- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: tomasz9992 w 09 Stycznia 2008, 17:05:02
-
Witam.No cóż, tyle się słyszy o pijanych kierowcach, to teraz dla odmiany padło na maszynistę :]
Desperacka próba ucieczki pociągiem z 17 cysternami i usiłowanie przekupienia policjantów... olejem napędowym nie pomogły pijanemu maszyniście.Został zatrzymany na bocznicy kolejowej w Oławie (Dolnośląskie) i trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Więcej informacji po poniższym adresem:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9545811,wiadomosc.html?ticaid=15262
Pozdrawiam.
-
Przed chwilą mówili w teleexpresie.
masakra x)
P.S.
Tak samo niektórzy MaSzyniści jeżdżą po pijaku.
-
http://www.tvn24.pl/12690,1534779,0,1,wiadomosc.html
-
Hmmm... ciekawy jestem jak zatrzymali by pociąg, gdyby maszynista nie zdecydował się zahamować.
Bo raczej nie ma czegoś takiego jak zdalne sterowanie składem. :/
Pozdrawiam
-
Hmmm... ciekawy jestem jak zatrzymali by pociąg, gdyby maszynista nie zdecydował się zahamować.
Bo raczej nie ma czegoś takiego jak zdalne sterowanie składem. :/
Pozdrawiam
To by go skierowali na ślepy i sam by się zatrzymał na oporowym lub kawałek za nim... ;) .
ew Radio-STOP
-
Z elektrowozem nie ma żadnego problemu , żeby go zatrzymac .
-
Z elektrowozem nie ma żadnego problemu , żeby go zatrzymac .
Problem z tym, że to był spalinowóz (ST43).
-
Z elektrowozem nie ma żadnego problemu , żeby go zatrzymac .
Problem z tym, że to był spalinowóz (ST43).
Dogonic stonka i otworzyc zawor przewodu glownego.
-
To by go skierowali na ślepy i sam by się zatrzymał na oporowym lub kawałek za nim... ;) .
Ja słyszałem, że nastawnicza jak gadała z mechem przez radio to go skierowała na boczny tor ;)
-
No dobra , powiem coś czego mogę żałowac potem . Mechanik był z Brochowa i się doigrał , wszystko w tym czasie , na ten temat .
-
Przeciez to byl prywaciarz :]
To mowi samo za siebie ;d
-
Mech był z Brochowa , się przeniósł z .... do .
-
No dobra , powiem coś czego mogę żałowac potem . Mechanik był z Brochowa i się doigrał , wszystko w tym czasie , na ten temat .
Mech był z Brochowa , się przeniósł z .... do .
Jak nie chcesz nic mówić/pisać to nie pisz, po co te dwa posty?
Przeciez to byl prywaciarz :]
To mowi samo za siebie ;d
W kazdej grupie zawodowej znajdzie się " czarna owca ( albo baran)" więc nie za bardzo wiem co masz do prywaciarzy.
-
Przeciez to byl prywaciarz :]
To mowi samo za siebie ;d
Są prywaciarze tacy że PKPowcy powinni im buty czyścić i są PKPowcy, którzy nigdy nie powinni takiej pracy dostać!!
-
To by go skierowali na ślepy i sam by się zatrzymał na oporowym lub kawałek za nim... ;) .
Ja słyszałem, że nastawnicza jak gadała z mechem przez radio to go skierowała na boczny tor ;)
Tak, ale z tego co słyszałem, to boczny tor nie był ślepy, tylko semafor był na S1 :)
-
Przeciez to byl prywaciarz :]
To mowi samo za siebie ;d
Są prywaciarze tacy że PKPowcy powinni im buty czyścić i są PKPowcy, którzy nigdy nie powinni takiej pracy dostać!!
Osobiscie nic nie mam do prywaciarzy - sam paru znam i sa to bardzo dobrzy mechanicy - ale ostatnio jakos nie slychac aby jakis mechanik z Cargo jechal po pijaku. A ja osobiscie slysze o pijanym prywaciarzu 3ci raz w przeciagu miesiaca ;)
-
Mój kolega był jakiś czas maszynistą instruktorem w PCC i trochę mi opowiadał o tych "cudownych" maszynistach. Stwierdził że większość to się powinno zdjąć z jazdy bo poziom jaki oni reprezentują jest mówiąc oględnie bardzo niski. To samo jeśli chodzi o usuwanie usterek na taborze - z byle duperelą do niego wydzwaniali żeby im pomógł. Poziom w miarę trzymali jedynie dawni maszyniści PKP.
-
Przeciez to byl prywaciarz :]
To mowi samo za siebie ;d
O nieee z tym się nie zgadzam w 100 % ! Podam przykład:
Wybierałem się kiedyś do Gliwic, kibel podstawiony wsiadłem (przypadkowo tuż obok kabiny maszynisty :D) i tak słucham, mechanik mówi do konduktora" Heniek słuchaj, ja już mam dość takiej roboty, zapie.....am jak wół za marne grosze, a słyszałem, że prywaciarze miejsce mają" Dalej nie słyszałem.
A druga sprawa to taka, że mam znajomego pracującego w CTL-u i zarabia tam naprawdę dobre pieniądze, po ostatniej wizycie powiedział, że " Ma tu jak u pana Boga za piecem"
-
A druga sprawa to taka, że mam znajomego pracującego w CTL-u i zarabia tam naprawdę dobre pieniądze, po ostatniej wizycie powiedział, że " Ma tu jak u pana Boga za piecem"
Trochę już OT, ale:
- prywaciarz nie daje zniżek 99% na przejazdy pociągami
- prywaciarza nie interesuje jak dojedziesz do pracy, zmiany nie zawsze są zlokalizowane na stacjach węzłowych
- u prywaciarza masz 12h samej jazdy, w Cargo lub PR w te 12h masz jeszcze wliczony dojazd pasażerem do pociągu od danego CMST/PRST.
-
OT
- prywaciarz nie daje zniżek 99% na przejazdy pociągami
PKP też już powoli nie daje (przynajmniej w Łodzi). Pracownik musi wykupić "karnet" na przejazdy do i z pracy za ok 50zł miesięcznie. A emeryci kolejowi powoli też tracą swoje przywileje (wiem bo mam w rodzinie byłego pracownika PKP).
-
mechanik mówi do konduktora" Heniek słuchaj, ja już mam dość takiej roboty, zapie.....am jak wół za marne grosze, a słyszałem, że prywaciarze miejsce mają".
U prywaciarzy będzie zapierdalał kilaka razy tyle za jeszcze mniejsze grosze. Będzie maszynistą, rewidentem, ustawiaczem, kierownikiem pociągu itd. naraz, wszystko będzie sobie robił sam (próba, R7, itd.) a stawkę dostanie kierowcy albo mniejszą.
A druga sprawa to taka, że mam znajomego pracującego w CTL-u i zarabia tam naprawdę dobre pieniądze, po ostatniej wizycie powiedział, że " Ma tu jak u pana Boga za piecem"
A wspominał ci że się przeprowadził do lokomotywy??