- Symulator MaSzyna -

Symulator EU07 (i nie tylko) => Symulator => Wątek zaczęty przez: Stele w 11 Października 2016, 19:43:30

Tytuł: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 11 Października 2016, 19:43:30
W pojazdach oporowych mamy trzy tryby pracy wentylatorów. Brak, pracujące zawsze, automatyczne, zależne od prądu na oporach.
Te drugie na obecnym exe mają warunek jedynie na wybranie kierunku. Paranoja. Jak już mi to w oko wpadło, to bym poprawił by było do czegokolwiek użyteczne.
W jakich pojazdach występują wentylatory niesterowane z bocznika rezystorów? Jak są wtedy sterowane?
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: jakol112 w 11 Października 2016, 20:06:35
W jakich pojazdach w symulatorze i w "realu" wentylatory pracują zawsze? Tak ogólnie to nie znam innej możliwości efektywnego i w miarę wydajnego sterowania silnikami wentylatorów niż wykorzystanie napięcia na oporach a jeżeli taka istnieje to również chętnie ja poznam.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 11 Października 2016, 21:57:13
Nie spotkałem się z takim rozwiązaniem, żeby pojazd z rozruchem oporowym miał zasilanie wentylatorów z innego źródła niż napięcie odłożone na rezystorach. Wiadomo, że inna sprawa jest w EZT z rozruchem oporowym, które takowych nie posiadają.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 11 Października 2016, 22:10:52
Świta mi, że jakieś antyki miały stałą prędkość wentylatorów. Załączane ręcznie hebelkiem, ale nie wiem z jakiego obwodu i czy sobie tego nie ubzdurałem.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Wokulski w 11 Października 2016, 22:18:36
Do teraz są 07 i 22, gdzie wentylatory oporów rozruchowych są na hebelku w kabinie (nie są one wpięte w obwód główny(?)).
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 11 Października 2016, 22:28:49
Dwie opcje strony zasilania to nie problem. Gorzej z hebelkiem sterującym. Dodatkowa zmienna, klawiszy już brakuje, zachowanie dla ai trzeba by dodać...
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 11 Października 2016, 23:03:02
Do teraz są 07 i 22, gdzie wentylatory oporów rozruchowych są na hebelku w kabinie (nie są one wpięte w obwód główny(?)).
Dżony idz już spać :P Hebelek na pulpicie na ET22 jest zwielokrotnieniem WiSa pod pulpitem od rozrządu wentylatorów. Moim zdaniem zbędny bajer, który zachował się jeszcze na niższych numerach. Wyłączenie rozrządu wentylatorów powoduje otwarcie styczników SW1-5 i zrobienie przerwy w obwodzie wentylatorów w obwodzie głównym będących bocznikiem rezystorów RZ5 i 6 ;) Zatem nie ma to nic wspólnego ze źródłem zasilania wentylatorów.

Dwie opcje strony zasilania to nie problem. Gorzej z hebelkiem sterującym. Dodatkowa zmienna, klawiszy już brakuje, zachowanie dla ai trzeba by dodać...
Moja rada? Dajcie sobie na razie z tym spokój, dopóki nie zostanie wdrożone LD. Tak jak jest, moim skromnym zdaniem jest dobrze ;)
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 11 Października 2016, 23:18:21
Zraniło mnie w oczy takie rozwiązanie po prostu, ale w sumie po co robić, jak nikt tego nie potrzebuje.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: miko22 w 12 Października 2016, 00:31:54
Z kolei moim zdaniem mogłoby się jednak przydać, bo zawsze to dodatkowe efekty dźwiękowe czy raczej możliwość ich wyłączenia właśnie np. hebelkiem na pulpicie. Jeśli brakuje klawiszy, to można przecież zrobić załączanie np. pod [Ctlr] + [Shift] + [W] (propozycja "W" jak wentylatory) i wyłączanie pod [Ctrl] + [W], a domyślnie ustawić jako załączone jak to z reguły jest w maszynach, żeby nie było zgłaszania błędów, że wentylatory nie pracują, natomiast wpis dodać oczywiście do klawiszoligii. Może to działać także w lokomotywach, w których nie ma hebelka wentylatorów, bo zawsze jest przynajmniej wyłącznik samoczynny pod klapką w pulpicie, czyli tyczy się to na pewno wszystkich EP/EU06/07/08, ET41, ET22 - część pozostałych mogę sprawdzić. Dodatkowo są też hebelki od poszczególnych wentylatorów z osobna w szafach NN w przedziale maszynowym, więc mogą pracować wszystkie wentylatory, żaden albo ich dowolna część, choć tu już byłoby trudniej z klawiszologią, więc to można by było sobie darować. Jeśli natomiast chodzi o zachowanie się AI, to jeśli wentylatory byłyby domyślnie załączone, to chyba nie trzeba nic z tym robić (?). No i na koniec nie ukrywam, że takie rozwiązanie przydałoby się też "pulpitowcom", bo zawsze to dodatkowy działający wyłącznik, a nie tylko wypełnienie pustego miejsca ;)
Reasumując, jeśli nie jest to skomplikowane, moim zdaniem warto - warto w ogóle cokolwiek, tym bardziej gdy jest to proste i szybkie do zrobienia, bo każdy taki mały kroczek nadaje MaSzynie większej realności, niezależnie czego dotyczy (oczywiście w większym lub mniejszym stopniu, ale jednak).
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 12 Października 2016, 10:59:27
To należałoby jeszcze zrobić symulację spalenia oporów w przypadku dłuższej jazdy z wyłączonymi wentylatorami ;)
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 12 Października 2016, 12:07:38
No właśnie bez uszkodzeń oporów to taka sztuka dla wycia. :P
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: MichałŁ w 12 Października 2016, 15:26:47
Na 181 182 183, na sputniku są wentylatory oporów pracujące cały czas.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 12 Października 2016, 17:22:02
Co to znaczy cały czas?
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: HTD w 12 Października 2016, 17:42:49
A one nie są przypadkiem szeregowo i jak jeden padnie, to od tej pozycji brak rozruchu oporowego? Jedyna symulacja to odcięcie napięcia od danej pozycji nastawnika. Czyli praktycznie po zawodach, czy w praktyce jest jakaś możliwość kontynuowania jazdy? Z tego co pamiętam to chyba T, G i K nic nie robią. Niby numerki coś tam robią z kamerą, ale w praktyce jest to kompletnie bezużyteczne i można by to zastąpić czymś bardziej użytecznym. Klawiszy wystarczy, pytanie, czy faktycznie odwzorowuje to jakieś czynności, które faktycznie wykonuje się podczas prowadzenia składu, czy to po prostu czysty bajer i rzadko używana opcja.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: miko22 w 12 Października 2016, 19:18:03
W EP/EU06/07/08 i ET41 na układzie szeregowym wszystkie opory są połączone szeregowo i tak właśnie jest, że jeśli jeden się przepali, to prąd w obwodzie głównym nie płynie. W teorii można wtedy wejść do szafy WN i zasilić (lub wysterować bezpośrednio zawór elektro-pneumatyczny przez podparcie czymś) na stałe stycznik oporowy przepalonego rezystora zwierając go w ten sposób i awaryjnie zjechać na najbliższą stację, żeby nie tamować ruchu na szlaku. W MaSzynie można to odwzorować w ten sam sposób, co odłączenie uszkodzonych silników trakcyjnych, czyli przez wejście do przedziału maszynowego i wciśnięcie jakiejś kombinacji (choćby tej samej, która w kabinie załączałaby wentylatory lub z użyciem [Alt] zamiast [Ctrl] - możliwości są różne). Oczywiście musiałoby to powodować niewielki wzrost prądu rozruchowego od pierwszej pozycji nastawnika za każdym takim zmostkowaniem kolejnego przepalonego rezystora, aż w końcu wartość prądu na pierwszej pozycji byłaby na tyle duża, że od razu po zamknięciu się styczników liniowych działałyby przekaźniki nadmiarowe i wtedy już całkowity koniec jazdy (ew. jeszcze próby na załączonym wysokim rozruchu, jeśli nie używało się wcześniej). Dodatkowo na losowo wybranych pozycjach nastawnika nie byłoby wtedy widać wzrostu wartości prądu na amperomierzach (zasilenie cewek już zamkniętych styczników oporowych przepalonych rezystorów). Jest z tym już trochę więcej roboty, ale oprócz efektów dźwiękowych dochodzi symulacja kolejnej usterki lokomotywy, a to następny krok do większego realizmu z jazdy.

Jeśli chodzi natomiast o inne pojazdy z wentylatorami, to w ET21 jest jeden wentylator oporów załączany przełącznikiem na pulpicie na pracę stałą i zasilany z przetwornicy, a w EN57 jest jeden wentylator szafy WN zasilany bezpośrednio z przetwornicy bez żadnego wyłącznika po drodze (jedynie bezpiecznik topikowy i stycznik rozruchowy zwierający rezystor rozruchowy).
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 12 Października 2016, 19:56:16
Ludzie, wy na prawdę myślicie, że opory i inne podzespoły lokomotywy są jak z porcelany? :D Żeby strzeliły opory, trzeba na prawdę się postarać, a dowiemy się o tym po zadziałaniu przekaźnika różnicowego. Wtedy możliwych usterek jest wiele: strzelony silnik trakcyjny, wentylator oporów, rezystor, bądź przebicie na dachu lok. lub w każdym innym miejscu obwodu głównego. Może lepiej zacząć właśnie od symulacji przekaźnika różnicowego? Kolega @HTD wprowadził tu zamęt w dyskusji, ponieważ toczyła się ona o wentylatorach oporów i ich usterek, a nie samych rezystorów. Z innej beczki - dosyć irytującą mnie rzeczą jest to, że zestawy kołowe w symku są chyba z plasteliny... Co jak co, ale gdyby wytrzymałość obręczy w realu była taka sama jak w Maszynie, to prawie po każdej służbie (szczególnie w sezonie jesiennym) przyjeżdżałbym z podkutą lokomotywą lub przesuniętymi obręczami... Wystarczy ze dwa razy wpaść w poślizg i już mamy komunikat "Thin wheel" i wnerwiający dźwięk zestawów. Nie da się tego parametru jakoś zmienić?
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: miko22 w 12 Października 2016, 20:03:14
Ja odnosiłem się w większości do tego (poza moim pierwszym zdaniem w poprzednim poście):
To należałoby jeszcze zrobić symulację spalenia oporów w przypadku dłuższej jazdy z wyłączonymi wentylatorami ;)
No właśnie bez uszkodzeń oporów to taka sztuka dla wycia. :P
...i dałem pomysł, jak można by to zrobić.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: MichałŁ w 12 Października 2016, 20:46:34
Cytuj
Co to znaczy cały czas?
Na 181/2/3 opory są chłodzone tym samym wentylatorem co silniki trakcyjne a jest on napędzany z przetwornicy. Na sputniku jest oddzielny wentylator ale pracuje cały czas  jest załączany na pulpicie.

Cytuj
Ludzie, wy na prawdę myślicie, że opory i inne podzespoły lokomotywy są jak z porcelany?
Teraz rzeźnicy jeżdżą, na czeskich sprzętach to co chwilę wymieniają opory.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: jakubg1 w 13 Października 2016, 16:48:48
[...] T [...] nic nie robią.
T służy do załączania i wyłączania końcówek oraz ręcznego przekładania zwrotnic.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 13 Października 2016, 17:02:14
W kabinie jest wolne.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: HTD w 14 Października 2016, 12:37:45
@Niebugoclaw: a co myślisz o paleniu silnika od poślizgu? Mechanicy mają taki niesamowity refleks? Bo w MaSzynie czasem wystarczy sekunda poślizgu i silnik uszkodzony. Jak mam na pamięć wbite, gdzie te poślizgi są, to już nadążam, ale tak z zaskoku to często się psuły lokomotywy. Szczególnie jak miałem dużą moc silników w momencie poślizgu. Nadmiarowy wyrzucał i czasem silnik był OK, a czasem uszkodzony. W ET42 zwykle nadmiarowy ratował, w EU07 zwykle nie ratował.
Wydaje mi się, że poślizgi mogłyby występować częściej i losowo (nie tylko na określonych odcinkach torów), ale za to być trochę mniej gwałtowne w skutkach. Jest jeszcze taki dziwny bug, że jak na TD wstawiam sobie różne lokomotywy to dużo łatwiej łapią poślizg, piasecznica nie działa, można tylko wyłączyć silnik i poczekać kilka sekund. Szczególnie na BR285 wyraźnie to widać.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 14 Października 2016, 14:05:54
W wielu pojazdach piasecznice nie działają, bo po dodaniu udźwiękowienia, nikomu się nie chciało dostosowywać. Ze dwie osoby mi pomagały i zrobiliśmy najpopularniejszy tabor do patcha, ale wiele zostało. Trzeba w kabinach zdefiniować przełącznik. Może być pustym obiektem, jeśli wymagałby krojenia modelu.
YB bawił się z eventami losowo zmieniającymi tarcie na scenerii. Był problem, że rainsted do $.scn źle to parsował, ale Ra to już poprawił. Nie wiem czy jeszcze jakieś problemy z tym rozwiązaniem występują.

Co do samych usterek, to jak coś komuś śmierdzi, to niech poszuka w moverze jak to jest liczone. Może jakieś warunki są zbyt ostre. Może prawdopodobieństwo wystąpienia usterki nieodpowiednie.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: miko22 w 14 Października 2016, 15:12:55
Wiem, że nie o tym temat, ale odnośnie do piasecznic: w ET41 (tabor chyba popularny) nie piaskuje tylny człon, niezależnie od tego, który akurat się prowadzi - A czy B. Skutkiem tego zdarzało mi się uszkodzenie silników właśnie w tylnym członie, kiedy koła przedniego "łapały się" szyn.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 14 Października 2016, 16:43:04
No bo propagacji piaskowania nie ma. :< Tylko w asynchronach yB zrobił. Jak to działa? Przy ukrotnieniu będzie piaskować w drugim loku? W sensie jakbym się zabierał, to propagować po sprzęgu ukrotnienia czy depotowym?
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Wokulski w 14 Października 2016, 19:00:25
Losowość jest całkiem spoko, ale też są jakieś granice. Żeby nie było, że ktoś jedzie luzem i nie umie ruszyć bo akurat losowość mu wylosowała poślizg. Takie rzeczy, jak już robić to tylko i wyłącznie na pewnych odcinkach i pociągach próżnych/ładownych.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: youBy w 14 Października 2016, 20:39:36
Akurat obecnie w MaSzynie losowość jest ograniczona i powoduje wahania przyczepności o ±10% (losowanie co klatkę). Inną rzeczą są zdarzenia losowe, które (póki co) pozwalają modyfikować przyczepność na całej scenerii i mogą spowodować również psikusa AI. Być może kiedyś będzie można zrobić scenariusz deszczowo-śnieżny z przyczepnością losowaną przy dojeździe do każdego przystanku ;)
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: HTD w 15 Października 2016, 01:12:01
To by tłumaczyło dlaczego spaliłem silnik na L053 raz, nie miałem żadnych szans zareagować. Poślizg i uszkodzenie silnika zajęło około pół sekundy. Tam jest taki wredny odcinek, i do tego jeszcze wylosowało się -10%, przypadkowo akurat miałem moc blisko maksa i wystarczyło. Tylko kwiknął i zgasł. Potem jechałem tam chyba z 6 razy i nic. W ogóle w tym miejscu się nie ślizgał.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: miko22 w 15 Października 2016, 01:49:04
To jest problem ze sprzęgiem ukrotnienia. Przetestowałem wszystkie rodzaje (zwykłe, TV, ZEZ itd.) następujących lokomotyw: EP05, EP07 (4E i 303E), EP08, EP09, ET21, ET22, ET40, ET41, ET42, EU05, EU06, EU07 (4E i 303E). Na wszystkich ten sam problem, czyli tylna lokomotywa (człon) w ukrotnieniu nie piaskuje. Dodatkowo także na nich wszystkich zauważyłem jeszcze kilka rzeczy: brak sygnalizacji zadziałania przekaźników nadmiarowych lokomotywy (członu) sterowanej w kabinie lokomotywy (członu) sterującej, brak możliwości wyłączenia styczników liniowych w lokomotywie (członie) sterowanej przyciskiem z lokomotywy (członu) sterującej, zamykanie się styczników liniowych lokomotywy (członu) sterowanej praktycznie natychmiast po przestawieniu nastawnika jazdy na 1. pozycję, tzn. kiedy szybko przestawi się nastawnik z pozycji 0. na 2., zamykają się styczniki liniowe tylko lokomotywy (członu) sterowanej i tylko ona ciągnie skład podczas rozruchu, a lokomotywa (człon) sterująca nie napędza składu (styczniki liniowe pozostają otwarte -> brak poboru prądu i siły pociągowej).
Sprawdzić czy działają pozostałe rzeczy, które podczas ukrotnienia działać powinny (na podstawie przewodów wielokrotnych EU07 i ET41)?
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 15 Października 2016, 06:26:56
Opis bledow jest tak chaotyczny, ze trudno zrozumiec co opisujesz. Zdania sa tak dlugie, ze ciezko to przeczytac. Przestawienie nastawnika z 0 na 2 powinno odbyc sie z odpowiednio dlugim oczekiwaniem na 1 pozycji, az do zalapania stycznikow,  bez pospiechu.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Stele w 15 Października 2016, 11:22:31
Co nie działa to ja mogę sobie sprawdzić.
Idealnie byłoby w formie tabelki:
1. Co powinno działać na ukrotnionych eu07.
2. Co powinno działać na et41.
3. Co działa u nas w symku.
Przeniesione do bugtrackera jako osobne zgłoszenie.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: Wokulski w 15 Października 2016, 19:50:50
Danie nastawnika z 0 na 2 z moich praktyk na lokomotywnie skutkuje tym, że nie bedzie jazdy. Jazda pojawi się dopiero na 1 pozycji.
Tytuł: Odp: Sterowanie wentylatorami oporów
Wiadomość wysłana przez: miko22 w 15 Października 2016, 23:26:56
I tak być powinno, ale w MaSzynie szybkie przestawienie nastawnika z poz. 0 na 2 powoduje jednak natychmiastowe włączenie jazdy w lokomotywie ukrotnionej czy też w tylnym członie lokomotywy dwuczłonowej. Także przy przestawieniu z poz. 0 na 1 tylna lokomotywa (czy też tylny człon) startuje natychmiast (nieprawidłowo), a ta lokomotywa (lub człon), z której się steruje, startuje już normalnie, czyli z małym opóźnieniem na czas załączenia się styczników liniowych (prawidłowo).
PS: Kończę tabelkę z działającymi i niedziałającymi przewodami wielokrotnymi dla ET41.

EDIT: Tutaj wspomniana tabelka, testowane na ET41_v1: tabela przewodów wielokrotnych ET41 (http://eu07.pl/userfiles/21606/priv-tabela_przew_wielokrotnych_et41.jpg) Czy w takiej formie może być? Gdyby coś było niejasne, to proszę pytać.
Inne nieprawidłowości, jakie występują w ET41, to:
- niedziałająca kontrolka przekaźników nadmiarowych przetwornic (choć do PoKeys jest wysyłana informacja o jej załączeniu);
- wyłączanie wyłącznika szybkiego w II członie, kiedy w I członie zadziała przekaźnik nadmiarowy przetwornic i odwrotnie - WS powinien być wyłączany tylko w członie, w którym zadziałało zabezpieczenie;
- brak możliwości załączenia wyłącznika szybkiego w II członie z I członu, kiedy w I członie zadziałał przekaźnik nadmiarowy przetwornic;
- możliwość załączenia wyłącznika szybkiego w I członie z II członu i prowadzenia jazdy, kiedy w I członie zadziałał przekaźnik nadmiarowy przetwornic, choć przekaźnik ten nie został odblokowany;
- po przestawieniu przełącznika rodzaju hamulca w I członie na pozycję "pospieszny" lub "towarowy" nie da się przestawić tego przełącznika na pozycję "osobowy" w II członie i odwrotnie;
- podczas przyhamowania kół przy poślizgu z zerową prędkością przemieszczania się (w miejscu) koła zatrzymują się, ale prędkościomierz nie zmniejsza wskazywanej prędkości i nie wygląda na to, aby koła uzyskiwały przyczepność, bo nie ma szarpnięcia jak przy posypaniu piskiem, a po puszczeniu przycisku przyhamowania, koła znowu zaczynają obracać się w miejscu;
- nie działa w ogóle kontrolka wentylatorów oporów, choć tutaj do PoKeys także zostaje wysłana informacja o jej załączeniu;
- brak możliwości użycia hamulca ręcznego - kombinacja [Ctrl] + [Num 1] i [Ctrl] + [Num 7] nie wpływa na komunikat pod F2;
- ogólnie nieprawidłowe działanie przekaźnika nadmiarowego przetwornic - podczas załączenia najpierw sprężarek i po nich przetwornic powinny zadziałać nadmiarowe sprężarek, a nie przetwornic (tak samo powinno być w EP/EU07 4E i 303E, EP08);
- kontrolka przekaźnika nadmiarowego przetwornic powinna świecić się także wtedy, kiedy którakolwiek z dwóch przetwornic w członie nie pracuje (prawdopodobnie brak przewodu wielokrotnego dla sygnalizacji z drugiego członu);
- baterię powinno się załączać osobno dla obydwu członów;
- brak konieczności odbloku przekaźnika różnicowego po załączeniu baterii (tak samo dla EP/EU07 4E i 303E, EP08, ET22 i być może jeszcze innych);
- brak odwzorowania hamulca bezpieczeństwa (klapki Ackermana - tak samo dla EU/EP07/08, ET22 i innych);
- brak odwzorowania wyłącznika ciśnieniowego czuwaka, który powinien wyłączać styczniki liniowe, gdy ciśnienie w przewodzie głównym spadnie poniżej 2,8bar (to samo dla EU/EP07/08 i być może innych);
- [...] i cała masa innych zależności związanych z obwodami, więc przy okazji zapytam, kto obecnie (czy w ogóle) zajmuje się obwodami w LD? Bo może mógłbym pomóc w tej kwestii...

EDIT 2: Jeszcze jedna ważna rzecz. Naprawę niewyłączania styczników liniowych w tylnym członie za pomocą przycisku proponuję zostawić na koniec, bo to przydaje się przy testowaniu innych rzeczy.