- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: bprog w 28 Sierpnia 2013, 13:20:54
-
Pierwszy przetarg na zakup składów zespołowych dla PKP Intercity rozstrzygnięty. 20 nowoczesnych pociągów, które mają rozwijać prędkość nie mniejszą niż 160 km/h, wyprodukuje w Polsce konsorcjum Stadler i Newag. Wartość kontraktu to ponad 1,5 mld zł. Część środków przewoźnik pozyska z Unii Europejskiej z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
http://intercity.pl/pl/site/o-firmie/aktualnosci/kontrakt-na-zakup-20-skladow-zespolowych-pkp-intercity-s.a.-dla-stadlera-i-newagu.html (http://intercity.pl/pl/site/o-firmie/aktualnosci/kontrakt-na-zakup-20-skladow-zespolowych-pkp-intercity-s.a.-dla-stadlera-i-newagu.html)
-
Nie lepiej by było kupić wagony? Dla mnie są wygodniejsze na takie długie trasy.
-
Konkurencja dla TGV? Sprytnie.
-
Po to jest właśnie ten przetarg, żeby zrobić 20 nowych pseudo-Pendolino, o takimż standardzie jaki on ma i zastępując nimi składy wagonowe. Wygodą będzie to przypominać standardowe wagony bezprzedziałowe.
-
PKP IC takie bogate?
-
Wygodą będzie to przypominać standardowe wagony bezprzedziałowe.
No to ja dziękuje, postoje na peronie. Jechać na dłuższych trasach w takim standardowym wagonie bezprzedziałowym to prawdziwa makabra. Jechałem takim z Jastarni do Centralnego 8,5 godziny. Gdy wysiadłem ledwo doczłapałem się do WuKaDki taki byłem zmęczony, szczególnie, że akurat w tym wagonie klimatyzacja była taka, że ledwo co dmuchało z tej kraty. Idziesz do WC - wszyscy się patrzą. Chcesz pochodzić po pociągu - wszyscy się patrzą, poszedłem zobaczyć loka - wszyscy się patrzą przez szybę. Ja (nawet jako MK) nie odczuwałem przyjemności z tej podróży. Po prostu się wymęczyłem. Drugą przygodę z takim wagonem miałem w Poznaniu, podczas powrotu z Parady, i tak samo: ledwo się podniesiesz już wszyscy patrzą w którym kierunku idziesz.
Jak takie "złotka" bezprzedziałowe będą jeździły, a nie będzie żadnych TLK'ów to ja chyba wybiorę albo pociągi KM lub REGIO, InterREGIO, chociaż nie ukrywam, że jazda starym kiblem do Łodzi ze Skierniewic z postojem 15 minut w Koluszkach też nie była jedną z najwygodniejszych podróży, lecz można było przynajmniej normalnie oddychać, pochodzić po składzie i otworzyć sobie okno.
-
To może wracając do tematu - reakcja bydgoszczan:
"PESA jest zdziwiona i zaskoczona decyzją PKP IC, ponieważ złożyła ofertę zgodną z prawem zamówień publicznych, odpowiadającą oczekiwaniom przewoźnika wyrażonym w SIWZ, a tymczasem wybrana została oferta, która wg wyliczeń (symulacji) przetargu była najmniej korzystna (najniżej punktowana i droższa od PESA) ze zgłoszonych.
http://www.rynek-kolejowy.pl/47528/pesa_zdziwienie_i_zaskoczenie_decyzja_pkp_intercity.htm (http://www.rynek-kolejowy.pl/47528/pesa_zdziwienie_i_zaskoczenie_decyzja_pkp_intercity.htm)
Pesa Bydgoszcz zadecydowała - złoży odwołanie w przetargu na zakup 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych, rozpisanym przez PKP Intercity. Informację tę potwierdził "Rynkowi Kolejowemu" Michał Żurowski, rzecznik prasowy producenta.
http://www.rynek-kolejowy.pl/47533/20_ezt_dla_pkp_intercity_jednak_bedzie_odwolanie_pesy.htm (http://www.rynek-kolejowy.pl/47533/20_ezt_dla_pkp_intercity_jednak_bedzie_odwolanie_pesy.htm)
-
Nie wiem czy się wybronią. Złożenie dwóch takich samych ofert na główną część i różnica tylko na kosztach utrzymania jest standardowym przykładem zmowy cenowej. A już szczególnie jeśli obie firmy należą do tej samej grupy kapitałowej.