- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Infrastruktura kolejowa => Wątek zaczęty przez: dehu w 06 Czerwca 2005, 13:27:13
-
Jechałem ostatnio autem wzdłuż lini Tuchów - Gromnik, tuż obok biegnie linia kolejowa z Tarnowa, zaciekawiły mnie odległości w jakich są od siebie oddalone druty (w pionie). Jedne były w takiej odległości jak zazwyczaj (zgaduje ze jest to oko 50 cm), co drugi słup natomiast (nie wiem czy ma to szczególne znaczenie) miały tą odległość o połowe mniejszą.. ok 20 cm. Ma to jakieś znaczenie? Pociągi na tej trasie nie rozwijają jakiś większych prędkości, widzialem gdzieś znaczek, z ograniczeniem do 50, trasa jest kręta. Jeśli ktoś mógłby mi to wytlumaczyć to będę wdzięczny :)
P.S. Muszą być dwa druty? Nie wystarczy tylko ten dolny?
-
Może tego nie zauważyłeś, ale na każdej linii trakcja tak "faluje" tzn. bliżej słupów te druty są bardziej od siebie oddalone niż dalej od słupa. Muszą być dwa, ponieważ ten górny podtrzymuje dolny.
-
Może tego nie zauważyłeś, ale na każdej linii trakcja tak "faluje" tzn. bliżej słupów te druty są bardziej od siebie oddalone niż dalej od słupa.
To wiem :) ale na tej trasie właśnie w miejscu gdzie jest minimalna odległość między drutami jest postawiony słup.. pojęcia nie mam po co..
-
(...) trasa jest kręta.
Być może to jest powodem. Może gdyby nie ten słup, to by trakcja wychodziła poza obrys pantografu.
-
Z tego co wiem odleglosc sieci od slupa jest rozna na kazdym slupie dlatego by pantograf sie zuzywal na calej swej powierzchni styku z siecia. Slupy sa poustawiane czesciej gdy jest odcinek na ktorym jest siec naciagana, wisza wtedy na slupach ciezarki i przez chwile biegna obok siebie dwie sieci. Czesto siec sklada sie z dwoch "drutow" biegnacych obok siebie w jednej sieci. Pojedyncze sa tylko na stacjach gdzie nie ma duzego natezenia ruchu. Podwojny "drut" trudniej jest zerwac. Nad tymi dwoma "drutami" wisi linka ktora podtrzymuje linie. Na lukach slupy musza byc czesciej by jak napisal Quark-t siec nie wypadla po za pantograf. Jesli cos gdzies zle napisalem przepraszam i prosze o poprawienie mnie.
-
Jesli chcesz bardziej szczegółowo poczytać o sieci trakcyjnej, to zobacz pod tym adresem (http://transportszynowy.200.pl/trakcja.html).
--
Pozdrawiam,
Shield.
-
To juz wszyscy wiemy wszystko o sieci ;-)
-
Pojedyncze sa tylko na stacjach gdzie nie ma duzego natezenia ruchu.
Na torach na ktorych mozliwa jest jazda tylko z predkoscia 40 km/h( po zwrotce w bok).
-
Pojedyncze sa tylko na stacjach gdzie nie ma duzego natezenia ruchu.
Na torach na ktorych mozliwa jest jazda tylko z predkoscia 40 km/h( po zwrotce w bok).
Nie zawsze. To zależy indywidualnie od każdej stacji. Ale ogólnie jest zasada, że na torach głównych zasadniczych są dwa, a na torach głównych dodatkowych jeden.
-
Pojedyncze sa tylko na stacjach gdzie nie ma duzego natezenia ruchu.
Na torach na ktorych mozliwa jest jazda tylko z predkoscia 40 km/h( po zwrotce w bok).
Nie zawsze. To zależy indywidualnie od każdej stacji. Ale ogólnie jest zasada, że na torach głównych zasadniczych są dwa, a na torach głównych dodatkowych jeden.
No a czy ja napisalem ze zawsze? Przykladow moze byc wiele... Np stacja Wieruszow, ktora jest na linii jednotorowej, a 2/3 druty są w systemie 2+1...
pozdrawiam
-
Wiem że nie należy odgrzebywać starych wątków ale nie widziałem sensu zakładać nowego.. Niech mi ktoś powie, na jakiej zasadzie działają sygnalizatory świtlne, tzn. ciagniete są pod ziemią setki km kabli? Każdy osobno do każdej żarówki w sygnalizatorze??
-
Z tego co ja wiem, a może to być nieprawda, to sygnały są wysyłane szynami, prądem przemiennym. Semafor odczytuje sygnał i odpowiednio zapala/gasi żarówki.
-
Tak sądze że to może być nie prawda, bo szyny mają odstępy.. Mogło CI sie pomylić z uszynienem, o któym mowa tutaj: http://transportszynowy.200.pl/trakcja.html#uszynienie
Czyżby nikt nie znał odpowiedzi na to pytanie?