- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: tomasz9992 w 12 Grudnia 2007, 13:56:56
-
Witam.Pracownicy kolei żądają 50-procentowej podwyżki pensji.
Jeśli jej nie dostaną, żaden pociąg nie wyruszy w trasę.Strajk zaplanowany jest na 22 grudnia.
Więcej informacji pod poniższym adresem:
http://biznes.interia.pl/news/pociagi-stana-na-swieta,1025779
Pozdrawiam.
-
Nareszcie!!!!
Popieram strajk niech walczą o swoje...
Dlaczego kolejarze mają zarabiac mniej od np lekarzy?
-
Strajk i owszem , tylko dlaczego Maszyniści płaczą ,że mają mało kasy ? 2500 zł to mało ? Ja pracyję na kolei z marnym 1000 złoty ! i musi mi starczyc na miesiąc .
-
Tak, ale brutto, czyli 2000 zł na ręke to jest mało ! Chłopie ... w dodatku jak masz żonę albo dzieci to wychodzi około 1000 zł.
-
w dodatku jak masz żonę (...)to wychodzi około 1000 zł.
Hehe, chyba jakies 3 ziobra za duzo :D
-
Patrykos jakie brutto ! dodatki za kilometry , praca w niedziele , nie truj mi że mało , a dziedzi zdaje mi się że dzieli się na dwojga rodziców ? Czyli Ty nawet te Marne 2000 zł plus zarobki żony i wychodzi prawie 4000 zł
-
A jak żona na macierzyńskim lub nie robi w ogóle ? W większości śląskich rodzin jest tak, że chop robi na grubie albo na kolei a żona mo łobiod przygotować, gardiny wieszać itd. :)
-
Patrykos Spoko , mi ogólnie chodzi , że zawsze ci co mają najwięcej burzą się , że mają mało . Ja mam z grupy 1070 zł , plus te wszystkie dodatki ( węgiel , wysługa , premia procentowa ) brutto jest 1740 złoty . Pracuję w drogówce w PLK i powiem Ci , że nam za nadgodziny nie płacą , a dyżurnym za każdą dodatkową zmianę płacą kupę kasy . Mechanicy zreszta mają tak samo , wszystkie dodatkowe godziny mają płatne .
-
Mój ojciec miał 1100 na reke za nastawniczego a był juz STARSZYM TOROMISTRZEM i co na to??Pracował w gdyni port berta (GPB)
-
Ja również popieram, ale pora chyba nie ta. Przecież jeśli cała polska stanie to ludzie chyba rozerwą na strzępy całe PKP albo zdesperowani będą wskakiwać do węglarek lub łapać się cystern prywatnych przewoźników, bo oni powinni jeździć bez zmian.
-
Ja również popieram, ale pora chyba nie ta. Przecież jeśli cała polska stanie to ludzie chyba rozerwą na strzępy całe PKP albo zdesperowani będą wskakiwać do węglarek lub łapać się cystern prywatnych przewoźników, bo oni powinni jeździć bez zmian.
Pora właśnie odpowiednia (tzn dla strajkujących :) ) bo to potęguje napięcie "czy Polska stanie na Święta czy nie". A co do tego czy prywatni będą jeździć to ciężko wyczuć. Jak takiemu na torze staną ludzie z flagami itp to nie wiem czy ryzykowałby i nie dał po hamulcu... .
-
Witam.Wilu ja również popieram strajk,ale cóż poradzić takie życie.Ludzie chcą zarabiać tak żeby im na wszystko wystarczało,chcą żyć spokojnie beż żadnych kredytów,pożyczek ani wyjazdów za granicę.
Chcą żyć i mieszkać w swoim kraju i zarabiać dobre pieniądze i dlatego te strajki są coraz częściej organizowane żeby możnało tutaj dalej mieszkać, założyć swoją rodzinę itd...
Pozdrawiam.
-
Ja również popieram, ale pora chyba nie ta. Przecież jeśli cała polska stanie to ludzie chyba rozerwą na strzępy całe PKP albo zdesperowani będą wskakiwać do węglarek lub łapać się cystern prywatnych przewoźników, bo oni powinni jeździć bez zmian.
Pora właśnie odpowiednia (tzn dla strajkujących :) ) bo to potęguje napięcie "czy Polska stanie na Święta czy nie". A co do tego czy prywatni będą jeździć to ciężko wyczuć. Jak takiemu na torze staną ludzie z flagami itp to nie wiem czy ryzykowałby i nie dał po hamulcu... .
Po co? wystarczy strajkujący dyżurny ruchu - S1 i po sprawie
-
Nie tak prędko z tym S1 ! Można wydac rozkaz i pominąc ten sygnał w szczególnych wypadkach .:)
-
Obawiam się że strajk przed świętami to głupi pomysł. Będe musiał wybrać wtedy PKS jak wielu innych wkurzonych podróżnych żeby dojechać do rodziny i wątpie by konkurecja (PKS czy inni przewoźnicy) odpuscili taką okazję by zarobić i się zareklamować.
PS Oczywiście popieram kolejarzy ale powinni oni wynieść dyrektora z biurkiem na ulicę siłą i tam z nim pogadać w taki czy inny sposób (np. jak górnicy - rzucali brukiem jak chceli podwyżki i każdy się ich teraz boji)
-
Nie tak prędko z tym S1 ! Można wydac rozkaz i pominąc ten sygnał w szczególnych wypadkach .:)
Tylko kto ten rozkaz podyktuje... Biuro? He he, już to widze.
-
Tylko kto ten rozkaz podyktuje... Biuro? He he, już to widze.
Nie ma jak to przekazywanie sobie władzy nawzajem:).To potrafimy tylko my Polacy:].
-
Nie tak prędko z tym S1 ! Można wydac rozkaz i pominąc ten sygnał w szczególnych wypadkach .:)
<lol> bardzo logiczne - skoro podalismy S1 to z nudów wystawimy rozkaz szczególny - tak o. Dobra rada - usiądz spokojnie w domu i na spokojnie dobrze przemysl swoja wypowiedz :P:P:P A strajk to jedna wielka bujda - czego mozna było sie spodziewac skoro zródłem jest "Fakt"
-
Negroth , jeśli uważasz , ża źle mówię to jesteś w błędzie . Parę lat w tył był strajk organizowany przez Solidarnośc , strajkowali i dyżurni i mechanicy . Wydano decyzję o zastępowaniu strajkujących pracowników innymi ( łamistrajkami ) . Minister Transportu nakazał wtedy wydawanie rozkazu ( tylko nie pamiętam ,czy pisemnego , czy ustnego ) nakazując pominięcie danego S1 . Więc nie mów mi że tak nie można !
-
nie chodzi o to co mozna a czego nie mozna tylko o logike
-
Negroth , jeśli uważasz , ża źle mówię to jesteś w błędzie . Parę lat w tył był strajk organizowany przez Solidarnośc , strajkowali i dyżurni i mechanicy . Wydano decyzję o zastępowaniu strajkujących pracowników innymi ( łamistrajkami ) . Minister Transportu nakazał wtedy wydawanie rozkazu ( tylko nie pamiętam ,czy pisemnego , czy ustnego ) nakazując pominięcie danego S1 . Więc nie mów mi że tak nie można !
Czyli w Tarnowskich górach jak popierdzielał ET22+30 węglarek to mógł minąć S1 i wykoleić się na zwrotce?
-
Patrykos to , oczym ja pisałem , jest stanem wyższej konieczności , w związku z odmową pracy ( czyli strajku ) Zamieniano Mechaników , dawano Rozkazy i jechali . To co Ty sugerujesz , to już jest inna sprawa pominięcia bez zgody semafora
-
Patrykos to , oczym ja pisałem , jest stanem wyższej konieczności , w związku z odmową pracy ( czyli strajku ) Zamieniano Mechaników , dawano Rozkazy i jechali . To co Ty sugerujesz , to już jest inna sprawa pominięcia bez zgody semafora
Aha, widocznie źle Cię zrozumiałem :D
-
To jest strajk czy go nie ma. A może strajkują same semafory? (poprawiłem bo chochlik drukarski wpisał co innego)
S1 to rzeczywiście nie jest ból, ale jeśli strajkują mechanicy i nastawnie to nie widzę możliwości wydania takiego rozkazu.
-
Z tego co dziś w pracy się dowiedziałem , to chodzi o podwyżki dla Dyżurnych . Strasznie się burzą i chcą wprowadzenia nowych szczebli do grup , bo co niektórzy są już zamknięci w grupach mając najwyższe stawki . Zmiana ma byc w nazwie stanowiska Dyżurnego obsługującego komputery . Bynajmniej tak jest w PLK , a jak tam Mechanicy , to nic nie wiem , czy będą strajkowac
-
Jeśli mechanicy nie pojadą, to ja "pożyczam" jakiegoś byka i gratisowo powożę ludzi przez święta :D :P
Albo najlepiej to tamarke, bo trochę już ją jeździłem ;)
-
A ja zkolei słyszalem że żadnego strajku nie bedzie ktoś tylko puścił plotkę że ma być. Czy to prawda-nie wiem.
-
A ja zkolei słyszalem że żadnego strajku nie bedzie ktoś tylko puścił plotkę że ma być. Czy to prawda-nie wiem.
Ma niby być po tym gorącym okresie-Swiateczno-Noworoczny.
-
No to jest tak , jak się nie dogadają to będzie się działo :)