- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Inne niekolejowe => Wątek zaczęty przez: mechatronik w 21 Czerwca 2007, 00:27:55
-
Takie pytanko związane z węższymi torami ;)
Jak to w końcu jest z trakcją tramwajową?
Do tej pory sądziłem że przewód jezdny jest podłączony do + a szyny do -
(zasilanie coś w granicach 700V p. stałego), a przed chwilą w gazecie przeczytałem (w związku z powrotem naszych [łódzkich] tramwajów z zagranicy), że zanim wyruszą na tory ekipy z MPK będą musiały zmienić biegunowość bo podobno w całej Europie jest plus na jezdnym i minus na szynie a u nas... odwrotnie ???
W necie szukałem ale odpowiedzi nie znalazłem... :(
-
Tak - to jest różnie. Jak do nas sprowadzili te GT8 na linię ozorkowską, też zmieniali biegunowość.
Nasza sieć jest wąska - 1000mm.
Napięcie wynosi 600V.
-
Nie wiem dlaczego wybrali + w szynie ... jak dla mnie to ma więcej wad niż zalet...
Dajmy na to ostatnie ulewy jak pozatapiało torowiska. Jakby ktoś wlazł w wodę i przy okazji dotknął jakiegoś pręta (znak drogowy, itd) a gdzieś by zalało podstację lub było przebicie to ładnie by delikwenta popieściło...
-
Widać Łódź musi być oryginalna.
-
Zdaje się, że to ten artykuł.
Powrót wypożyczonego cityrunnera
wczoraj
Do Łodzi wrócił ostatni z sześciu cityrunnerów, wypożyczonych w 2005 roku przez MPK do hiszpańskiej Walencji. Tramwaj został przywieziony do zajezdni przy ul. Tramwajowej na olbrzymiej ciężarówce. W najbliższych dniach wróci na tory.
- Zanim to nastąpi, musimy zmienić w tramwaju biegunowość. Typowa sieć trakcyjna na całym świecie ma bowiem doprowadzony biegun dodatni do sieci jezdnej, a biegun ujemny do szyn - informuje Marcin Małek z biura prasowego MPK. - W Łodzi jest odwrotnie.
-
Witam
Tutaj dużo o tramwajach jest
http://transportszynowy.ndl.pl/tramwaje.php
-
Nie wiem dlaczego wybrali + w szynie ... jak dla mnie to ma więcej wad niż zalet...
Dajmy na to ostatnie ulewy jak pozatapiało torowiska. Jakby ktoś wlazł w wodę i przy okazji dotknął jakiegoś pręta (znak drogowy, itd) a gdzieś by zalało podstację lub było przebicie to ładnie by delikwenta popieściło...
nie popiesci i nie zabije, + na szynach jest na ujemnym potencjale
nie wiem jak to wytlumaczyc
-
Nie wiem dlaczego wybrali + w szynie ... jak dla mnie to ma więcej wad niż zalet...
Dajmy na to ostatnie ulewy jak pozatapiało torowiska. Jakby ktoś wlazł w wodę i przy okazji dotknął jakiegoś pręta (znak drogowy, itd) a gdzieś by zalało podstację lub było przebicie to ładnie by delikwenta popieściło...
Załóż się o stówę, że wejdę na te tory w czasie deszczu i mogę się nawet trzymać za znak (uziemiony). Idziesz na to? :P
Kwestia tego, że to nie robi akurat różnicy, bo szyny muszą być uziemione, czyli napięcie szyny-ziemia jest równe zeru. A to, że jest zmieniona biegunowość, znaczy tylko tyle, że zmienia się znak różnicy potencjałów. Czyli jakby nie patrzeć, szyny są bezpieczne, bowiem od trakcji zależy jakie jest napięcie. Jak ktoś ma woltomierz pod ręką, to niech sprawdzi napięcie szyny-ziemia.
BTW. Jak jest w ogóle przebicie na podstacji, to lepiej zawsze unikać trakcji i szyn. I to niezależnie od biegunowości ;)
-
Kwestia tego, że to nie robi akurat różnicy, bo szyny muszą być uziemione, czyli napięcie szyny-ziemia jest równe zeru. A to, że jest zmieniona biegunowość, znaczy tylko tyle, że zmienia się znak różnicy potencjałów.
BTW. Jak jest w ogóle przebicie na podstacji, to lepiej zawsze unikać trakcji i szyn. I to niezależnie od biegunowości ;)
Kurcze a o tym to nie pomyślałem chociaż to jedyne logiczne i poprawne wytłumaczenie... ;)
Ale i tak nie będę sprawdzał bo w Łodzi podstacje tramwajowe są ekhm... no w nie najlepszym stanie i każdy większy deszcz powiększa ich uszkodzenia...
-
Wydaje mi się, że nie chodzi tu o "popieszczenie", tylko o elektrolizę.
Wilgoć w powietrzu, zwłaszcza w czasie deszczu, powoduje, że między trakcją a szyną płynie sobie minimalny prądzik stały. Powoduje on korozję tego metalu, do którego podłączony jest wyższy potencjał. W przypadku normalnego podłączenia - tym metalen jest miedź w trakcji. Jest to jednak metal z wiadomych względów bardziej odporny na jakąkolwiek korozję, niż stal w szynie. Przy podłaczeniu odwrotnym - bardziej korodującym elementem będą szyny.
Pytanie na czym nam bardziej zależy :)