- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Kielas w 07 Sierpnia 2007, 17:02:12
-
Witam,
nie wiem, czy taki temat już istnieje, w każdym razie szukałem.
Zapraszam do oglądania:
-
Film ładny, temat był. ;)
-
a to ten film z ostatnich jazd EP07-424. Jeden z najlepszych kolejowych filmów jak dla mnie.
-
Ja widziałem kilka misięcy temu 485 w Iławie prowadziła pośpiecha do Olsztyna ( nie pamętam jakiego). A co do 424 to mój wujek miał kilka jazd na niej piekna maszyna.
-
Osobiscie poogladalbym sobie jakies bardziej archiwalne filmy ( glownie lata 90 ;)
-
Ja widziałem kilka misięcy temu 485 w Iławie prowadziła pośpiecha do Olsztyna ( nie pamętam jakiego).
No to ciekawe, bo już 2 lata temu miała ograniczoną prędkość do 100km/h i jak widać jeszcze kilometrów nie wyjeździła. Obecnie od kilku dni stoi na szopie Wrocław Główny.
-
A wiesz może dlaczego miala ogr prędkość?
-
Myślę, że z powodu dużego przebiegu (czyli np. zużycie zestawów kołowych).
-
A 424 to jest jeszcze na chodzie? i czy nadal jest w olsztynie?
-
A mnie coś dziwi. W tym filmie maszynista powiedział, że lokomotywa zostanie odstawiona, bo ma w papierach max. 500000km. Mój znajomy jest kierowcą ciężarówki, jeździ MAN'em F2000 2000r. i przez te siedem lat przejechał nim prawie milion km. Jak to jest, że o wiele starsze i o wiele bardziej zaniedbane lokomotywy mają przejechane dwa razy mniej, niż większość ciężarówek, jeżdżących w małych firmach transportowych, zajmujących się transportem krajowym? (bo na międzynarodówke już nikt raczej nie puszcza auta z przebiegiem 1000000+). Nie znam sie bardzo na kolejnictwie, dlatego pytam, ponieważ bardzo mnie to dziwi.
-
Moze 500kkm od ostatniej naprawy ? bo w ciagu swojego zycia to loki przejezdzaja pare ladnych mln km.
-
424 jest w Gdyni Grabówku. Miałem gdzieś foty z 16 kwietnia jak stał jakieś 200m od szopy. Aktualnie to nie wiem czy jeszcze tam spoczywa. Musiałbym się przejśc zobaczyc co robi. Jest wyłączona z ruchu jeżeli się nie mylę to od 2006 lub 2005 i jedynie co wykonuje to manewry po bocznicach. Chętnie to bym chciał jeszcze ją zobaczyc w jakimś obiegu. W końcu to bardzo ważna dla nas siódemka (sam Symek)
przy okazji znalazłem fotę z EP07-424 (16 kwietnia)
http://picasaweb.google.com/JONINEZT/GDYNIAGWNAOSOBOWA/photo#5096093217569134210
-
Marnie wygląda, oj marnie...
-
Biedna 424 może jest jeszcze jakaś szansa że wróci na szlak. A jeżeli nie to powinni ją odmalować i postawić jako pomnik ?techniki?.
-
Nie wiem czy mi się zdawało, czy nie, ale świeżą EP07-424 chyba widziałem w czerwcu w Szczecinie Głównym. Była dosyć daleko, więc "głowy nie daję", że to na pewno ona (mogłem się przewidzieć).
-
A mnie coś dziwi. W tym filmie maszynista powiedział, że lokomotywa zostanie odstawiona, bo ma w papierach max. 500000km. Mój znajomy jest kierowcą ciężarówki, jeździ MAN'em F2000 2000r. i przez te siedem lat przejechał nim prawie milion km. Jak to jest, że o wiele starsze i o wiele bardziej zaniedbane lokomotywy mają przejechane dwa razy mniej, niż większość ciężarówek, jeżdżących w małych firmach transportowych, zajmujących się transportem krajowym? (bo na międzynarodówke już nikt raczej nie puszcza auta z przebiegiem 1000000+). Nie znam sie bardzo na kolejnictwie, dlatego pytam, ponieważ bardzo mnie to dziwi.
Ja jak ostatnio jechałem z wujem ET40 z Herbów Nowych do Rybnika, to powiedział mi, że lokomotywy jeżdżą po kilka milionów kilometrów. No to się spytałem, dlaczego ta jest z 1973r., a ma tylko na liczniku 270 000km? Otrzymałem odpowiedź, że co 500 000km lokomotywa jest sprawdzana, licznik zerowany i dalej jedzie na torach od zera. Pozdrawiam Rozi