- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Sigman w 11 Kwietnia 2008, 17:12:08
-
Byłem dzisiaj na lokomotywowni w Lublinie i oto czego się tam dowiedziałem:
Dzisiaj w okolicach Puław, jadąca z pociagiem pośpiesznym do Lublina EP07-1041 miała wypadek. Jakiś idiota (nazwałbym go inaczej, ale nie przystoi używać wulgaryzmów), powiesił na widukcie nad torami dwudziestocentymetrowy kamień, w który uderzyła lokomotywa. Wynik? Zbita szyba, maszynista ma wybite zęby i poranioną twarz. Lokomotywa stoi teraz na hali w Lublinie i ma mieć wymienianą szybę.
Naprawdę nie wiem, co kieruje takimi ludźmi, dlaczego to robią, czemu chcą niczczyć kolej i czynić krzywdę innym. Maszynista będzie miał ślad po tym do końca życia. Nie rozumiem, dlaczego ktoś to zrobił... Żal po prostu...
-
Ja bym takiego pod pociąg wrzucił przecież maszynista mógł zginąć szkoda że go prąd z trakcji nie zabił jak wieszał kamień
-
Można sobie zadawać właśnie pytanie co takimi ludźmi kieruje. Chyba kompletny brak wyobraźni, gdyż pewnie zrobił to jakiś ograniczony smarkacz, którego trudna o nią posądzać. Później jest przeważnie płacz i stwierdzenie "ja nie chciałem".
Akurat jak chodzi o niszczenie taboru to przypominał mi się >ten< (http://eu07.pl/forum/index.php/topic,6801.0.html) przypadek.
-
Identyczny przypadek miał miejsce kilka lat temu koło Legnicy. Mechanik miał wtedy szczęście, że akurat był z drugiej strony . Skończyło sie na rozbitej szybie.
-
Witam . Ten numer z dwoma kamykami na sznurku, to był już dosyć często przerabiany na Śląskich szlakach. Najbardziej chore w tym jest to, że te gnojki specjalnie dobierają długość sznurka, aby trafić w okno lokomotywy.
"Dobrze" jest gdy kamyki przelecą tylko po pantografach, co nierzadko wiąże się z ich zniszczeniem, bo trafienie w szybę, o ile mech się nie schylił, kończyło się zawsze poważnymi obrażeniami.
-
Gdybym ja takich poje..... dorwał, to bym ich na miejscu skopał, że by popamiętali do końca życia, co by do kolei się nie zbliżać. A ich rodzice, powinni płacić bardzo wysokie odszkodowania maszyniście, może by wreszcie przypilnowali swoich "kochanych synków".
-
Gdybym ja takich poje..... dorwał, to bym ich na miejscu skopał, że by popamiętali do końca życia, co by do kolei się nie zbliżać. A ich rodzice, powinni płacić bardzo wysokie odszkodowania maszyniście, może by wreszcie przypilnowali swoich "kochanych synków".
Tu na karze pieniężnej się nie skończy (o ile będzie wiadomo na kogo ją nałożyć), do akcji wkroczy prokurator.
Jakiś czas temu w okolicach Małkinii ktoś rzucił w Kingę (krakowska lokomotywa, chyba byk wtedy jechał) kamieniem. No i trafił w szybę maszynisty. Maszynista został trochę pokaleczony, a pociąg złapał spore opóźnienie, bo trzeba było ściągać lokomotywę na podmianę (nie wiem czy w Małkinii wtedy coś stało).
-
Tak to jest bezstresowe wychowywanie dzieci. Albo jak dzieci nie mają co robić w domu to wpadają takie im "genialne pomysły" podzielam słowa Michała że takim to tylko ręcznie wytłumaczyć.
-
Tu na karze pieniężnej się nie skończy (o ile będzie wiadomo na kogo ją nałożyć), do akcji wkroczy prokurator.
Jakiś czas temu w okolicach Małkinii ktoś rzucił w Kingę (krakowska lokomotywa, chyba byk wtedy jechał) kamieniem. No i trafił w szybę maszynisty. Maszynista został trochę pokaleczony, a pociąg złapał spore opóźnienie, bo trzeba było ściągać lokomotywę na podmianę (nie wiem czy w Małkinii wtedy coś stało).
Prokurator może i będzie ale też będzie problem w zatrzymaniu tych dzieciaków, bo jakim sposobem ich znaleźć ?
-
Prokurator może i będzie ale też będzie problem w zatrzymaniu tych dzieciaków, bo jakim sposobem ich znaleźć ?
Dlatego napisałem, że kara będzie jak będzie ją na kogo nałożyć. A policja może liczyć pewnie tylko na ewentualnych świadków.
-
Ja bym tak gościa powiesił tak samo, jak on ten kamień, ciekawe co by zrobił.
-
To jest poprostu głupota jakichś małolatów , ciekawe czy przeszło im przez myśl że w taki sposób mogą zabić mecha??? !!!
-
Ja bym tak gościa powiesił tak samo, jak on ten kamień, ciekawe co by zrobił.
Szkoda lokomotywy na takiego gnojka.
Tak mi się teraz przypomniało, jak kiedyś jechałem pociągiem i jakieś łepki obrzuciły go kamieniami. Gdyby nie to, że były podwójne szyby w wagonach, to mogło się skończyć nieciekawie...
-
Przypomniało mi się pewna sytuacja jechałem z Olsztyna do Zakopanego(pare lat temu) i w nocy kiedy już wszyscy przysypiali przy V20 no może 30 km/h został wrzucony pokaźnej wielkości kamień do przedziału :||. Słów braknie ,jak bym takiego dorwał to nie wiem czy by wyszedł cały.
-
Przypomniało mi się pewna sytuacja jechałem z Olsztyna do Zakopanego(pare lat temu) i w nocy kiedy już wszyscy przysypiali przy V20 no może 30 km/h został wrzucony pokaźnej wielkości kamień do przedziału :||. Słów braknie ,jak bym takiego dorwał to nie wiem czy by wyszedł cały.
Nie wiesz, czy Ty byś w ogóle wyszedł cały ;)
-
Cóż na głupotę nie ma rady.
Z tego co się orientuję szyby czołowe elektrowozów to i tak nie są takie zwykłe szyby.
Muszą między innymi wytrzymać uderzenie aluminiowej kuli o masie 1kg z prędkością równą podwójnej Vmax lokomotywy, szyba może ulec popękaniu czy wklęśnięciu ale nie może przepuścić kuli.
-
Był podobny przypadek kiedyś koło Legnicy. Jakieś smarkacze rzucili na autostradę duży kamień. Jadące BMW nieźle sie roztrzaskało. Policja wpadła na pomysł aby do akcji wprowadzić psy. Po kilku godzinach złapali jednego delikwenta następnie on sprzedał resztę kolegów. Drugi przypadek - kolejowy. Jadąca jakaś Tamara z Pol - Miedź - Trans została obrzucana kamieniami. Tych tak samo złapała policja. Też użyli psów.
W przypadku wypadku EP07-1041, złapanie tych osobników też nie powinno być problemu.
-
Wiecie jak policja reguje na takie przypadki? "Malucha ukradli"... 15 centymetrów brakowało, gdy kamień przelatywał przez drzwi EN57, żeby mnie zabić. A policja co? Nic - "przecież i tak ich nie złapiemy, bo odcisków palca z kamienia nie ściągniemy"...
-
(...)jak bym takiego dorwał to nie wiem czy by wyszedł cały.
Gdybym ja takich poje..... dorwał, to bym ich na miejscu skopał, że by popamiętali do końca życia, co by do kolei się nie zbliżać. (...)
Tak mówi ogromna większość społeczeństwa, ale rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Gdy ludzie są świadkami takiego lub podobnego zdarzenia, odwracają się, uciekają lub po prostu siedzą cicho, żeby mieć "święty spokój"... Skutki widać "na załączonym obrazku"...
-
Tak mówi ogromna większość społeczeństwa, ale rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Gdy ludzie są świadkami takiego lub podobnego zdarzenia, odwracają się, uciekają lub po prostu siedzą cicho, żeby mieć "święty spokój"... Skutki widać "na załączonym obrazku"...
Sławku ja taki nie jestem, jak coś widzę szczególnie na terenach kolejowych to od razu podejmuje odpowiednie kroki, aby zapobiec, bądź złagodzić skutki wandalizmu na terenach kolejowych w mojej okolicy.
-
Sławku czemu tak pochopnie oceniasz mnie i Michała .Ja tylko dołącze się do wypowiedzi"Mihau_PCC" bo na takie zachowanie patrzeć na nie moge !!.
-
Ale 0,5 promila to nie jest 2,5 promila...
-
Wracając do właściwego tematu, a mianowicie sprawy EP07-1041, zobaczcie, jaki przykry widok...
(http://eu07.pl/imageshack.us/img128/1041mg4.th.jpg) (http://eu07.pl/imageshack.us/img128/1041mg4.jpg)
Lokomotywa dalej jest w Lublinie z wybitą szybą.
-
Ciekawe kiedy EP07-1041 wróci do jazd . Bo z tego co mi wiadomo to bez tej szyby nie kursuje ???
-
Bo z tego co mi wiadomo to bez tej szyby nie kursuje ???
To ma być pytanie czy zdanie mówiące o informacjach jakie posiadasz? Bo po " ??? " stwierdzam, że jest to pytanie, więc... .
Nie, jeździ z wybitą szybą a mech ma dodatkową wentylację w czasie jazdy... .
Pewnie że jest wyłączona z ruchu..., czyżby Cię to dziwiło? .
-
Bo z tego co mi wiadomo to bez tej szyby nie kursuje ???
Pewnie że jest wyłączona z ruchu..., czyżby Cię to dziwiło? .
Nie, nie , wcale mnie to nie dziwi . Tak tylko zapytałem z ciekawości ;)
-
Nie, nie , wcale mnie to nie dziwi . Tak tylko zapytałem z ciekawości ;)
Chyba z głupoty... Przecież to logiczne, że jak nie ma szyby to nie jeździ. W samochodzie jakbyś nie miał przedniej szyby to byś jeździł?
-
Nie, nie , wcale mnie to nie dziwi . Tak tylko zapytałem z ciekawości ;)
Chyba z głupoty... Przecież to logiczne, że jak nie ma szyby to nie jeździ. W samochodzie jakbyś nie miał przedniej szyby to byś jeździł?
Jak byś nie wiedział to_ten_lok ma dwa czoła ( Można też prowadzić tego loka od drugiego czoła w której jest szyba, a więc nie porównuj tego z samochodem bez przedniej szyby !!!
/Przyłóż się do pisania, bo widać że ten post był napisany po złości i na szybkiego.
Żuk
-
Jak byś nie wiedział totenlok ma dwa czoła ( Można też prowadzić tego loka od drugiego czoła której jest szyba , a więc nie porównój tego z samochodem bez przedniej szyby !!!
Tak? I na każdej stacji może jest obrotnica... Zastanów się nad tym co mówisz.
-
Jeździsz uszkodzonymi pojazdami? Jakbyś nie wiedział lokomotywa to nie samochód i nie_zawrócisz go tak łatwo. Tutaj jednak porównanie do szyby samochodu jest trafne, bo w końcu lokomotywa ma z dwóch stron szybę przednią.
-
Historia z wypadkiem dobiegła końca. EP07-1041 ma już wymienioną szybę i dzisiaj pojechała z pociągiem "Bolko" do Wrocławia :)
-
To znaczy że temat można zamknąć.
Ciekawe czy złapali tych... ?
Pytanie czysto retoryczne.
Zamykam.
Akvin