- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Tabor kolejowy => Wątek zaczęty przez: EU07-457 w 12 Marca 2008, 16:49:35
-
Jako, że ukończonych jest już kilka egzemplarzy tych maszyn poniżej małe zestawienie (oczywiście w miarę przybywania tych pojazdów będzie aktualizowane):
ST44-1201 (ex ST44-894) CM Gdynia; obecny przydział CM Katowice,
ST44-1202 (ex ST44-891) CM Bydgoszcz, obecny przydział CM Katowice,
ST44-1203 (ex ST44-1024) CM Białystok, obecny przydział CM Bydgoszcz,
ST44-1204 (ex ST44-405) CM Bydgoszcz, obecny przydział CM Katowice,
ST44-1205 (ex ST44-546) CM Czechowice, obecny przydział CM Bydgoszcz.
-
A'propo tych napraw, wie ktoś może co tam dokładnie jest pozmienianie? Czy to tylko farba, klima i remont silnika i wózków plus renumeracja?
-
Witam
A co z gdyńskim 495? podobno oddał swój silnik 206 i ma przejść moderne, wiadomo co i jak?
-
A'propo tych napraw, wie ktoś może co tam dokładnie jest pozmienianie? Czy to tylko farba, klima i remont silnika i wózków plus renumeracja?
Raczej nowy silnik. Dwusuwowy na czterosuwowy. Zmiena wystroju kabiny na bardziej ludzki.
-
Witam
A co z gdyńskim 495? podobno oddał swój silnik 206 i ma przejść moderne, wiadomo co i jak?
206 widziałem ostatnio w Bydgoszczy z bruttem, także coś może być w tym, co piszesz.
-
A jak właściwie te lokomotywy wyglądają. Kiedyś były wrzucane zdjęcia z nimi, ale link nie działał.
-
A jak właściwie te lokomotywy wyglądają. Kiedyś były wrzucane zdjęcia z nimi, ale link nie działał.
www.et40.freehost.pl/1203.jpg - tutaj świeżutko po ważeniu.
-
Noooo! Ładny te gagar :)
-
Czy ja wiem czy ładny ???
Nie szkoda innych gagarów, na rzecz tego elektronicznego pudła?
-
Jeszcze po przejrzeniu wątku ST44-2001 (http://eu07.pl/forum/index.php/topic,7003.0.html) zauważyłem, że były wrzucone zdjęcia z kabiny, ale też link nie działa. A sam jestem ciekawy, jak wygląda kabina.
-
Czy ja wiem czy ładny ???
Nie szkoda innych gagarów, na rzecz tego elektronicznego pudła?
Ja już wole taką zmianę tylko silnika na rosyjski niż zmienianie wszystkiego na nowe i sterowane elektronicznie jak w ST44-300X i potem nie chce jeździć.A 311D to już całkiem przesada.
-
A 311D to już całkiem przesada.
Racja. Zamiast pakować kasę na remont taboru to kombinują "jak koń pod górę" nad nowymi prototypami.
-
Racja. Zamiast pakować kasę na remont taboru to kombinują "jak koń pod górę" nad nowymi prototypami.
Hm, choć jeżeli nie będziemy kombinować z prototypami to skończymy tak, że za 50 lat nie będziemy mieć żadnego nowoczesnego taboru, a modernizacja starego będzie pochłaniała krocie.
A co do tej modernizacji to bardzo mi się podoba. Nadal to jest nasz ukochany (przynajmniej dla mnie) gagar, tyle, ze dostosowany do dzisiejszych czasów.
-
Zgadzam się że jeśli nie będziemy modernizować taboru to będzie źle ale po co komplikować konstrukcję elektroniką wkładając ja wszędzie gdzie sie da._Przecież wystarczy zmienić silnik i kabiny żeby spełniały wymogi._A układ sterowania może być oryginalny czyli prosty
Badz mniej oryginalny i zacznij uzywac spacji po znakach interpunkcyjnych... Iwan
-
Zgadzam się że jeśli nie będziemy modernizować taboru to będzie źle ale po co komplikować konstrukcję elektroniką wkładając ja wszędzie gdzie sie da.Przecież wystarczy zmienić silnik i kabiny żeby spełniały wymogi.A układ sterowania może być orginalny czyli prosty
Też mam podobne zdanie co do sterowania i układu napędowego, że prostota zawsze jest najlepsza. Ale trzeba pamiętać, że dawne rozruchy oporowe projektowane były w czasach gdy elektroniką były lampy i proste tranzystory ew b. proste US. Natomiast teraz, w czasach gdy elektronika stoi na wysokim poziomie i pobór energii elektrycznej ma duże znaczenie bardziej ekonomiczny i wydajny jest rozruch elektroniczny.
Zresztą porównaj silniki trakcyjne prądu stałego (najczęściej używane) i silniki trójfazowe prądu zmiennego (używane w nowych pojazdach trakcyjnych). Okazuje się, że siniki 3~ muszą przechodzić kontrolę co... 5lat a nie tak często jak silniki DC. Spowodowane jest to faktem, że silniki 3~ oprócz łożysk nie posiadają elementów które by się tak mocno zużywały. Silniki DC natomiast posiadały jeszcze szczotki i komutator który trzeba okresowo przetoczyć bo się powierzchnia wypala a o szczotkach nie wspomnę bo wiadomo co się z nimi dzieje :). Dodatkowo falowniki nie potrzebują tyle miejsca, o ile opory zajmowały jego od groma o tyle falowniczek (do takich mocy) jest wielkości ławki szkolnej lub małej szafy.
Grunt to dobrze wykonana elektronika. Poza tym brakuje na kolei specjalistów w zakresie energoelektroniki i to jest duży problem :(.
Ja cenię rozruch oporowy za jego prostotę, natomiast gdybym miał z własnej kieszeni utrzymywać loka to wolałbym falowniki :).
Przecież wystarczy zmienić silnik i kabiny żeby spełniały wymogi.
No nie bardzo. Wymogi wymogami ale jak już mieliby zmieniać silniki to tylko na AC. A te już potrzebują nowego sterowania :).
A układ sterowania może być orginalny czyli prosty
A no właśnie nie może zostać oryginalny bo sterowanie AC różni się i to bardzo od sterowanie DC chociażby tym, że trzeba dowalić przetworniki A/D.
ps napisałem ogólnie co do taboru trakcyjnego, zarówno EZT, spalinowozów jak i elektrowozów :).
-
No nie bardzo. Wymogi wymogami ale jak już mieliby zmieniać silniki to tylko na AC. A te już potrzebują nowego sterowania :).
Mi chodziło o wymianę tylko silnika spalinowego.
A co do silników elektrycznych to 3 fazow rzeczywiście są dużo prostrze i trwalsze.