- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Inne niekolejowe => Wątek zaczęty przez: El Mecánico w 29 Sierpnia 2007, 16:57:46
-
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070829/prawo/prawo_a_2.html
ROTFL
-
Kolejny bubel prawny, będzie to kolejny martwy przepis.
Biurokracja to przeciwieństwo postępu.
Biurokracja zaczyna zjadać swój ogon, jakby było to możliwe i wszyscy jednocześnie złożą podanie o rejestrcję, to mielby roboty na setki lat.
Kompletnie brak mi słów.
Internet najbardziej dynamiczne media, nie są w stanie nad tym panować.
-
To co, przenosimy się na zagraniczny server? Wtedy polskie prawo nie będzie nas obowiązywało:D
-
Czy mi się wydaje, czy mamy serwer w Czechach?
-
Wydaje ci się, bo mamy we Francji :)
-
O! Znaczy się, mamy S2:D No to jedziemy:D
-
O! Znaczy się, mamy S2:D No to jedziemy:D
Łagodnie powiedziane, mogą nas pocałować w nos.....
-
Łagodnie powiedziane, mogą nas pocałować w nos.....
I gdzieś indziej też:D Viva la Pologne!:D
-
Łagodnie powiedziane, mogą nas pocałować w nos.....
I gdzieś indziej też:D Viva Polska!:D
Może lepiej 'Viva la Polska' lub już 'Froza la Polska', bo zaraz ktoś powie, że reklamę stacji telewizyjnej robimy. xD
-
Pierdół się czepiasz:D Masz, poprawiłem:P
-
Nie się czepiam, tylko ten topic wprawił mnie w humor. :) Warto czasami się pośmiać. :)
-
Rejestracja jest płatna, kosztuje 40 zł
I wiadomo o co chodzi.
-
Hehehe, no warto:) Brat to jakoś wygrzebał na necie, polew mieliśmy nielada:D Te barany chcą dokonać rzeczy której dokonać może tylko Chuck Norris: zgrać internet na dyskietkę:D A skończy się to tym, że sądy utoną w powodzi zgłoszeń:D
-
Swojego czasu przewodnicząca jednej z instytucji zaproponowała by internauci płacili abonament telewizyjny. W uzasadnieniu podano że na kompie można oglądać TV i słuchać radia.....
-
Mieli je także płacić kierowcy samochodów w których był zmaontowany odbornik radiowy, nieważne czy na CD czy mp3 czy wma. Ważne że można słuchać radia także w aucie. Ja mam internet w snopowiązałce i nie płace abonamentu ;)
-
I za tę rejestrację "ktoś" się dorobi.
Takie czasy, że jeszcze troszkę a naprawdę będziemy płacić za metry sześcienne zużytego powietrza! :/
-
A na nosach zamontują nam liczniki (powietrzomierze)!
-
A na nosach zamontują nam liczniki (powietrzomierze)!
To trzeba będzie oddychać ustami:)
-
Czy zapłaciłeś już rachunek
Za promień słońca który zbudził cię rano?
Czy zapłaciłeś już rachunek
Za płatek śniegu który spadł ci na ubranie?
Czy zapłaciłeś już rachunek
Za spacer po lesie który koi twoje nerwy?
Czy zapłaciłeś już rachunek
Za życie w kraju który rozszarpuje cię na strzępy?
Czy zrozumiałeś już zasady?
To jest gra w której będziesz pokonany
Kapitalizm-kanibalizm
Pożerasz ich, albo będziesz pożerany
( www.dezerter.art.pl )
Ten tekst bardzo pasuje do zaistniałej sytuacji :)
-
http://rejestracjinie.pl/
Hehe, zaczęło sie. ;-)
-
Hehehe, ja się zapisałem:D
Z tym wierszykiem i kapitalizmem to święta racja. Tyle, że jest jeszcze jedno wyjście z sytuacji, ale ostateczne: rewolucja młodych gniewnych i odesłanie na polityczne emerytury wczystkich dziadków noszących skezę UB/SB/PZPR/PRL/itp. Bez względu na to czy współpracował, czy nie. Skończy się kłótnia o lustrację i zacznie się normalne myślenie o Polsce...
-
Panowie!
Spokojnie. To tylko jedno orzeczenie Sądu Najwyższego, wydane po rozpoznaniu kasacji w konkretnej sprawie. Formalnie nie jest wiążące dla innych sądów. Wcale nie wynika z tego jeszcze, że Forum będzie się musiało rejestrować jako czasopismo. To po pierwsze. Po drugie: uzasadnienie tego orzeczenia ukaże się po 10 września i wtedy dopiero tak naprawdę wiadomo będzie, co Sąd Najwyższy miał na myśli i jakie tak naprawdę będą konsekwencje jego wydania (orzeczenia SN formalnie sądów niższego rzędu nie wiążą, ale wpływ na ich orzecznictwo mają). W chwili obecnej, jedyna wiedza dotycząca tego tematu pochodzi z relacji prasowych, a już wielokrotnie doświadczyłem tego, że dziennikarze piszący o prawie nie mają w większości zielonego pojęcia o czym piszą. Dlatego radzę spokojnie poczekać na publikację uzasadnienia. Przecież w tej chwili zupełnie nie wiadomo, na gruncie jakiego stanu faktycznego to orzeczenia zapadło i jakiej w istocie interpretacji przepisów dokonał Sąd Najwyższy. Te wszystkie petycje są więc co najmniej przedwczesne. Trochę cierpliwości i sprawa się wyjaśni.
Z drugiej strony, ustawa Prawo prasowe pochodzi z 1984 r. i mimo kilkunastu nowelizacji (ostatnia w sierpniu tego roku), do tej pory nie zauważa istnienia takiego wynalazku jak Internet...