- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Ryszard-san w 25 Kwietnia 2008, 20:36:11
-
Wczoraj o 12:35 podczas próby lokomotywy EP09-006, w Dąbrowie Górniczej-Pogori z peronu rzuciła się pod maszynę kobieta (na budziku 120km/h). Współczuje maszyniście (badanie wykazało 0,5 promila), a taki z niego porządny mechanik był.
Pozdrawiam Ryszard
Ps. Wredny odgłos jak się siedzi w kabinię
-
(na budziku 120km/h).
Myślę, że chodzi Ci o hasler ;)
-
W peronach 120 km/h? :O ładnie...
-
Pogoria to przystanek osobowy z dwoma pół peronami.
Nie pisz całego posta kolorem innym niż domyślny, pogrubieniem, kursywą czy też wielkimi literami (z włączonym Caps Lock) - w tym ostatnim przypadku także tytułu wątku (uznawane jest to za krzyk, a z pewnością przez wszystkich bardzo źle odbierane).
Akvin
Przepraszam
-
W peronach 120 km/h? :O ładnie...
Przelot?
-
Tak wracaliśmy z Idzikowic, dla zainteresowanych droga hamowania 500m.
-
Tak wracaliśmy z Idzikowic, dla zainteresowanych droga hamowania 500m.
Co za pech, mech sobie łyknął pewnie 2 browce albo był po imprezce...
-
Albo oblewał to, że lok jest sprawny.
-
Tak czy inaczej kobieta nie miała żadnych szans bez względu na trzeźwość umysłu mechanika. Oczywiście nie wyobrażam sobie tego że pociągiem którym podróżuje kieruje mech pod wpływem. Szkoda że samobójcy wybierają właśnie kolej.
A po czym to poznasz? Będzie jechał zygzakiem?
przecież to normalne że nikt tego nie pozna, ale takich sytuacji nie powinno w ogóle być, przecież maszynista odpowiada za bezpieczeństwo podróżnych, ciekaw jestem czy byście byli zadowoleni jak by wykoleił się wasz pociąg z winy pijanego maszynisty. Śmierć na torach to poważna sprawa.
-
Z jakim pociągiem jechała ta EP09?
-
(...) podczas próby lokomotywy EP09-006 (...)
-
ciekaw jestem czy byście byli zadowoleni jak by wykoleił się wasz pociąg z winy pijanego maszynisty. Śmierć na torach to poważna sprawa.
A jakby się wykoleił a maszynista był trzeźwy? Byłaby jakaś różnica? BTW pozatym to nie wina maszynisty, że mu sie jakaś baba rzuciła pod loka. Ale będzie teraz na niego bo miał te 0.5 promila. Jakby nie miał to by była wina tej baby.
-
A jakby się wykoleił a maszynista był trzeźwy? Byłaby jakaś różnica?
Żadnej różnicy. Gdybyś wiedział że maszynista jest wpływem wsiadł byś do pociągu bo ja nie. Alkohol nawet w niewielkiej ilości zwiększa ryzyko tragedii.
BTW pozatym to nie wina maszynisty, że mu sie jakaś baba rzuciła pod loka. Ale będzie teraz na niego bo miał te 0.5 promila. Jakby nie miał to by była wina tej baby
Pewnie że nie jego winna bo nic nie mógł zrobić, miał facet po prostu pecha. Skoro wiedział że pił to po co siadał za nastawnik. Szkoda że tak się stało, wszystko przez kobietę która wybrała kolej na swój marny koniec, niszcząc nie tylko swoje życie ale również zatruwają życie maszynisty.
pozdrawiam
-
A jakby się wykoleił a maszynista był trzeźwy? Byłaby jakaś różnica?
BTW pozatym to nie wina maszynisty, że mu sie jakaś baba rzuciła pod loka. Ale będzie teraz na niego bo miał te 0.5 promila. Jakby nie miał to by była wina tej baby
Pewnie że nie jego winna bo nic nie mógł zrobić, miał facet po prostu pecha. Skoro wiedział że pił to po co siadał za nastawnik. Szkoda że tak się stało, wszystko przez kobietę która wybrała kolej na swój marny koniec, niszcząc nie tylko swoje życie ale również zatruwają życie maszynisty.
pozdrawiam
To nie tylko ta kobieta zatruwa życie maszynisty. Każdy człowie który zginie na torach zatruwa życie maszynisty.
-
A każdy kto pije może zniszczyć życie wielu ludzi. Pił, prowadził i poniósł konsekwencje. Może jakby się nie zabiła ta kobieta pod jego pociągiem to na następny raz by się zalał w trupa, przejechał S1 i spowodał katastrofe gdzie mogłoby zginąć np. 50 osób.
-
A każdy kto pije może zniszczyć życie wielu ludzi. Pił, prowadził i poniósł konsekwencje. Może jakby się nie zabiła ta kobieta pod jego pociągiem to na następny raz by się zalał w trupa, przejechał S1 i spowodał katastrofe gdzie mogłoby zginąć np. 50 osób.
Co daje takie gdybanie? Gdyby kobieta nie weszla na tory nikt by sie o tym nie dowiedzial.
-
Co daje takie gdybanie? Gdyby kobieta nie weszla na tory nikt by sie o tym nie dowiedzial.
Relatywizm się szerzy. Miał nie pić, koniec kropka.
-
Jeśli maszynista był pod wpływem alkoholu powinien ponieść surowe konsekwencje. Winny jest on sam, bo wypił. Z powodu zaistniałej tragedii wina wyszła na jaw. Może teraz inni się zastanowią, w świetle tego przypadku, zanim strzelą sobie piwko na rozgrzewkę. To, że w tym momencie, jako zupełnie trzeźwy i tak nic by nie mógł zrobić mnie nie interesuje.
Pozdrawiam!
-
Zasady są proste..., do pracy przychodzi się trzeźwym
-
Lub w ostateczności, PKP powinno przemalować kilka WM15 w barwy policyjne, i policja kontrolowałaby każdego maszynistę alkomatem. Chociaż wtedy spóźnień byłoby co nie miara :] Można sobie wyobrazić, kiedy EP09 nie zatrzyma się do kontroli, wtedy WM15 przestawia zwrotnicę i zaczyna się dramatyczny pościg za przestępcą... :o :P
-
Lub w ostateczności, PKP powinno przemalować kilka WM15 w barwy policyjne ...
Ale masz super pomysł. Może taniej będzie założyć niebieskie koguty na i tak już niebieskie EP09 ? I mechanik nie ucieknie ...
-
Jeśli maszynista był pod wpływem alkoholu powinien ponieść surowe konsekwencje. Winny jest on sam, bo wypił. Z powodu zaistniałej tragedii wina wyszła na jaw. To, że w tym momencie, jako zupełnie trzeźwy i tak nic by nie mógł zrobić mnie nie interesuje.
Pozdrawiam!
Z PKP go zwolnią, a prywaciaż przygarnie pod skrzydełko i znowu będą wypadki
-
W każdej lokomotywie zamontować alkomat w który to trzeba dmuchnąć aby uruchomić loka na wzór autobusów miejskich marki SCANIA(jako opcja oczywiście tych najnowszych modeli).
Oczywiście tego nigdy nie zastosują ale to bardzo dobry i skuteczny pomysł.
Pozdrawiam.
-
W każdej lokomotywie zamontować alkomat w który to trzeba dmuchnąć aby uruchomić loka na wzór autobusów miejskich marki SCANIA(jako opcja oczywiście tych najnowszych modeli).
To wtedy poprosi jedynego na zmianie trzeźwego kolegę, aby dmuchnął i powstanie nowe stanowisko pracy: "dmuchacz" :)
-
To tak samo jak na ciągnikach rolniczych Case-iTi, jak wsiądziesz po pijaku czujniki wychwycą odór alkoholu i silnika nie uruchomisz, jak uruchomisz na trzeźwo później się napijesz to będziesz mógł jechać.
-
To wtedy poprosi jedynego na zmianie trzeźwego kolegę, aby dmuchnął i powstanie nowe stanowisko pracy: "dmuchacz" :)
Haha dmuchacz, dobre tylko, że nigdy by nie wypaliło :( Niestety mechanicy zawsze posługiwali by się poprostu pomocnikami.
-
No a mech do lustra będzie pił?
I pomocnik nie kaktus, też musi czasem wypić :)
-
może SOK mogła by kontrolować maszynistów. Np. Pociąg zatrzymuje się na stacji podchodzi pan z alkomatem i sprawa jasna. Może to ukróciło by pijaństwo pośród kolejarzy.
-
ZTCW to dyspozytorzy mają u siebie alkomaty i mogą/powinni sprawdzać maszynistów zanim Ci rozpoczną prace. Widać jednak nie zawsze to działa.
-
ZTCW to dyspozytorzy mają u siebie alkomaty i mogą/powinni sprawdzać maszynistów zanim Ci rozpoczną prace. Widać jednak nie zawsze to działa.
I co to kurka da jeśli mech nachla się na loku już po kontroli...? Kontrole powinny być przed i po służbie, ew. jeszcze w trakcie pracy (wyrywkowe).
-
No widocznie jednak nie sprawdzają wszystkich, pewnie to wyrywkowe kontrole. Zgadzam się, że powinni sprawdzać przed i po służbie.
Jednak w każdym razie większość mechów poważnie i odpowiedzialnie podchodzi do swojej pracy. Nie można patrzeć na nich przez pryzmat takich incydentów.
-
A to najlepiej niech zamontują na szlaku alkomaty co 1000 m , mech zatrzyma skład nadmucha i wyruszy w dalszą drogę. Ale chyba odległość za mała :O :D
-
Fajny motyw z tym WM15 ale nie nowy. Proszę obejrzeć ta reklamę http://pl.youtube.com/watch?v=iN7naLLeB0A
Tutaj jedna z moich ulubionych lokomotyw brytyjskich (Class 37) w roli wozu policyjnego.
-
Hahahah świetna ta reklama!! :D Chciałbym ujrzeć ją w polskim wykonaniu :D
-
Przeciez załogi sa kontrolowane - u dyspozytora. A pózniej mozna sie nawinać jakiemus instruktorowi - wtedy jesli "wpadniemy mu w oko" to mamy bankową kontrole min. trzezwosci - w Rybniku przynejmiej tak sprawy sie mają. A z pomysłem montowania alkomatów na maszynie rozbawiliscie mnie do łez... więkrzośc maszyn ledwo jezdzi więc zastanówmy sie teraz ile pociagów nie wyjechałoby w trase w ciagu doby z powodu awarii alkomatu? <rotfl>