- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: mechatronik w 13 Czerwca 2007, 10:31:15
-
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4216992.html
A tu coś z mojego miasta
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,3049696.html
Co do Łodzi Kaliskiej to właściwie mają rację, ale nadal nikt nie zwraca uwagi na to że to nie PKP niszczy własne obiekty tylko chuligani. Dlatego na wstępie to od nich powinno się zacząć a później remontować dworce bo inaczej będzie to Syzyfowa praca... .
Powinno się na niektóre dworce przywrócić posterunki policji albo zrobić posterunki straży miejskiej bo im to się na co dzień bardzo nudzi... .
-
He he cała prawda o śmierdzących Katowicach.
-
Jak to rozwiązano w Pabianicach?
Otóż odnowiono pięknie dworzec PKP - wymieniono wszystko zewnątrz, ułożono płytki, poprawiono wnętrza, zamocowano ładne tablice "Pabianie Miasto Maksymiliana Kolbe" itp.
Wszystko to na koszt miasta, nie ma bowiem co liczyć na PKP.
Jednocześnie zastosowano pełen monitoring oraz siedzibę Straży Miejskiej w budynku.
Efekt?
Przeszło rok - i ani jednego śladu wandali.
A prędzej wyglądało to potwornie.
Bardzo dobry pomysł z tymi siedzibami służb porzadkowych na dworcach.
-
Bardzo dobry pomysł z tymi siedzibami służb porzadkowych na dworcach.
Siedziby sluzb porzadkowych na dworcach sa (SOK) tylko, ze panowie chyba sa tak zapracowani ze nie maja czasu przegonic zuli i zebrakow.
-
Oni (SOK) przeganiają tylko fotografujących, na codzień po ciemku boją się wandali i żuli. Bezdomnymi się brzydzą więc omijają ich z daleka. Chyba że mają popisową akcję.
Niestety do utrzymania potrzebne są pieniądze. Wyremontowanie i utrzymanie czystości kosztuje. Także monitoring kosztuje. Kto ma za to zapłacić? W efekcie końcowym zapłaci pasażer, który już narzeka na drogie bilety. Błędne koło.
-
Co do Katowic to smutna prawda :(
Od razu na wejściu można spotkać narkomanów i bezdomnych.
Nawet do WC strach chodzić.
-
Ha a w Białymstoku czysto. (takie moje zdanie)
-
Co do Katowic to smutna prawda :(
Od razu na wejściu można spotkać narkomanów i bezdomnych.
Nawet do WC strach chodzić.
Tutaj sie zgadzam. Katowicki dworzec glowny kojarzy mi sie wylacznie z narkomanami...
-
Witam, Warszawa Wschodnia też niezbyt rewelacyjnie wygląda i pachnie.
-
Co do tego tematu to ostatnio w gazecie Informator Rynkowy Gliwice w nr. 323 pojawił się artykuł o dworcu w Gliwicach i tam problem jest dosyć skomplikowany... Poczytajcie sami: http://www.rynkowy.pl/miniatury/323/01.pdf i
http://www.rynkowy.pl/miniatury/323/03.pdf
To jest po prostu chore....
-
No i nowy wątek w sprawie zapachów z dworców PKP. Otóż podobno są takie bakteryjki którymi można byłoby spryskać dworce... więcej poczytacie na :
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4229518.html
:)
Jeszcze trochę i PKP utworzy stanowisko "główny bakteriolog stacji" :D
-
Ale gdyby pomyśleli to by mogli wsiąść przykład z naszych zachodnich sąsiadów ( Niemcy ) gdzie dworce są w nocy w czasie przerwy kiedy pociągi nie kursują zamykane i czyszczone. Przyjazne dla pasażerów , a zarazem jest czysto.
-
Ale gdyby pomyśleli to by mogli wsiąść przykład z naszych zachodnich sąsiadów ( Niemcy ) gdzie dworce są w nocy w czasie przerwy kiedy pociągi nie kursują zamykane i czyszczone. Przyjazne dla pasażerów , a zarazem jest czysto.
W Polsce na niektórych dworcach też są przerwy technologiczne. Np. na Centralnym (chodzi o halę), czy dworcu w Białymstoku.
-
No tak, ale te akurat na palcach można policzyć a co z resztą ??