic nie bedziesz. Ztego co wiem to odrazu przyjmują u nas za rewidenta i manewrowego, tą robote bez problemów można załapać.Pozatym masz 15 lat kolego i myśle że 10 razy jeszcze zmienisz zdanie gdzie chcesz pracować, mówie ci to :)
 uuuuu..99 Post niedługo setunia wpadnnie:D Pozdro z ZT Poznań
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: 201E-003 w 18 Listopada 2007, 20:51:13
Z całym szacunkiem, ale nie można połowy wypowiedzi tego dziecka Neo wyciąć?

A co do naboru do szkół kolejowych. Mój kolega z klasy ma +6 dioptrii na każde oko i z powodzeniem kształci się w kierunku Technika transportu kolejowego.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 18 Listopada 2007, 21:08:19
Z całym szacunkiem, ale nie można połowy wypowiedzi tego dziecka Neo wyciąć?

A co do naboru do szkół kolejowych. Mój kolega z klasy ma +6 dioptrii na każde oko i z powodzeniem kształci się w kierunku Technika transportu kolejowego.

I co z tego? Przecież technik transportu kolejowego to nie maszynista...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 18 Listopada 2007, 21:16:34
...Mój kolega z klasy ma +6 dioptrii na każde oko i z powodzeniem kształci się w kierunku Technika transportu kolejowego.

To coś cienkie wymagania u Was mieli. Ja na mechatronika musiałem mieć wzrok kat. 1 i słuch też, + kilka innych rzeczy :

    * koordynacja zmysłowo-ruchowa,
    * sprawność ruchowa rąk,
    * koncentracja i podzielność uwagi. 
 itp.
Kilku kolegów się nie załapało bo albo mieli problemy ze wzrokiem albo se słuchem... .
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 18 Listopada 2007, 21:22:59
To coś cienkie wymagania u Was mieli.

To wyszystko zalezy od lekarzy - u mnie na kierunku telekomunikacja przez kilka pierwszych miesięcy była dziewczyna uczulona na cyne! :) Oczywiscie dlugo nie pociągneła...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: MuNiO w 18 Listopada 2007, 22:49:54
To wyszystko zalezy od lekarzy - u mnie na kierunku telekomunikacja przez kilka pierwszych miesięcy była dziewczyna uczulona na cyne! :) Oczywiscie dlugo nie pociągneła...

Predzej na opary kalafoni niz cyny ... 

Sam jestem alergikiem i czasami mam problemy podczas lutowania. Wiele tez zalezy od producenta kalafoni i jej wieku
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Rudzik w 19 Listopada 2007, 19:19:25
Witam

Ja mam też kilka pytań:

1. Czy jak zdobędę dyplom technika elektronika to będę miał łatwiej dostać się np. na szopę za elektryka?
2. I czy po przepracowaniu jakiegoś czasu będę mógł starać się o stanowisko maszynisty?
3. Czy wyklucza mnie wada - krótkowzroczność 0.5 na oba oka (reszta w porządku)?
4. Znam bdużo teorii.

Bardzo mi na byciu mechem zależy. To chyba rodzinne:) Dziadek, tata, 2 wujków:D
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 19 Listopada 2007, 19:41:19
3. Czy wyklucza mnie wada - krótkowzroczność 0.5 na oba oka (reszta w porządku)?

Przeca już pisano - tylko 1 kategoria wzroku i sluchu, a jak sam zauwazyles masz wade...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 19 Listopada 2007, 19:59:11
1. Jak już to kończ elektrykę jeśli chcesz zostać elektrykiem na szopie bo elektronika to troszkę inne zagadnienia.
2. Najpierw musisz się dostać na kolej. Wtedy może Ci się uda dostać na mecha albo do emerytury będziesz elektrykiem. Nawet jak przepracujesz X lat jako elektryk a wzrok będziesz miał gorszy niż kat.1 to i tak się na mecha nie dostaniesz.
3. Kolega @EU07-483 chyba jasno się wyraził... .
4. Nikogo to nie będzie interesować jeśli badania wzroku i słuchu nie wykażą klas tych zmysłów = 1.

Cytuj
Bardzo mi na byciu mechem zależy. To chyba rodzinne:) Dziadek, tata, 2 wujków:D

Niestety ale w Twoim przypadku "reguła" nie będzie miała odzwierciedlenia -wzrok.

Pozdrawiam i nie załamuj się :).
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Profeta w 19 Listopada 2007, 20:46:28
0,5 nazywacie wadą wzroku? :) Przecież to prawie niezauważalne. Ja mam -4,5... Jak miałem 0,5 to nawet o tym nie wiedziałem :). Byle Ci się ta wada nie pogłębiała, bo taką to możesz ukryć. Podejrzewam, że większość nienoszących okulary ma podobną minimalną wadę.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Charlie89 w 20 Listopada 2007, 08:37:31
Elektronik na szopie będzie potrzebny za pare lat, jak wejdą nowe loki i ew. stare po gruntownej modernizacji...
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Gumastic w 20 Listopada 2007, 10:20:24
Kacu, 0,5 to żadna wada. Tyle to może mieć w czasie badania osoba z nawet idealnym wzrokiem, w skutek zmęczenia oczu, na przykład po długotrwałym czytaniu lub zbyt małej ilości snu, i w tej sytuacji z czasem to wraca do normy. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale najważniejsze, tak jak napisał Profeta, żeby ta wada nie szła dalej.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: EP08_015 w 20 Listopada 2007, 11:02:11
Pieprzą się z tym wzrokiem znachory jedne a tak naprawdę  kierowca zwykłej osobówki musi bardziej uważać na drodze niż mech za nastawnikiem. A tak na poważnie zapłaciłbym każde pieniądze co by mi lekarz napisał ze z moim wzrokiem mogę jezdzić chociazby manewrówką typu SM03 albo i jeszcze mniejszą. Zadowoli mnie nawet wąski tor byle tor i Ld1 na nim.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Rudzik w 20 Listopada 2007, 17:40:15
No co do mojego wzroku, to mam te 0.5 cały czas i noszę soczewki/okulary B-)
A co do zawodu to jestem dopiero na 2 z 4 lat elektronika. Więc może jak skończę szkołę to jakieś loki wpadną co będą mnie potrzebować. A jak lekarz zawodowy bdzie miał coś do mojego wzroku to będę tak długo za nim chodził, aż mnie puści:D:D
Jestem również skłonny zapłacić, żeby mnie puścił:)
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: Loui w 20 Listopada 2007, 18:19:03
To sobie lepiej kup dobre buty bo to dłuuuuuuuuuuugo potrwa.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: kolejarz15 w 30 Stycznia 2008, 20:42:41
Witajcie. Mam pytanie odnośnie pracy jako maszynista. Czy jeśli dostane juz skierowanie od pracodawcy do lekarza to czy ja mogee sobie wybrac do którego chce isc lekarza??? Czy jesli badania u ktoregos z lekarzy nie wyjda to czy moge pojsc spróbowac u innych ???
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 30 Stycznia 2008, 20:48:55
Witajcie. Mam pytanie odnośnie pracy jako maszynista. Czy jeśli dostane juz skierowanie od pracodawcy do lekarza to czy ja mogee sobie wybrac do którego chce isc lekarza??? Czy jesli badania u ktoregos z lekarzy nie wyjda to czy moge pojsc spróbowac u innych ???

Jak chcesz pracować na PKP to nie. PKP ma własnych lekarzy (tzw. przychodnie kolejowe) i to tam robione są badania. Wiem bo ostatnio miałem odnawiane badania zawodowe i wypytywałem się osoby która mnie badała (pod względem wzroku, słuchu, widzenia barw), czy może mi wystawić jakiś papierek dot. stanu zdrowia. Podobno do każdego innego zawodu, jakbym chciał to bez problemu, ale jak na PKP to muszę iść do przychodni kolejowej bo mają własnych lekarzy i procedury.
Ew mogą mieć lekarza z którym mają podpisaną umowę, i wtedy nie musi to być przychodnia PKP.

ps A czemu Ty w końcu nie możesz się przejść do PKP i wypytać osobiście o sprawy zdrowotne ?.
Tytuł: Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
Wiadomość wysłana przez: MichałŁ w 31 Stycznia 2008, 14:27:40
Elektronik na szopie będzie potrzebny za pare lat, jak wejdą nowe loki i ew. stare po gruntownej modernizacji...
Na LHS to by byli już potrzebni bo nowe St44 300X to więcej stoją niż jeżdżą bo elektronika się psuje.Nawet nowy przetarg na modernizację obejmuje już tylko wymianę silnika z kołomnej i chyba sprężarki tak samo jak w St44 1201.
Ja też chodzę do tech elektronicznego to uczę się też dużo z elektryki